K.K Kłejkowy Komar :D
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
K.K Kłejkowy Komar :D
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
05-09-2016 20:19:14 |
|
1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post:1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post.
Semmao (09-05-2016)
|
Tomasso94
Przebiegły Administrator :D
Liczba postów: 4,040
Imię: Tomasz
Skąd: Będzin / Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
05-09-2016 20:52:26 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: K.K Kłejkowy Komar :D
A ja bym malował. Toć to co jest teraz to olejna, do tego nie wszędzie pomalowana
A jak go pomaluję to się okaże. Wszystko zależy od finansów. Swoją drogą niebieskiego Ogara też szprajem pociągnąłem a tragicznie nie wygląda. Nie jest to cud, ale dla mnie wystarczy. Się pożyje się zobaczy  Na razie chce zrobić ten silnik i chociaż raz się przejechać. A i do tego nie prędko.
(05-09-2016 20:52:26)Tomasso94 napisał(a): Tylko proszę i błagam, nie szprej jak my wszyscy za młodu 
A właśnie, bo Ty chyba ukręciłeś tam jakiś kompresorek, nie?
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-09-2016 21:01:22 przez Quake96.)
|
|
05-09-2016 20:59:08 |
|
|
adam50t1
Pasjonat PRLu

Liczba postów: 223
Imię: Adam
Skąd: Czarnków
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: K.K Kłejkowy Komar :D
Legendy nigdy nie umierają !
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-09-2016 21:10:59 przez adam50t1.)
|
|
05-09-2016 21:07:22 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: K.K Kłejkowy Komar :D
Jakiś czas temu był u mnie Tomek, więc razem kombinowaliśmy jak odpalić tego dziada. Zapłon niby ogarnięty, iskra jak koń, wyprzedzenie ustawiałem kilka razy, platynki na 0,3-0,4mm, paliwo podawałem pod cylinder i co? I nic. Doszliśmy do wniosku, że silnik to ruina i bez remontu nie ma sensu nawet próbować go odpalić. W związku z tym...
Czas na remont silnika
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
12-09-2016 15:36:15 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: K.K Kłejkowy Komar :D
Rafku, ale u mnie w ogóle nie palił. Pewnie kompresja spiernicza gdzie się da, bo ogólnie silnik jest dosyć zdezelowany. Na szczęście ten stan rzeczy niebawem się zmieni.
Cylinder zwykłe 38mm Almot. Tłok też Almotowski, tylko głowica CX.
Z ciekawostek dodam, że za resztę kasy kupiłem jeszcze zapas kabli, końcówek, peszli itd. do zrobienia kompletnej elektryki, bo starą z miejsca wyprułem.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
12-09-2016 21:20:16 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: K.K Kłejkowy Komar :D
Silnik miał być dzisiaj skończony, albo przynajmniej złożony, ale wyszło jak zawsze...
Po czterech godzinach męki (głównie Tomka, ale ja też jakiś mały udział w tym miałem  ) i społowieniu silnika, ogarnięciu sprzęgła itd. wyszło szydło z worka. Wał nadaje się tylko do huty, bo ma bicie jak stąd na podkarpacie  Przy okazji można by, ale nie trzeba wymienić kartery, bo obecne mają wybrzuszenie w miejscu tego trybu przykręcanego niedaleko zębatki zdawczej odpowiedzialnego za odpalanie z kopniaka. Niby wszystko pracuje, łącznie z kopniakiem, ale tam też jest jakiś syf i ten tryb ma lekkie bicie, wobec czego stwierdziłem, że jak mam to znowu rozgrzebywać Tomkowymi rękoma to ostatni raz na kilka dobrych lat. Także odpalenia silnika można spodziewać się za kolejne 100 albo 200 srebrników.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
17-09-2016 21:35:29 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|