Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet T1 po odpaleniu dusi sie,robi buuu i gasnie
|
Autor |
Wiadomość |
regi090
Nowy

Liczba postów: 9
Imię: adrian
Skąd: polska
Pojazd: Romet 50-T-1
|
Romet T1 po odpaleniu dusi sie,robi buuu i gasnie
Witam.Sprawa wyglada tak ,dostalem rometa t1 od wojka ,stal w garazu ze 20 lat.
Wojek mowil ze kranik nie podaje paliwa i kondensator jest do wymiany bo nie ma iskry,reszta niby ok.Wymienilem kondensator,kranik i gaznik ,zalalem swieze paliwo ,odkrecilem kranik ,paliwo zlecialo ,ale tylko do polowy przewodu ,mysle moze naleci po odpaleniu.Odpalil od strzala az bylem zdziwiony bo lekko puklem dzwignie i zagadal.Trzymal ladnie obroty ,reakcja na gaz tez spoko .Palilem go z 5 razy ,nie bylo problemow.Zostawilem tak na dwa dni bo chcialem jeszcze olej w skrzyni zmienic.Po 2 dniach problemy ,przewod suchy tak jakby wszystko zassal gaznik ,po odkreceniu kranika paliwo nie leci ,kranik drozny bo wystarczy zdjac przewod z gaznika i calym przewodem leci paliwo az babelki sie pojawiaja po zalozeniu przewodu na gaznik nic nie leci,wlalem troche benzyny przez przewod ,zapalil po kilkunastu probach,na poczatku sie dusil ,ale nie zgasl ,po okolo minucie juz sie nie dusil.Przejechalem sie chwile ,motorek na poczatku dusil sie po wiekszym odkreceniu manetki ,ciezko bylo wjechac pod gorke ,z gorki normalnie juz jechal ,przejechalem z kilometr i zaczal sie dusic i zgasl ,potem nie odpalil juz,do tego przy odkrecaniu manetki wiecej niz polowa robi buuuu i gasnie,zauwazylem ze paliwo plynie bardzo wolno ,w przewodzie widac doslownie z 2/3cm benzyny nad gaznikiem ,wystarczy dac wiecej gazu i pusto ,wszystko wypala ,ale co najlepsze w przewodzie nie bylo widac benzyny a na luzie chodzil z dwie minuty,z tego co wiem to chyba caly przewod powinien byc wypelniony benzyna ,na filmie chlop jak odpalal komara to przez caly przewod bylo widac paliwo az babelki lecialy.
https://www.youtube.com/watch?v=iwhiRqHE3BE romet tak sie zachowuje jak ten na filmiku .
A i zapomnialem dodac ,ze tak jakby nie moge przelac gaznika ,tzn przycisk od przelewania moge wcisnac maksymalnie na 3/4 bo dalej nie idzie ,nie wiem czy to normalne w gaznikach nowych ,ale nie widze tez zeby po naciskaniu czy trzymaniu przycisku gaznik zasysal paliwo z przewodu ,ale zaraz po zalozeniu gaznika co zapalil od strzala tez nie przelewalem ,dlatego bylem zdziwiony ze tak ladnie zapalil.
Jak ogarnac ten problem ? Z góry dzieki za pomoc i rady.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-09-2020 19:35:27 przez regi090.)
|
|
28-09-2020 19:28:13 |
|
|
regi090
Nowy

Liczba postów: 9
Imię: adrian
Skąd: polska
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Romet T1 po odpaleniu dusi sie,robi buuu i gasnie
(28-09-2020 20:12:45)Norweski Zomowiec napisał(a): W przewodzie nieważne ile ma być. Ważniejsze co się dzieje w gaźniku, czyli w pływaku. Może być tak, że pływak unosi się i iglica wchodzi do pokrywy gaźnika i zatyka dopływ paliwa - to dobrze. Gdy paliwo w komorze gaźnika zanika, to pływak nie opada w dół, bo się blokuje iglica właśnie w pokrywie i dlatego tak się dzieje
odkrecilem komore plywaka ,chyba ok bo plywa na benzynie i szpilka prosta jest ,w ogole jak zakrecilem to paliwo zaczelo sie lac strumieniem z przewodu az przelewalo gaznik i wylatywalo przez filtr powietrza i przez komore plywaka ,myslalem ze rozwalilem uszczelke ,drugi raz to samo  ,za trzecim ok juz nie przelewa ale paliwo znowu nie leci ,zastanawia sie co z tym przyciskiem od przelewania bo nie da sie go docisnac do konca tak jakby blokowalo cisnienie ,powietrze ,sam nie wiem ,a jest tez opcja ze silnik ma slaba kompresje i to jest przyczyna ? bo podczas kopania troche syczy a do tego co 3/4 kopniaki jest taki jakby suchy dzwiek ,normalnie jak kopiesz to nawet jak nie zapala jest takie bruuu.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-09-2020 22:24:43 przez regi090.)
|
|
28-09-2020 22:19:17 |
|
|
regi090
Nowy

