Post: #46

Nie nie, sam widziałem jak kolega z okna łazienki lał na niego wodę. Potem chciał jeszcze nasikac, ale nie dał rady wdrapac się na okno.

Post: #47

Ja mam takiego kumpla w gimnazjum co potrafi dzień przed wywiadówką 30 uwag zebrać. Kiedyś ktos go tam wkurzał na lekcji centralnie wstał koło nauczycielki i na cały głos: Jak ci k**** p*********** to sie zesrasz. nauczycielka mówi ze ma uwage na to on no i c***. dzisiaj na jednej lekcji zebrał 6 uwag. Polew jest niezły


Sorki za kropki ale bez tego to by nie było to

Post: #48

Kiedyś wam nagram filmik z lekcji muzyki. Ledwo co wchodzimy i cała klasa na podłodze ze śmiechu leży. Przeważnie kolega (17 lat I gimn) Jak nie palnie jakiegoś tekstu to cały czas coś o facetce od muzy pierniczy. Z że taka ładna to tylko: ale proszę pani, Ja dzis fleta mam naturalnego to może z panią zagramy co? Albo pokarz cycki itp itd. Teraz tak byle jak napisałem bo ta godzina i wgl

Post: #49

haha Grzeslaw musisz nawet nagrać

Post: #50

Ja chciałem rzucić w kolege piórnikiem ale trafiłem w gościa od przyry ;pAle uwagi nie dał bo on spoko jest

Post: #51

Kolega rzuca do mnie samolotem na angliku Ja specjalnie nie złapałem i poleciał na gościówy krzesło Przez jakiś czas siedziała z tym samolotem <haha>

Post: #52

Jak my jesteśmy w szkole Rometami z Dawidem, często nudzimy się na J.Polskim.Siedzimy razem, Dawid dorysował takiemu szczurowi k*tasa ja padłem ze śmiechu, albo w książce znalazł słowo ,,bzykać'' i się rył.A najlepsza była ta scena w 2 gimnazjum.Kacper W. czytał wierszyki Jana Brzechwy i tam było tak:Paw się nadymał''.Pani Dawidowi kazała wyjść z klasy a mnie i Kamila się pyta z czego się ryjemy, ja stoję zesrany patrzę na ziemię ryje się jak głupi, a Kamilowi kazała też wyjść za drzwi, i się ciu*e śmiali do przerwy, bo to było gdzieś 10 min. przed

Post: #53

U nas na korytarzu sprzątaczki zostawiły odkurzacz na korytarzu to my z kolegami podłączyliśmy do prądu i jaja żeśmy se robili ze sprzątaczek

Post: #54

Jak jechaliśmy (moja klasa i ja) na wycieczkę to mój kumpel zabrał ze sobą bejsbol

Post: #55

Ja kiedyś zajechałem jawencją pod moje technikum i zostawiłem obok kiblów i kolegi romka 205.Wracam z lekcji a tam grupka z 5 typa i patrze a w jawce kranik poprzekręcany ni to na rezerwe ni na otwarty a stacyjka przekręcona(zawsze fajke zdejmuje).Chyba próbowali odpalić.Ja zakłdam fajke,prawidłowo kranik,stacyjka,2 razy nadusilem na pompkę i odpala na kopa i wyskakuje do nich z tekstem ,,Za tępe łby macie do tego,jeszcze raz coś dotkniecie to wam mordy skasuje".Oni pojechali kiblami,ja z kolega na ogarze chwile po nich wyruszylismy i się spotkaliśmy z nimi na światłach to jak zielone wskoczyło to raz dwa ich odstawiliśmy.

TĘPIĆ CHAMSTWO,CWANIACTWO,a jak nie to sam się z takimi rozprawie

Post: #56

Śmieszne ? Było sporo ale najlepsza była w gimnazjum jak kumpel za*ebał zbiór zadań takiemu szmaciarzowi co wszyscy prawie go nienawidzą , napluliśmy w niego itd a potem ja tą książke wsadziłem do pisuaru i wode spuściłem
Potem przyszedł jeszcze jeden kumpel i naszczał na tą książke Polewa była przednia

Post: #57

To u mnie w gimnazjum (ładnych kilka lat temu) siedzimy z kumplem na lekcji chemii. Typka jakaś dziwna nawet z leksza pierd*lnięta. Zadała nam jakieś ćwiczenia no nic robimy nagle zaczęły się schody wiec wołam kobitę (siedzieliśmy w pierwszej ławce) mówiąc: Proszę pani, halo k*rwa proszę pani, czy pani mnie k*rwa słyszy. Typka zareagowała 15 minut później. Na innych zajęciach tez z chemii kumple zapukał w krzesło i typka z klasy wyszła myśląc ze ktoś za drzwiami stoi

Post: #58

U mnie dzisiaj była akcja, mianowicie znowu biliśmy się z Piszczkiem. Pani woła nas na salę gim. ja z kolegami się ryję a mój kolega Julas wszystko im tłumaczy że charał na nas i rzucał w nas kulkami

Post: #59

u nas dzisiaj przez okno z lekcji uciekali

Post: #60

A u mnie jakies 2 tygodnie temu wyrabali dvd z szafki na koncu sali od religii