Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
[Kadet] Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
|
Autor |
Wiadomość |
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
To jutro to sprawdzę.
A według instrukcji ten popychacz ma dociskać tą tarczę z kulką, aż do tego zbieraka, dlatego ma nie przekraczać 3,5mm luzu. Przynajmniej tak to zrozumiałem.
Za ten czas zamówię tą tarczę z kulką (bo gość twierdzi, że są strasznie ciężko dostępne, choć na alledrogo widzę tego od grona) i ten popychacz (O którym w życiu nie słyszał ).
Skoro wiesz jak to jest zaprojektowane. To może oświecisz mnie czy produkowali tylko jeden typ sprzęgła do tego silnika, czy może parę typów. Bo składałem wszystko wybierając najlepsze części z różnych silników (oczywiście z dwóch 023).
Dobrze znalazłem ten temat http://chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=37767. Rozumiem, że jest jeden typ sprzęgła do tego silnika. Jestem pewien, że całe sprzęgło złożyłem dobrze (można popatrzeć na zdjęcia jak wcześniej mówiłem). Ciekawe co jest przyczyną...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-08-2018 23:24:05 przez Pan Zdzisław.)
|
|
14-08-2018 22:57:55 |
|
|
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Cytat:Nowe sprzęgło nic Ci nie da, zobaczysz.
,,Id łoz dzaz a dzoł men, koln dałn'' Chciałem tylko żartobliwie zasugerować, że nie podoba mi się rozkręcanie połowy silnika i z niepewnością złożenie go i sprawdzenie czy to sprzęgło działa. Zamówiłem do sprzęgła tylko popychacz i tarczę z kulką.
Cytat:Współczesne kosze sprzęgłowe są zbyt grube, po dokręceniu zabieraka blokują się na wale.
A może ten wał ma za długi gwint i coś nie do końca dociska... ale w sumie wcześniej też miałem oryginalny wał i problem był podobny. Zdejmę tą podkładkę, ale będę musiał zdjąć koło zdawcze, a zabezpieczyłem je podwójnie zaginając blaszkę...
Ciężkie jest życie rometa... szczególnie, gdy jest się rometem .
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-08-2018 00:11:06 przez Pan Zdzisław.)
|
|
15-08-2018 00:09:53 |
|
|
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Cytat:Tak z ciekawości, czym zmierzyłeś grubość sworznia i średnicę otworu w tłoku?
A czy ty zamiast mnie obrażać umniesz przewinąć parę odpowiedzi wstecz i to sprawdzić?
Jakbyś chciał wiedzieć to wszystko zrobiłem jak trzeba (według instrukcji i porad)
Podkładka ma 1,2mm pod koszem sprzęgłowym co było napisane na zjdeciu i mam takie 3. Mierzyłem i tłok niby był za ciasny, ale był wczesniej i go wlozyłem. Silnik chodzi dobrze i trzyma obroty. Pali teraz praktycznie z kopa tylko to nieszczęsne sprzęgło nie działa
Więc proszę daruj sobie te chamskie komentarze. Jak chcesz pomóc to pomóż, ale mnie nie obrażaj.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-08-2018 00:47:26 przez Pan Zdzisław.)
|
|
15-08-2018 00:34:43 |
|
|
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Cytat:co z tego jak podkładka ma 1,2 mm grubości i masz takie 3
Chodzi mi o to, że według instrukcji jest to fabryczny wymiar, a to, że mam takie trzy oznacza, że jest z 3 silników, które widziałem jak kiedyś działały (włącznie z tym silnikiem, który rozbierałem) i takie są nawet sprzedawane w sklepie w (mniej więcej) takich rozmiarach. Oczywiście mam świadomość, że to prawie 50 - letni romet i części wraz z karterami mogły się już trochę zużyć i jeszcze dorobiłem uszczelki z gambitu 0,4mm zamiast papierowych 0,1mm. Jednak nawet pomimo tego to sprzęgło powinno działać, może gorzej, może lepiej, ale powinno. Jednak niestety wygląda na to, że faktycznie podkładka może być za gruba.
Cytat:Jeszcze dodam, że lepiej jak by było tak z 0,3 mm luzu między zabierakiem a koszem.
Będę miał to na uwadze jak to wszystko zdemontuje
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-08-2018 01:56:53 przez Pan Zdzisław.)
|
|
15-08-2018 01:52:48 |
|
|
rafi555
Zawodowiec
Liczba postów: 2,555
Imię: xxxxxx
Skąd: xxxxxxxx
Pojazd: Romet Pony
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
(15-08-2018 01:52:48)Pan Zdzisław napisał(a): Cytat:co z tego jak podkładka ma 1,2 mm grubości i masz takie 3
Chodzi mi o to, że według instrukcji jest to fabryczny wymiar, a to, że mam takie trzy oznacza, że jest z 3 silników, które widziałem jak kiedyś działały (włącznie z tym silnikiem, który rozbierałem) i takie są nawet sprzedawane w sklepie w (mniej więcej) takich rozmiarach. Oczywiście mam świadomość, że to prawie 50 - letni romet i części wraz z karterami mogły się już trochę zużyć i jeszcze dorobiłem uszczelki z gambitu 0,4mm zamiast papierowych 0,1mm. Jednak nawet pomimo tego to sprzęgło powinno działać, może gorzej, może lepiej, ale powinno. Jednak niestety wygląda na to, że faktycznie podkładka może być za gruba.
Cytat:Jeszcze dodam, że lepiej jak by było tak z 0,3 mm luzu między zabierakiem a koszem.
Będę miał to na uwadze jak to wszystko zdemontuje
Warto wspomnieć że masz jeszcze nowy wał który może mieć właśnie odchyłki a w tym przypadku wystarczy niewiele a już sprzęgło nie będzie działać.
|
|
15-08-2018 11:12:40 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|