Liczba postów: 9
Imię: adrian
Skąd: polska
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Romet T1 po odpaleniu dusi sie,robi buuu i gasnie
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-09-2020 20:05:15 przez regi090.)
|
|
29-09-2020 19:51:21 |
|
|
Norweski Zomowiec
Mechanik

Liczba postów: 1,830
Imię: Marcin
Skąd: Zamośc
Pojazd: Inny
|
RE: Romet T1 po odpaleniu dusi sie,robi buuu i gasnie
Jakie proporcje mieszanki olejowo-benzynowej robisz?
Słychać, że nie chce wejść na obroty, to coś nie tak. Widać, że masz chiński gaźnik rometa. Różne są opinie o nich - takowego nie miałem, ale wystarczy poszukać o opiniach
Cytat:co do gaznika gmf 12 to tak, chiński znaczy ten współczesnej produkcji, da się normalnie wyregulować i wgl ale w porównaniu z orginałem ma gorszy filtr powietrza, w wakacje co 2 dni trzeba było gaznik czyścić, jest na to sposób trzeba wziąść filter powietrza z orginału i będzie tak jak ma być, nie wiem czy jest tak we wszystkich, ja mam akurat z supra bike, a poza tym gaznik spisuje się idealnie.
Sprawdź ten filtr. Zdejmij go całkowicie i odpalaj.
Nie wiem czemu nie dajesz mu lekko gazu oraz nie manipulujesz manetką gazu przy odpalaniu przy zimnym, co powinieneś robić (ja robiłem). Tam nie ma ssania i trzeba trochę mu trochę pomóc i dać gazu na zimnym, nie wiele, ale dać mu więcej paliwa, żeby pracował normalnie na jałowych.
Jak leci dym z pod cylindra, to możliwe, że ucieka kompresja tzw. nie jest szczelna uszczelka i trzeba wymienić. Z kolanka to nawet i mi leci olej. Z tym się nie uporasz, bo to normalne u rometów - oczywiście, możesz to zniwelować po prostu dając miedziany ring pod nakrętkę oraz owiązać sznurkiem azbestowym (nie do dostania, ale jest zamiennik tzw. sznurek szklany do pieców
https://allegro.pl/oferta/uszczelka-orin...7058759418
|
|
29-09-2020 20:48:05 |
|
|
regi090
Nowy

Liczba postów: 9
Imię: adrian
Skąd: polska
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Romet T1 po odpaleniu dusi sie,robi buuu i gasnie
(29-09-2020 20:48:05)Norweski Zomowiec napisał(a): Jakie proporcje mieszanki olejowo-benzynowej robisz?
Słychać, że nie chce wejść na obroty, to coś nie tak. Widać, że masz chiński gaźnik rometa. Różne są opinie o nich - takowego nie miałem, ale wystarczy poszukać o opiniach
Cytat:co do gaznika gmf 12 to tak, chiński znaczy ten współczesnej produkcji, da się normalnie wyregulować i wgl ale w porównaniu z orginałem ma gorszy filtr powietrza, w wakacje co 2 dni trzeba było gaznik czyścić, jest na to sposób trzeba wziąść filter powietrza z orginału i będzie tak jak ma być, nie wiem czy jest tak we wszystkich, ja mam akurat z supra bike, a poza tym gaznik spisuje się idealnie.
Sprawdź ten filtr. Zdejmij go całkowicie i odpalaj.
Nie wiem czemu nie dajesz mu lekko gazu oraz nie manipulujesz manetką gazu przy odpalaniu przy zimnym, co powinieneś robić (ja robiłem). Tam nie ma ssania i trzeba trochę mu trochę pomóc i dać gazu na zimnym, nie wiele, ale dać mu więcej paliwa, żeby pracował normalnie na jałowych.
Jak leci dym z pod cylindra, to możliwe, że ucieka kompresja tzw. nie jest szczelna uszczelka i trzeba wymienić. Z kolanka to nawet i mi leci olej. Z tym się nie uporasz, bo to normalne u rometów - oczywiście, możesz to zniwelować po prostu dając miedziany ring pod nakrętkę oraz owiązać sznurkiem azbestowym (nie do dostania, ale jest zamiennik tzw. sznurek szklany do pieców
https://allegro.pl/oferta/uszczelka-orin...7058759418
mieszanka 1:25 na wiki byly takie podane proporcje ,jak probwalem odpalac z lekko gazem to nic nie dawalo ,zreszta 4 dni temu po zalozeniu gaznika odpalal od strzala bez gazu i obroty od razu trzymal idealne ,jutro rano sprawdze bez tego filtra ew zaloze jeszcze stary filtr ,ale one wyglada identycznie i odkrece glowice zobacze co z ta uszczelka,jak dalej beda problemy to dalej bede pisal  a jak cos to gaznik tez wymienilem bo stary nie mial uszczelki ,byl plywak krzywy i przepustnica sie zacinala a ten nowy kupilem z gmoto bo opinie mial ok ze dobrze dziala nie ma z nim problemow.
|
|
29-09-2020 21:02:05 |
|
|
regi090
Nowy

