| 
		
	 
		
  
		
		
		
	
		| sakuu   Nowy
 
  
 
   Liczba postów: 58
 Imię: ROMet
 Skąd: Zsz
 Pojazd: Romet Pony
 
 | 
			| RE: Komarek 
 
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-02-2022 02:09:05 przez sakuu.)
 |  |  
	| 20-02-2022 02:03:29 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
	
		| ZEFIR   Nowy
 
  
 
   Liczba postów: 5
 Imię: Janusz
 Skąd: Roztocze
 Pojazd: Romet Komar
 
 | 
			| RE: Komarek 
 
				 (03-02-2022 15:00:09)Deecuu napisał(a):   (03-02-2022 14:17:43)Norweski Zomowiec napisał(a):  Powinna być wsadzona tuleja z  np. teflonu - z dwóch stron i wewnątrz dodatkowa rurka prowadząca os wahacza. Coś tam jest kombinowanie - wybij to co tam jest i nowe zakładaj kwestia taka, że tego nie da się wybić, to jest całośc
 
Obydwaj macie rację tylko, że ... tylny wahacz pracujący w metalowej rurce wspawanej w ramę, zwężanej na obu końcach (wciśnięte są tam teflonowe tulejki przez którą przechodzi rurka fi 14 mm z prętem w środku fi 10 mm kontrowanym z obu stron nakrętkami - widoczne po obu stronach wahacza. Ta metalowa rurka wspawana w ramę z czasem intensywnej eksploatacji została wytarta razem z teflonowymi tulejkami. Co wtedy zrobić?  
Ano obecnie np. Józek (z pełnym szacunkiem i podziwem dla jego pracy) wymieni całą rurkę, czyli wspawa ją w ramę. Ale kiedyś nie było to takie oczywiste i proste, chociaż i dzisiaj nie dla wszystkich będzie to łatwizna. 
Dlatego zrobiono to w prostszy sposób, który nie zachowywał oryginalności (nikt się lat kilkanaście, dziesiąt tym nie przyjmował) liczyła się praktyczność i funkcjonalność rozwiązania. Czyli jak w przedstawionym przypadku wytoczono/dopasowano dwie tulejki metalowe i nabijając na końcówki wspomnianej rurki obspawano. 
W ten sposób uzyskano znowu możliwość wbicia/wciśnięcia nowych tulejek często wytoczonych z brązu lub podobnego materiału, albo bez tych tulejek na sam pręt - czyli tak zrobiono regenerację tylnego wahacza. 
Obecnie masz dwa wyjścia zostawić jak jest o ile nowe tuleje pasują do istniejących otworów, a nie jest to dla mnie takie oczywiste. 
Drugie wyjście jak pisałem wyżej wyciąć całą rurkę z ramy i wspawać nową dorobioną przez tokarza lub wyciętej z innej ramy. 
Pozdrawiam
			 |  |  
	| 20-02-2022 13:20:24 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
	
		| Deecuu   Mechatronik
 
  
 
   Liczba postów: 255
 Imię: Paweł
 Skąd: Okolice Rzeszowa
 Pojazd: Romet Chart
 
 |  |  
	| 22-02-2022 00:48:55 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
	
		| Deecuu   Mechatronik
 
  
 
   Liczba postów: 255
 Imię: Paweł
 Skąd: Okolice Rzeszowa
 Pojazd: Romet Chart
 
 |  |  
	| 08-05-2022 17:04:21 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
		
	 
		
  
 
 
 
 
 
		
		
	 
 Użytkownicy przeglądający ten wątek:     1 gości
 
 
 | 
 
 
 
 
 |