Post: #1

Witam wszystkich czytających
Mam problem ze starym zapłonem bo CDI się rozleciało jak ktoś będzie chciał powiem. I z pycha po 50 metrach zapali trochę pojedzie poprzerywa zapłon i zgaśnie nie trzyma wolnych poprstu chodzi jak chce i gaśnie po maks 30sekundach. Co jest nie tak Magneto trze o którąś cewkę I co tu zrobić zpiłowac. Dodam też że zapłon jest cały w opiłkach metalu wraz z magnetem zanim kupiłem CDI działał i nic nie było grzebane cewka I kondensator nowe. Ustawiony jest idealnie. No ale nie działa iskra jest okej ale tak zdazy się że kopnę a się nie pojawi i co tu zrobić żeby działał

---

(Wczoraj 22:58:15)Kacperek napisał(a):  Witam wszystkich czytających
Mam problem ze starym zapłonem bo CDI się rozleciało jak ktoś będzie chciał powiem. I z pycha po 50 metrach zapali trochę pojedzie poprzerywa zapłon i zgaśnie nie trzyma wolnych poprstu chodzi jak chce i gaśnie po maks 30sekundach. Co jest nie tak Magneto trze o którąś cewkę I co tu zrobić zpiłowac. Dodam też że zapłon jest cały w opiłkach metalu wraz z magnetem zanim kupiłem CDI działał i nic nie było grzebane cewka I kondensator nowe. Ustawiony jest idealnie. No ale nie działa iskra jest okej ale tak zdazy się że kopnę a się nie pojawi i co tu zrobić żeby działał

No chyba że coś z gaźnikiem bo na starym zapłonie zawsze miałem iglice na 3 teraz jest na 2 (moja iglica ma ich cztery)

Post: #2

A cdi jakiej marki i w jakim silniku ?

Post: #3

(Wczoraj 23:25:06)MacRoial napisał(a):  A cdi jakiej marki i w jakim silniku ?

Deluxe dezamet 017

Post: #4

Moim zdaniem możesz mieć skrzywiony wał korbowy i dlatego magneto obciera o cewki jeżeli to skrzywienie nie jest zbyt duże to możesz papierem ściernym przelecieć trochę cewki i sprawdzić czy jest lepiej.

Post: #5

[quote='MacRoial' pid='614242' dateline='1741122183']
Moim zdaniem możesz mieć skrzywiony wał korbowy i dlatego magneto obciera o cewki jeżeli to skrzywienie nie jest zbyt duże to możesz papierem ściernym przelecieć trochę cewki i sprawdzić czy jest lepiej.
[/quoja

Już trzeci dzień robię to pilnikiem już trochę lepiej jest
Bo wczoraj nie palił nic dziś ze szlifowałem trze mniej to były momenty zapalenia
Ten wał może trochę krzywy jest no nie trochę bo widać gołym okiem jak się kopnie ale to pojeździ jeszcze