Post: #16

(23-01-2013 15:58:46)Norbi96 napisał(a):  "Modyfikacja" z tyłu syf jakich mało, w ogóle do niczego to nie pasuje. Mi się to nie podoba ale rób jak chcesz, zobaczymy po jakim czasie to Ci się odwidzi.

Jego motocykl jego wybór.Może mu się taki podoba.Dlaczego jak ktoś przerabia zaraz piszecie "co za wiocha" itp.Jak jesteście tacy chętni do orginałów to dlaczego nie kupujecie na złomach i nie próbujecie ratować.Ja też wole orginalne,ale jak ktoś chce przerobić to jego wybór.

Post: #17

Witam
Masz nawet ciekawy pomysł na przeróbkę 200tki.
I tak poza tematem daleko mieszkasz od tej bychawy, jestem z źółkiewki to może wpadne kiedyś na efekt końcowy.

Post: #18

Ooo, widze osoba która mieszka niedaleko mnie
Mieszkam dokładnie w bychawie, w mieście.

Co do rometa. Dzisiaj wyprowadziłem go na dwór żeby coś zrobić, więc tak. Z racji że są mrozy, dużo nie zrobiłem, ale: przykręciłem kranik od wsk bo nie miałem przy romecie, wziąłem łańcuch od wsk 175 mojej bo też nie miałem łańcucha. Myślę że na styk starczy. Tzn teraz nie ma zębatki zdawczej ale jak założyłem łańcuch na wałek i rękami ciągnąłem do siebie łańcuch to było w zapasie około 8 ogniw nie licząc zapinki. Starczy tyle łańcucha?

Następną rzeczą Było wymontowanie kółka z tyłu i sprawdzenie dętki. Cała rozszarpana, trzeba koniecznie kupić rowerową 21 albo motocyklową 17. Te 2 wymiary na dętce są napisane.
Zdemontowałem też kierownicę z półką i sama kierownica wyleci bo jest krzywa i zerdzewiała a wstawię od mińska w bo mam na strychu w bardzo dobrym stanie i możliwe że nawet z poprzeczką ale nie jestem pewien. Później poprowadziłem też kable z tylnej lampy i przedniej do schowka i tam dałem kostkę do łączenia kabli i tylną lampę i przednią zmostkowałem i wypuściłem z kostki na 1 kabel czyli do cewki. Co do przedniego zawieszenia, będę zakładał jakąś półkę. Możliwe że z jawy albo mz etz ostatecznie..
Oto fotki:

aha, prac nie ma na foto ale wykonałem też polerkę silnika.
http://i.imgur.com/zIdRGgw.jpg

Post: #19

(23-01-2013 18:17:54)Rometowiec97 napisał(a):  Jego motocykl jego wybór.Może mu się taki podoba.Dlaczego jak ktoś przerabia zaraz piszecie "co za wiocha" itp.Jak jesteście tacy chętni do orginałów to dlaczego nie kupujecie na złomach i nie próbujecie ratować.Ja też wole orginalne,ale jak ktoś chce przerobić to jego wybór.

Racja jego wybór to jego ale po to jest forum aby wyrazić swoją opinię nie? Co do złomów...żeby u mnie coś było, bym kupił czemu nie ale pralki czy jakiś inny złom nie jest mi potrzebny

Post: #20

Kolejna imitacja projektu, zero pomysłów... Wszyscy skracają błotnik ty też, wszyscy dają byle jaką lampę na stelaż siedzenia ty też. Znając życie to kanapa pewnie będzie wygięta do góry...
Do Rometowiec97 wystarczy że wejdziesz do tematu Błażeja, Karola, mojego i kilku innych osób na tym forum, a zobaczysz motory zrobione tak jak Pan Bóg przykazał.

Post: #21

POlerka zrobiona ale tylko pokryw, a silnik został taki jaki był, Kartery jak byś spolerował wyglądało by o niebo lepiej, bo same boki to troche licho.

