Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Ogar 202 Ignasia.
|
Autor |
Wiadomość |
JGNZM
Chartełowiec
Liczba postów: 1,247
Imię: Mikołaj
Skąd: Wielkopolskie
Pojazd: Romet Chart
|
|
14-03-2018 16:26:21 |
|
1 osoba postawiła piwo JGNZM za ten post:1 osoba postawiła piwo JGNZM za ten post.
Odrestaurator (04-15-2018)
|
KeiSangi
unfunny boy
Liczba postów: 1,451
Imię: Ignaś
Skąd: Poznań
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Ogar 202 Ignasia.
Jest to motorek marki Yingang. To co ma naklejone to się dla mnie nie liczy, można tam nakleić wszystko.
Faktycznie, jeżeli miałbym wskazać największą wadę tej zabawki, to byłyby to osiągi. Ja toczę się tak, że jak potrzebuję, to dzida do końca i po kilkunastu sekundach przyspieszam. Dla takiego jak ja to wystarczy. If I were a rich man, to bym sobie kupił 140 YXa, na pewno jeździłoby przyjemnie. Może za kilka lat.
Jak ten 11 razy lepszy motorek będzie tak stary jak romet, to będzie dużo tańszy. Sądzę, że i tak będzie lepszy, bo przecież już są takie z przebiegami sześciocyfrowymi. Era beznadziejnych chińczyków z ramami z przetopionych puszek już raczej minęła. Mają swoje debilne wady, są krzywe i nieprecyzyjnie zrobione, ale za tą cenę ledwo można dostać jakieś zakatowane am6 albo d50b. Jechałem takim DT wystawionym za 3250. Nieporównywalna jakość w porównaniu do chinoli i do rometów, ale fatalny stan. Takie motorki są najpierw ujeżdżane przez młodzików w Niemczech, Włoszech, Francji, Holandii, Belgii, Finlandii, a potem sprowadzane i ujeżdżane najpierw przez bogatych gimbusów u nas, później albo przez biednych gimbusów albo starych januszy, żadna z tych grup o nie nie dba z taką precyzją, do jakiej są stworzone. Kupiłbym takiego nawet do 4000, a potem na przykład walnąłby mi wał po nieudolnym tuningu, no i już jestem 2000 w plecy. Wolę mieć gorszy motorek i jabłuszkowy komputer, niż szybki motorek i pusty portfel.
Z chinolem wiem, że przed salonem dotykał go tylko "Mr. Wu Yi" (tak mówi chińska karta homologacji) swoimi żółtymi rączkami. Wolę jego, niż kilku mechaników z różnych państw. Nigdy nie dotrze się, co tak naprawdę jest źle.
Pewnie, wiadomo, najbardziej opłacałoby mi się kupić taką sendę za 1200 i samemu doprowadzić ją do używalności, ale mam wrażenie że większość użytkowników poradziłaby sobie z takim zadaniem, bo są złotymi rączkami, mieszkają na wsi, gdzie uczeni są różnych fachów, zdolności mechanicznych i manualnych i wiedzą jak przeprowadzić taką operację. To nie ja. Ja nie mam dwóch lewych rąk, ja mam cztery lewe nogi. Musiałbym skorzystać z pomocy mechanika, który zażyczyłby sobie zdecydowanie za dużo.
Jeżdżę po to by jeździć,
Żyję aby nie żyć
|
|
14-03-2018 20:01:55 |
|
1 osoba postawiła piwo KeiSangi za ten post:1 osoba postawiła piwo KeiSangi za ten post.
Motorowerzystka (03-14-2018)
|
Motorowerzystka
Mekanik xD
Liczba postów: 2,110
Imię: Ania
Skąd: Dzikie Mazury
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Ogar 202 Ignasia.
KeiSangi napisał(a):Jak ten 11 razy lepszy motorek będzie tak stary jak romet, to będzie dużo tańszy.
