O krok od wypadku
|
Autor |
Wiadomość |
Jaro5
Praktykant
Liczba postów: 466
Imię: Jarek
Skąd: Poddębice
Pojazd: Romet Pony
|
|
03-04-2016 17:57:26 |
|
|
Jaro5
Praktykant
Liczba postów: 466
Imię: Jarek
Skąd: Poddębice
Pojazd: Romet Pony
|
|
03-04-2016 18:28:15 |
|
|
Jaro5
Praktykant
Liczba postów: 466
Imię: Jarek
Skąd: Poddębice
Pojazd: Romet Pony
|
|
03-04-2016 19:41:02 |
|
|
Motorowerzystka
Mekanik xD
Liczba postów: 2,110
Imię: Ania
Skąd: Dzikie Mazury
Pojazd: Inny Romet
|
RE: O krok od wypadku
Inni kierowcy samochodów też ślepi chyba są albo uważają się za królów szos Trzeba niestety myśleć za innych... Ostatnio jechałam Golfem drogą o ograniczeniu 20 km/h, jechałam powoli nagle z lewej podporządkowanej wyskakuje jakiś idiota w busie, ledwo odbiłam w lewo i ominęłam go o milimetry Nie wierzę że mnie nie widział. Albo ścinanie skrętów na skrzyżowaniu - norma... Tak i jak włączanie kierunków w trakcie skrętu Co gorsza zdarzają się tacy co niby sygnalizuje skręt, zwalnia ale się rozmyśla w ostatniej chwili i jedzie prosto, szlag może trafić. Chociaż ja należę do kulturalnych kierowców i gdy widzę że ktoś czeka na wjazd na główną a np. za mną sznur samochodów to zatrzymuję się i przepuszczam, bo ja też mogę być w podobnej sytuacji kiedyś. Lub też widzę jak jedzie sobie ktoś i gada przez telefon, oczywiście trzymając go przy uchu a kierując tylko jedną, no takim to bym tak kary dawała żeby im się to raz na zawsze odechciało! Nie raz też widziałam stojące na drodze, centralnie na zakrętach samochody, a tam oczywiście kierowca z komórką przy uchu, ta, na zakręcie czemu nie Jakby już nie mógł pojechać dalej na prostej na poboczu się zatrzymać. Planuję kupić kamerkę, co nagram będę dawać na yt a potem na spotted mojego miasta. Może ktoś się nauczy jak zobaczy siebie i swoje wyczyny...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-04-2016 19:51:46 przez Motorowerzystka.)
|
|
03-04-2016 19:49:39 |
|
3 użytkowników postawiło piwo Motorowerzystka za ten post:3 użytkowników postawiło piwo Motorowerzystka za ten post.
Bartek (04-04-2016), Latos (04-12-2016), Latos (04-12-2016)
|
Jaro5
Praktykant
Liczba postów: 466
Imię: Jarek
Skąd: Poddębice
Pojazd: Romet Pony
|
|
03-04-2016 20:03:57 |
|
|
komarinho
długodystansowiec
Liczba postów: 552
Imię: Paweł
Skąd: Sanok/Kraków
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: O krok od wypadku
(03-04-2016 21:43:22)Odrestaurator napisał(a): Ale ta motoryna idzie . Kiedyś też miałem niezłą sytuacje. Jechałem za taksówką, po drodze na której mieszczą się na ciasno dwa auta. Droga była na początku szeroka, i gościu z taksówki zjechał maksymalnie na lewo, uznałem więc że dał mi miejsce do wyprzedzenia go żebym się za nim nie ślimaczył. No to redukcja na 4 i gaz do oporu, jestem już z boku jego auta, a ten gościu nagle przyśpiesza i zaczyna się do mnie dociskać z prawej był już tylko rów. Zamiast zdjąć z gazu to ten idiota jeszcze bardziej docisnął. Na szczęście udało mi się go wyprzedzić po trawie obok rowu, ale dalej mogło być już źle - ostry zakręt i drzewa, ewentualnie płot.
To tylko pogratulować wyprzedzania po prawej stronie, Twój błąd wyłącznie, nawet jeśli chciałby "zrobić Ci miejsce". A po prostu Cie nie widział, i zjechał sobie na lewo od tak. Po prawej sie nigdy nie wyprzedza
Mój Romet 100
Mój Romet Ogar 200
Moja MZ ETZ 150
|
|
03-04-2016 22:13:40 |
|
|
Jaro5
Praktykant
Liczba postów: 466
Imię: Jarek
Skąd: Poddębice
Pojazd: Romet Pony
|
|
03-04-2016 22:49:57 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|