Ta Lampa z przodu nie będed komentować,

Cały Ogar nawet nawet, No ale twój wybór co robisz. Czekam na koniec roboty

Troche to może śmiesznie wyglądać, bo zakłądasz cześci od tego co masz na strychu

Post: #22

Cytat:Jego motocykl jego wybór.Może mu się taki podoba.Dlaczego jak ktoś przerabia zaraz piszecie "co za wiocha" itp.Jak jesteście tacy chętni do orginałów to dlaczego nie kupujecie na złomach i nie próbujecie ratować.Ja też wole orginalne,ale jak ktoś chce przerobić to jego wybór.

Zasadniczo powiedziałeś wszystko to, na co ja już odpowiedziałem.
A jak wiesz - o wiele łatwiej jest odremontować zniszczony pojazd jak przywracać do oryginału takie "coś".

Post: #23

Thx za komenty. Przeszukałem dzisiaj piwnicę i co widzę? 2 puszki 0,7l farby oryginalnej z palety opla i to na dodatek metalic
Tak więc niech tylko trochę się ociepli i będziemy malować
Oczywiście kompresorem a jakby inaczej.

Aha, ta lampa to prowizorka bo jak kupię zawieche od sima s51 to lampa też od simsona będzie. Niby dla niektórych brzydka ale oryginalna jest za mała dla mnie, a w lagach simsona oryginalna rometowska by okropnie wyglądała. Do tego pomyślę nad 4 cewkami czyli jedna cdi i 3 świetlne tyle że przewinięte. Jakim drutem najlepiej przewijać i ile zwojów? Ew ile m drutu nawinąć. Wiem że miedziany i emaliowany ale nie wiem jaka grubość.
Z tyłu tą lampę po malowaniu się wywali również i będzie z 2 kierunkowskazów od simsona i bagażnik od s51 pewnie też wstawię. Ew od mz etz 250 albo 150/251.
Pzdr

Post: #24

RD uważaj bo zabłyśniesz na tym forum hahahaha

Nie prowokuj kolejnej kłótni. / MichalSR50

Post: #25

Ej no, o co Ci chodzi, normalnie prezentuję rometa bo mam do tego prawo a ty mi tutaj wygadujesz głupoty. I wcale nie przyszedłem na to forum zeby "zabłysnąć" tylko po to żeby zaprezentować rometa.

Jeszcze coś masz do powiedzenia?

Post: #26

Tak mam weź tego tjun ogara na śmietnik wyrzuć tak jak tą swoją czwórkę,czwórka jędrka jest 1000000% razy lepsza

Post: #27

Ale to jest RD, na innym forum pisał, ze WSK nawet 5 km nie zrobil bez zadnej naprawy, ja bym mu nie wierzył w żadne słowo co on pisze, wgl ja bym robil tego ogara na orginal, ale ten człowiek ma swoj swiat i swoje kredki oraz wlasne kartki,

Post: #28

ty byś robił na oryginał ale ja nie będę tak robił. Podskoczysz? Najlepiej wyjdź i nie wracaj bo od moda oberwiesz za takie posty nie na temat. Gó*no cie to obchodzi ile przejechałem na WSK, gówno mnie obchodzi czy ty mi wierzysz czy nie, odwal się.
Za takie coś powinieneś wyrwać warna od moda.

Ogar200 by Ogar
Jakbyś chciał wiedzieć kobuza kupiłem w celu odrestaurowywania, wcale go nie wyrzuciłem na śmietnik. Mogę na jutro zrobić fotki silnika w częściach, ramy gołej, wahacza, koła nowo zaszprychowanego, baku, schowków, lampy i wiele innych jak taki nie dowiarek. Też powinieneś dostać warna za prowokacje beznadziejne.
To co robie/robiłem na innym forum to nie twoja sprawa.

Post: #29

Spokój już.

Post: #30

Skoro Michał się wziął za porządki, to ja mogę się wypowiedzieć zupełnie prywatnie.

Rób swoje, wrzucaj postępy prac. Fakt, że ludzie miewają zajoba i widzą w Ogarach nadzwyczajne i unikatowe maszyny. Zrozumiałbym to poruszenie gdybyś wsadzał neony do Packarda Super Eight albo robił choppera z Sokoła 1000. A tak: rób swoje, najważniejsze żebyś ostatecznie nie wstydził się tym wyjechać. Ja też przerabiam Ogara(zapraszam do tematu) i mam krytyków tam gdzie słońce nie dochodzi.

PAX