W punkt! Do tego części są tanie jak barszcz i do chińczyków nigdy ich nie zabraknie
Do tego z tego co zauważyłam chińczyki zmotoryzowały Polskę no może napisane przesadnie, ale widzę na ulicach dużo osób, nawet dużo starszych jak sobie jeżdżą chińskimi skuterami lub motorowerami. Tu się sprawdza jedno nieśmiertelne chyba zdanie "jak dbasz tak masz". No chyba że ktoś ma taki talent, że nawet kamień zepsuje No i silnik, przecież to kopia silnika Hondy z lat 70. Hmm jak na technikę z lat 70 to działa całkiem nieźle, no i wychodzi że silnik jest starszy niż Romety Ogary xD Tak myślę, że z chińczykami jest jak z jawkami i ich silnikami. Jak komuś się trafi trefny model lub z własnej winy coś zepsuje i nie ogarnia to potem pluje jadem na wszystkie inne, nie ważne jak dobre są.
damian94 napisał(a):Bez jaj. Po kilkunastu sekundach przyspiesza? Powinien od razu jakoś tam jechać.
Bo to 50tka, słyszałam że tak mają. Dlatego do swojego silnika od razu kupiłam komplet cylinder + głowica 72 żeby nie mieć takich problemów
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-03-2018 21:00:30 przez Motorowerzystka.)
|
|
14-03-2018 20:57:17 |
|
1 osoba postawiła piwo Motorowerzystka za ten post:1 osoba postawiła piwo Motorowerzystka za ten post.
KeiSangi (03-14-2018)
|
Odrestaurator
Majster
Liczba postów: 3,256
Imię: Szymon
Skąd: Knurów
Pojazd: Inny
|
RE: Ogar 202 Ignasia.
Co jak co, ale jak miałem silnik 139fmb 50cc w ogarze 200, to szedł on dużo lepiej (przełożenie 13/55). Moc duża jak na tą pojemność, (rwał na koło przy zmienianiu biegów 1-2-3 w momencie puszczenia sprzęgła, jazda na kole, podjazdy pod hołdę czy inne zabawy to nie był problem o których w seryjnym romecie z prl można tylko pomarzyć) a v-max osiągną 63km/h. Więc zrównoważenie.
Poza tym, jeśli komuś naprawdę przeszkadza moc tej 50cc w seryjnej ramie, przekładka na 125cc czy nawet 140cc nie stanowi problemu, mocowanie te same, a mocy mamy wtedy około 7km. Części tanie. Nie trzeba bawić się z mieszanką benzyny. Poza tym lepsze zawieszenie, koła, elektryka, światła, kierunkowskazy i wiele innych których odpowiedniki z PRL nie posiadały.
Chyba mi nie powiecie że ramy motorowerów z PRL były z dobrych jakościowo materiałów, a wszystko grało i hulało. Przecież wahacze idzie połamać w rękach, a ramy np. od takich kadetów pękały na potęgę.
No i co najlepsze - jak ktoś wyżej wspomniał, silnik ten to konstrukcja z lat 70', zobaczcie jak daleko byliśmy w tyle.
Ciężko to mówić, ale najeździłem się tymi starymi Rometami w życiu już trochę, i innymi wynalazkami też, no i jeśli miałbym wybierać chiniol/prl do jazdy to biorę chinę... nie wspominając że ludzie powariowali z cenami, już powoli kupienie ogara 200/205 z papierami za cenę poniżej 1000zł jest trudne, to takiego chińczyka idzie wyrwać nawet za 600zł z dokumentami. I szczerze ciężko by mi było wydać więcej niż 300zł na Rometa... po tych wszystkich przeżyciach wiem że nie warto.
Wiem wiem sentymenty itd rozumiem
Mój Simson
YT: POLMOZBYT
|
|
14-03-2018 22:07:26 |
|
2 użytkowników postawiło piwo Odrestaurator za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Odrestaurator za ten post.
KeiSangi (03-14-2018), Motorowerzystka (03-14-2018)
|
nie_mientki
Pomocny użytkownik
Liczba postów: 6,375
Imię: Michał
Skąd: Puławy
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Ogar 202 Ignasia.
(14-03-2018 20:01:55)KeiSangi napisał(a): Jest to motorek marki Yingang. To co ma naklejone to się dla mnie nie liczy, można tam nakleić wszystko.
No to mamy motorower wyprodukowany w firmie Yingang sprzedawany pod marką Romet.
Cieszę się że mogłem wyprowadzić Cię z błędu.
KLIKNIJ TUTAJ I POMÓŻ W OPŁACENIU SERWERA !
|
|
15-03-2018 12:09:09 |
|
1 osoba postawiła piwo nie_mientki za ten post:1 osoba postawiła piwo nie_mientki za ten post.
rafi555 (03-15-2018)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|