Liczba postów: 9
Imię: adrian
Skąd: polska
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Romet T1 po odpaleniu dusi sie,robi buuu i gasnie
Siema.Mialem dzis chwile to wzialem sie za rometa .Normalnie jajca ,sami obczajcie.Wzialem jeszcze raz stary gaznik (oryginalny) ,przeczyscilem ,dysze tez i podlaczylem.W koncu paliwo zaczelo jakos normalnie leciec do tego romet odpalil od strzala mysle bedzie ciekawie  .Zaraz jak odpalil to obroty zaczely skakac ,wysokie-niskie-wysokie-niskie masakra jakas  ,cos tam ustawilem srobka od obrotow i lepiej chodzil ,ale dalej falowal ,czasem sam sie wkrecal na obroty i to samo robil buu po odkreceniu gazu ale najlepszpe ze nie gasl tylko sie dlawil bardzo ,bawilem sie jeszcze srobka od mieszanki ale nic nie dawalo.Wzialem tylko stary plywak do tego nowego gaznika ,podpialem i patrze jakos lepiej leci to paliwo ,tez zapalil od strzala  ,tutaj przynajmniej bardzo rowno chodzil.Daj gaz i buuuuuuuuu  ,mowie dobra reguluje tego chinola ,wkrecilem srubke od mieszanki na maksa i tak o dla beki zakrecilem manetka i cyk ,wkrecil sie na obroty, zadnego dlawienia  tylko ze wtedy wolne bardzo nisko trzymal i gasl bez gazu,genealnie powyzej 0,5 obrotu juz zaczyna robic buuu wiec ten zakres regulacji jest minimalny,podkrecilem troche i jakos chodzil ten romet .Pojechalem sie przejechac ,zrobilem z 2km bo juz ciemno bylo a nie mam zarowek i calkiem spoko szedl na prostej i z gorki fajnie .Ciezko powiedziec ile wyciagnal bo licznik mi tez nie dziala ale mysle ze z 50 lecial ,tylko ze pod gorke ma mula .One takie slabe sa? Na jedynce maks obroty i cos tam sie toczyl ,na 2 juz podjechalem w miare normalnie ,ale mialem moze max z 30km/h.No i do 3/4 manetki idzie spoko ,ale pod sam koniec lapie mula nawet na prostej .Mysle ze to kwestia jeszcze dokladniejszego wyregulowania tego gaznika ,nie wiem moze iglicy bo ten chinski ma 4 miejsca .A i sprawdzalem jeszcze zatykajac reka filtr czy nie ciagnie lewego powietrza ,na nowym gazniku gasnie po jakis 3/4 sekndach ,a na starym wkrecal sie na max obroty i tez gasl ,dziwne to bylo.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-10-2020 21:02:29 przez regi090.)
|
|
02-10-2020 20:59:54 |
|
|
Norweski Zomowiec
Mechanik

Liczba postów: 1,830
Imię: Marcin
Skąd: Zamośc
Pojazd: Inny
|
RE: Romet T1 po odpaleniu dusi sie,robi buuu i gasnie
U Ciebie zostaje tylko regulacja gaźnika. Na YouTube są poradniki jak regulować ten polski gaźnik. Miałem ten gaźnik, jak każdy na początku i on nie oddaje pełnych możliwości silnika, ale to moja opinia. Jak czytam, to u Ciebie gdy dajesz gazu, to zalewa silnik. To by tam trzeba dać iglicę w dół i regulować na ciepłym silniku. Z tą mocą silnika, to zależy czego oczekujesz od 1,7KM. Trzeba uwzględnić jakie zębatki masz zainstalowane - oryginalnie jest przód 11z, a tył 35z (ja tak mam) i wtedy ma nawet przyspieszenie, jednak traci się na prędkości około ~5km/h - to jest inwitowanie ustawienie
|
|
02-10-2020 21:28:15 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
|
|