Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
[Kadet] Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
|
Autor |
Wiadomość |
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Cytat:jeszcze kilka razy popsuje się coś innego i trzeba będzie rozpoławiać
Akurat części są bardzo w dobrym stanie (brak zadziorów na wałkach, rdzy). A sam zadbałem o dobre części, zresztą sami śledzicie to co kupuje.
Mi zależy, aby przejechał przynajmniej te 1000 km. Z tymi łożyskami wiem, że to możliwe. A same w sobie drogie nie są (Nie licząc tego Proxa).
A propos, to łożysko nie wyglądają na produkcję Proxa...
Chyba, że KOYO jest wykonawcą dla Proxa, ale na stronie nic nie jest o tym napisane.
Podejrzane...
Tak czy siak, nawet jeśli to KOYO to i tak pójdzie na wał .
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-07-2018 11:33:49 przez Pan Zdzisław.)
|
|
31-07-2018 11:24:39 |
|
|
Odrestaurator
Majster
Liczba postów: 3,256
Imię: Szymon
Skąd: Knurów
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Jak dobrze je założysz to spokojnie wystarczą, grunt żeby nie przegrzać. Te łożyska to i tak przerost formy na treścią, nie raz rozbierałem oryginalne, dojechane silniki z Rometów, SHL, WSK, Jawy itd. i jak coś innego było zepsute, to oryginalne łożyska nigdy, w ogóle nie miały luzów, (oczywiście zdarzały się pojedyncze przypadki) a wtedy raczej do jakości łożysk w Romecie przykładano się pewnie jak do całej reszty. Tej plastikowej osłony z ogara nie dopasujesz, bo będzie brakować Ci mocowania z przodu (na silniku niczego nie ma) chyba że dospawasz blaszkę do wahacza. Oryginalną z Kadeta dorwiesz za 10-15zł. A Prox z tego co wiem wykonuje części za pośrednictwem innych firm, chyba tylko materiały projekty itd. mają swoje.
(30-07-2018 19:05:04)Dawdzio napisał(a): A na szambiarce pisało czekolada.
Od razu z tym skojarzyłem
Mój Simson
YT: POLMOZBYT
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-07-2018 14:17:18 przez Odrestaurator.)
|
|
31-07-2018 14:15:27 |
|
1 osoba postawiła piwo Odrestaurator za ten post:1 osoba postawiła piwo Odrestaurator za ten post.
rafi555 (07-31-2018)
|
JGNZM
Chartełowiec
Liczba postów: 1,247
Imię: Mikołaj
Skąd: Wielkopolskie
Pojazd: Romet Chart
|
|
31-07-2018 14:30:09 |
|
|
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Cytat:Ja tą podkładkę od wałka jeszcze zaginałem na nakrętkę...
Wiem, zagnę później, bo muszę go rozpołowić... wieczna niedola ten Romet. Liczone co do mm, a i tak problem. Sprawa wygląda tak. Biegi wskakują, wał się kręci bardzo dobrze. Jednak mam coś takiego:
-2- swobodnie
-0- swobodnie
-1- niesamowicie topornie
Czy to oznacza, że podkładka jest za cienka!? Według obliczeń jest za gruba, co jest dziwne. Mam takie same podkładki 1,5 mm. Jedną ściągnąłem z wałka głównego z drugiego silnika. Ja nie wiem. Wyrobił się materiał? Czy możecie powiedzieć mi, która zębatka to luz, pierwszy i drugi bieg? Może w końcu dowiem się jakim cudem to się dzieje.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-07-2018 21:51:23 przez Pan Zdzisław.)
|
|
31-07-2018 21:50:43 |
|
|
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Cytat:głowy przychodzi to że podkładka jest jednak za gruba.
Ale jak będzie grubsza, to pójdzie w stronę zębatki zdawczej, czyli drugiego biegu. Mi przychodzi na myśl, że podkładka jest za cienka i haczy o karter lub zbierak haczy o choinkę. Ale masz racje na początku wychodziło, że jest o 0,5mm za gruba.
Dobra przyjmijmy, że masz rację. Podkładka pod wałkiem głównym ma 1,5mm. Jest o 0,5mm za gruba. Do ilu musiałbym ją doszlifować, aby wszystko było ok? (Wiem, że 1mm, ale chodzi mi z dobrym luzem itd.)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-07-2018 22:01:15 przez Pan Zdzisław.)
|
|
31-07-2018 22:00:45 |
|
|
Pan Zdzisław
Uczeń
Liczba postów: 205
Imię: Piotr
Skąd: Kłodzko
Pojazd: Inny
|
RE: Ostateczne składanie silnika - Pomoc?
Nie wiem czy ja jestem śpiący czy co, ale rozpołowiłem go i zmierzyłem jeszcze raz wałek i miejsce na niego. Miejsce teraz na wałek główny wyniósł 4,3 cm, a nie 4,1 cm. Więc oznaczałoby to, że jest 1,5mm luzu. Ja już nie wiem. Czy ktoś może podesłać zdjęcie tego silnika z podkreślonymi liniami w paincie, bo chyba jestem ułomny i nie wiem nawet czy to dobrze mierze.
Chyba, że te 0,2mm dała ta uszczelka, którą musiałem częściowo rozdzielić.
Ale nie zmienia to faktu, że i tak powinien być luz 1,5mm i tym samym wszystko pracować normalnie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-08-2018 02:44:28 przez Pan Zdzisław.)
|
|
01-08-2018 02:20:30 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości
|
|