Post: #1

http://olx.pl/oferta/rower-romet-sport-C...arBD5.html

Witajcie. Od pewnego czasu szukam kolarzówki. Wiadomo, szukam Huragana, Jaguara lub Sporta.

Czy możecie podpowiedzieć mi coś na temat roweru z powyższego linku? Czy jest wart ceny, ile warto za takiego sporta dać oraz czy osprzęt i koła to oryginały? Czy w Sportach były tylko aluminiowe koła z szytkami czy stalowe także?

Dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Pozdrawiam.

Post: #2

PIERWSZE I PODSTAWOWE pytanie ile masz wzrostu?
Obadaj jakieś tabele doboru ramy do wzrostu, bike frame size calculator czy cuś... t


W sportach mogły sie pojawić koła stalowe gówniane aczkolwiek najpopularniejsze były wąskie alu na opony na piastach "jagularowych" lub łożyska ale uwaga kretyńsko rozwiązane...
Osprzet względem org. OK ale do jazdy zrób se koła... i może warto pomysleć o tuningu przerzutek i manetek na coś co działa popularna modyfikacja z epoki silnie wskazana bo precyzją to nie grzeszy jakieś inne manetki i przednia przerzutka oszczędzi nerwów i zdecydowanie podniesie walory użytkowe.

Post: #3

Przepraszam,że podczepiam sie pod temat ale czy 400zł za sporta w oryginale to normalna cena (nie mówię o tym z olx) mam cynk na takiego w moim mieście i był bym skłonny tyle dać, bo wiadomo typowy składak to warty 1zł/kg ale jaką prawdziwą wartość ma taki sport?

Post: #4

Zweitakter, zapomniałam podać wzrost. Mam 177 cm wzrostu i 57 kg wagi, jeżeli to też ma znaczenie.
Także będzie spoko. Szukam jak największej ramy.

(19-06-2015 07:55:26)Zweitakter napisał(a):  Osprzet względem org. OK ale do jazdy zrób se koła... i może warto pomysleć o tuningu przerzutek i manetek na coś co działa popularna modyfikacja z epoki silnie wskazana bo precyzją to nie grzeszy jakieś inne manetki i przednia przerzutka oszczędzi nerwów i zdecydowanie podniesie walory użytkowe.

Mógłbyś przybliżyć mi trochę temat? Jestem zielona, dopiero wdrażam się w rynek Co mam zrobić z kołami i o jaką modyfikację chodzi?

---

(19-06-2015 11:13:40)Paweł13 napisał(a):  czy 400zł za sporta w oryginale to normalna cena

Właśnie, mnie też nurtuje to pytanie.

Post: #5

Ten z olx nie ma krzywego widelca przypadkiem?

Post: #6

(19-06-2015 11:40:55)Angie vel Pinda napisał(a):  Mógłbyś przybliżyć mi trochę temat? Jestem zielona, dopiero wdrażam się w rynek Co mam zrobić z kołami i o jaką modyfikację chodzi?

Warto do pojezdzenia zrobić inne koła, czy piasty z epoki ori czy sportowy tuning z epoki np wysoki maillard kwestia gustu ważne aby obręcz była dwukomorowa alu i pod rozmiar 622 nie 630 wiekszy wybór opon. Poza oczywistością iż na stalowych niema hamowania w deszcz a wjechanie na zapałkę powoduje konieczność naprawy blacharskiej bo centrowaniem tego się nie da nazwać

przednia przerzutka skrajnie nieprecyzyjna manetki takoż na dokładke łamliwe...
poszukaj ludzi co sie ścigają na szosie gdzieś w twoich rejonach pewnie pomogą

Post: #7

Dobra, dzięki bardzo za podpowiedzi. Wiem, że koła z tego roweru to 27, czyli 630. Koła 28 bym musiała ogarnąć w takim razie.

W sumie pochodzę z miejscowości która w latach 90tych tętniła triathlonowym życiem i mój brat nawet miał sporta. Może upoluję jeszcze kogoś ze starej gwardii, pamiętam jak zawodnicy jeździli takimi sprzętami.

Pozdrawiam.

Post: #8

zakładałem ze potrzebujesz do pojezdzic konkretnie z tąd uwaga o kołach, do tego by pojechać do sklepu raz na miesiąc wystarczą te nieszczęścia co są

Post: #9

Dziękuję bardzo Zweitakter za podpowiedzi. Chciałam zacząć jeździć na kolarzówce w ramach poprawy kondycji. Po bułki do sklepu mam Laurę i jestem w trakcie składania Muzy. Najpierw muszę kupić kolarzówkę i wtedy będę kombinować z kołami i osprzętem. W zależności jak to wszystko będzie się spisywało.
Pozdrawiam.

Post: #10

Koła możesz zrobić tak czy siak, chyba ze masz pinć walizek piniendzy na romka special lub super na campie......



felgi mavic MA2 lub MA 40 pasuja rocznikowo do późnego romana...
z budżetowych a sensownych technicznie rozwiązań proponuje szymona 600 "tricolor" najlepiej od razu cała grupę a ramę kup "goła" orginał jest dobry na wystawę...

popaczaj tu dostaniesz oczopląsu
http://velobase.com/

Post: #11

Wiadomo, że wolałabym speca albo supra, ale nie mam tylu worków. A jaki osprzęt siedział w tych modelach? Rurki były Reynolds'a?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Post: #12

Reynolds jak był to przez pomyłkę

(20-06-2015 02:26:16)Angie vel Pinda napisał(a):  Najpierw muszę kupić kolarzówkę i wtedy będę kombinować z kołami i osprzętem.

Takie myślenie spowoduje, że przeinwestujesz Sporta bardzo szybko. Niestety Sport to był najsłabszy i najgorzej wykonany rower szosowy Rometu, wliczając Huragany i Jaguary na gazrurkach, które szczególnie wcześniejsze były nieco staranniej robione jakoś.

Post: #13

(21-06-2015 18:03:42)nonameuser1 napisał(a):  Reynolds jak był to przez pomyłkę

Masz oczywiście na myśli Rometa Super i Special? Więc czym one się różniły od np. Huragana czy Jaguara speciala? Czy w dawnym ustroju po prostu wrzucali co było pod ręką, nie patrząc co , jak i do czego?


Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Post: #14

rozniły sie geometrią spece itp były bardziej zwarte zrywne, powinny miec dobre rury, wodociagi rozlazłe zwykłe szmaciarska geometria plus budulec cięzki i ogólnie do D***

mimo wszystko mysle że przygode warto zacząc od romka czy jaga kanalizy, poganiasz troche potem kupisz specialiste a z gazrurki zrobisz numer drugi na wczesna wiosne/pozna jesień, no i przede wszystkim doświaczalnie obadasz o co chodzi

Post: #15

Jeżeli chodzi o supera mam dwie sztuki na oku. Możecie mi coś o nich podpowiedzieć?
1. http://olx.pl/oferta/romet-super-56cm-co...aeXpx.html
2. http://allegro.pl/show_item.php?item=5469438122

Tylko co do tej drugiej to chyba mało z oryginału mu zostało i podejrzewam, że był malowany. Nie wiem też co to za widelec, no i te szybkozamykacze szczególnie przy tylnym kole chyba nie po tej stronie??