Post: #46

Zdjęcia naprawione, poradnik po raz kolejny uzupełniony i lekko edytowany.

Post: #47

Wnusiu a moze reanimacja piasty z przerzutkami w torpedzie ?:-) moge dostarczyc swoje kolo z uniwersalnego wigry na krolika doswiadczalnego:-)

Post: #48

(12-07-2016 03:39:23)wnusiu94 napisał(a):  Zdjęcia naprawione, poradnik po raz kolejny uzupełniony i lekko edytowany.

Dziękuję bardzo za tak szybko reakcję

Post: #49

(12-07-2016 10:10:32)hvil napisał(a):  Wnusiu a moze reanimacja piasty z przerzutkami w torpedzie ?:-) moge dostarczyc swoje kolo z uniwersalnego wigry na krolika doswiadczalnego:-)

Oj chyba jednak to nie dla mnie.

Post: #50

No nikt się na to porwać nie chce, a moja i tak nie działa i jest całkowicie zblokowana. Jakby ktoś przy betonował zębatkę do piasty. Więc i tak na śmietnik... na spokojnie się tego podejmę niedługo zapewne...liczę na pomoc

Post: #51

Cześć. Wczoraj dokładnie rozebrałem piastę, wyczyściłem i nasmarowałem. Nie zauważyłem jakichkolwiek objawów uszkodzenia elementów piasty. Jednak podczas hamowania, efekt jest nieco opóźniony i mocno trzeba naciskać pedały. Dałem z zewnątrz smar na koło sprzęgłowe, walec cierny i wewnętrzną część piasty. Domyślam się że właśnie to jest powód kiepskiego hamowania. Koło blokuje całkowicie po 3-4 sekundach. I pytanie:
1 - czy wewnętrzna powierzchnia piasty powinna być sucha?
2 - czy zewnętrzna powierzchnia walca ciernego powinna być sucha?
Kiedyś jak miałem składaka to po delikatnym naciśnięciu pedałów koła stawały w miejscu.
P.S.: świetny opis budowy, nie mogę natomiast w Internecie nic znaleźć na temat smarowania poszczególnych części: co smarem, co oliwą, czego nie smarować wcale.

Post: #52

(11-08-2016 12:18:23)iaito napisał(a):  Dałem z zewnątrz smar na koło sprzęgłowe

Na co?

(11-08-2016 12:18:23)iaito napisał(a):  1 - czy wewnętrzna powierzchnia piasty powinna być sucha?

Minimalna ilość smaru.

(11-08-2016 12:18:23)iaito napisał(a):  2 - czy zewnętrzna powierzchnia walca ciernego powinna być sucha?

J/w.

(11-08-2016 12:18:23)iaito napisał(a):  P.S.: świetny opis budowy, nie mogę natomiast w Internecie nic znaleźć na temat smarowania poszczególnych części: co smarem, co oliwą, czego nie smarować wcale.

Zapoznałeś się z częścią #3 mojego poradnika?

Piszesz, że piasta pracuje z opóźnieniem i kiedyś miałeś składaka, który stawał w miejscu. A wymieniłeś wałki? Bębenek? Oczywiście na nowe?

Post: #53

Bardzo przydatny poradnik!

Mam takie pytanie a mianowicie czy torpedo konstrukcji ukraińskiej XB3 nie powinno być wyposażone w przeciwnakrętkę przy okrągłym stożku wychodzącym z małej zębatki?
U mnie nic tam nie ma, stożek można wykręcać ręką co oczywiście powoduje także jego samoczynne wykręcanie się w czasie jazdy i powstawanie luzów, koło gibie się na boki.
Nie jestem pewny ponieważ rower przygarnięty ze złomu i zawsze istnieje możliwość, że czegoś brakuje.

P.S. Kilka lat temu natrafiłem także na tylne koło 20' od składaka wyposażone w Torpedo Sachs. Pamiętam, że była to konstrukcja z grubsza nieco inna od tych znanych nam z Rometów, nie było wiadomo z której strony to ugryźć...

Pozdrawiam

Post: #54

Jeszcze odnośnie torpeda w Ruskach ===może komuś się przyda, niestety możliwość edycji postów wygasa po 15 minutach...

A mianowicie jeden istotny szczegół = korona/wieżyczka wałeczków nie pozostaje w piaście koła jak na fotkach.
Po wyjęciu zębatki łańcucha tworzy wraz z nią i z bieżnią wałeczków/baryłek jeden podzespół utrzymywany przy pomocy sprężystego pierścienia. Część zębata ma na swoim czopie nacięty rowek co przy demontażu nie jest widoczne pod warstwą zgęstniałego smaru.
Na szczęście pierścień jest typu zwykłego kółka od breloka i wystarczy go delikatnie podważyć cienkim wkrętakiem.

Pierścień widoczny jest od strony części z dwoma nacięciami tj. po przeciwnej stronie zębatki łańcucha.

Post: #55

Patent bardzo fajny i spotykany również w innych produkcjach,
np. enerdowskich, czy nawet starych polskich.

Post: #56

Przejrzałem wątek ale mam chyba nowszą piastę. Nie potrafię rozebrać jednego elementu - czy można prosić o poradę czy ten element z wcięciami (obraca się w piaście) jest wybijany czy wykręcany?

Notatka od Odrestaurator, 21-01-2019 00:20:52 Poprawiłem zdjęcia

Post: #57

Dobrze kojarzę, że jest to element na którym osadzona jest zębatka?
Jeśli tak to powinien po prostu wyjść po pociągnięciu. W przypadku piast Rometowskich - jak na zdjęciach wnusia, w przypadku niektórych zagranicznych (np.favorit) razem z miseczką w której siedzą wałki.
Wydaje mi się jednak, że nie jest to koło produkcji Rometu. Wnusiu zaczął od strony zębatki, ja preferuję zabierać się za torpedo od strony przeciwnej. Może w ten sposób się uda? Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić tylko po zdjęciu, musiałbym zobaczyć to na żywo.

Post: #58

(21-01-2019 01:26:35)Dawdzio napisał(a):  Dobrze kojarzę, że jest to element na którym osadzona jest zębatka?

Tam powinna siedzieć zębatka, mam taką u siebie w domu i ma trzy zaokrąglone wypusty.

Post: #59

Tak macie rację, na tym siedzi zębatka. Zębatkę zdjąłem i teraz i to chciałbym dalej zdjąć.
Delikatna praca impulsatorem ręcznym od wewnątrz piasty nic nie daje.

Post: #60

Ta część (z trzema wycięciami) nie jest w żaden sposób konstrukcyjnie połączona z tuleją piasty (to ze szprychami) i powinna bez oporu wyjść. Pytanie czy obraca się ona w tulei czy nie. Jeśli nie, to zaklinowały się wałki i trzeba je odblokować tzn. złapać część z trzema wycięciami w imadle (delikatnie, żeby nie pokaleczyć, albo przez coś) i obracać kołem przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Natomiast jeśli te części się obracają wzajemnie a mimo to nie można wyjąć jednej z drugiej, to znaczy, że to czary!