Post: #16

To prawda, dellorto 14.12L to dobra opcja. Ale oryginalny gm12f bez zbędnego majstrowania daje radę. W regulacji również nie ma problemów, wystarczy chwile poświecić

Koło Motoryzacyjne Sulmierzyce
https://www.facebook.com/kolomotoryzacyjne
Zapraszam

Post: #17

Udało się!
https://www.facebook.com/100000598220570...388631097/
Wymieniłem za jednym zamachem:
Klin ba wale
Kondensator
Przewód do świecy
Cewkę

Wyrównałem platynki

Bardzo dziękuję za podpowiedzi!

Post: #18

Tylko zostań na forum, a nie odwiedzisz nast razem jak bedzie problem

Post: #19

Na pewno nie opuszczam, bo projekt motorynka jest kontynuowany.
I przy okazji pytanie - czy zdarza się Wam tak, że kupujecie pływak i iglica jest za krótka? Co wtedy?

Post: #20

Wyciągnij lekko iglicę z pływaka.

Post: #21

Tymczasowo użyłem stary pływak z wlutowane iglicą. Trochę poprawiłem lutowanie.

Post: #22

Chciałbym w tym wątku zapytać o tak prozaiczną rzecz jak linka do gazu w motoryce (i pewnie to dotyczy innych rometów). Jak wyciągnąłem moją motorynkę rocznik 1985 z piwnicy 2 lata temu to wymieniłem w niej trochę części Między innymi linkę gazu. Dokładnie to już mam drugą linkę i obie wg mnie są za długie. Manetka ma za duży luz. Prowadnica, która wchodzi w manetkę nie trzyma się. Czy powinienem wymienić manetkę?

Post: #23

Skąd masz linkę? Każdy zauważa ten problem linek, u mnie prawdopodobnie ten sam problem. Testował ktoś linke gazu z linmotu pod względem długości? Bo przymierzam się do kupna

Koło Motoryzacyjne Sulmierzyce
https://www.facebook.com/kolomotoryzacyjne
Zapraszam

Post: #24

(21-12-2021 14:37:58)trzcinka napisał(a):  Skąd masz linkę? Każdy zauważa ten problem linek, u mnie prawdopodobnie ten sam problem. Testował ktoś linke gazu z linmotu pod względem długości? Bo przymierzam się do kupna

Części głównie kupuje na gmoto

Post: #25

Ja już niejednokrotnie się zawiodłem na tym sklepie i już nic stamtąd nie kupie. Na lince też się przejechałem :/

Koło Motoryzacyjne Sulmierzyce
https://www.facebook.com/kolomotoryzacyjne
Zapraszam

Post: #26

Kupiłem do M3 tą https://allegro.pl/oferta/linka-gazu-rom...7015781066 i pasuje idealnie. Inne faktycznie zawsze były za długie.

Post: #27

ja np rozwiązałem wkrecają regulacje linki z innego gaznika

Post: #28

(22-12-2021 13:42:28)trzcinka napisał(a):  Ja już niejednokrotnie się zawiodłem na tym sklepie i już nic stamtąd nie kupie. Na lince też się przejechałem :/

Możesz polecić jakiś sklep, który ma linki w odpowiednim rozmiarze?

Post: #29

Pacjent to motorynka, która ponad 30 latach jest ponownie uruchamiana. Silnik jest cały wyremontowany:
Nowy wał
Nowy tłok i cylinder 60cc
Nowa cewka, kondensator, przerywacz, świeca, przewód itp
Silnik miał swoje "wzloty i upadki". Po złożeniu zapalał bez najmniejszego problemu, miał problem z mocą, a praktycznie z dodawaniem na maks gazu - zaraz się dusił i gasł. Robiliśmy "cuda" - na razy ustawialiśmy zapłon, gaźnik itd. i w końcu coś zaskoczyło. Zmian/regulacji było tak dużo, że już straciliśmy rachubę. Radość z odpalonej maszynki i pierwsze przejażdżki puściły w niepamięć problemy. Motorynka postała w garażu kilka tygodni. Raz w międzyczasie była odpalona i chwilę się nią przejechałem, aż tu nagle przestała znowu zapalać. Znów rzuciliśmy się na regulację i nic. W końcu postanowiłem wymienić cewkę i kondensator. Przy wymianie zauważyłem, że wyjście z cewki jest luźne i po prostu odpadło. Po wymianie cewki, kondensatora, przerywacza i przewodu do świecy nastąpiła szybka regulacja i… silnik zapalił od pierwszego kopa Znów radość, ale na chwilę - wrócił problem z duszeniem się i gaśnięciu po dodaniu gazu na maksa.
Próby regulacji zapłonu i gaźnika nie dają rezultatu. Czy ktoś z Was miał taki problem? Ostatnio czytałem o lewym powietrzu. Chyba wymienię simeringi na wale - to chyba mogę zrobić bez rozpoławiania silnika.

Post: #30

Krociec gaznika zeszlifowałeś na równo? Moze syf jest w baku i zapycha gaznik?