Kupno jawki, pytania!
|
Autor |
Wiadomość |
Dawdzio
Hold my mustache!
Liczba postów: 2,609
Imię: Dawid
Skąd: Chojnów (DLE)
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Kupno jawki, pytania!
W Jawach (a na pewno w Mustangu) na tabliczkach były numery ramy, więc skoro masz rozwaloną oryginalną to kupujesz drugą, wybijaki o odpowiednim rozmiarze i produkujesz drugi oryginał, a zniszczoną zakopujesz 10m pod ziemią i przynajmniej 20km od miejsc zamieszkanych przez ludzi
Chodzi o to, że numery ramy, jak sama nazwa mówi, wybijane były zwykle na ramie, więc prawo raczej (a jeśli już to pewnie nie tanio) nie przewiduje opcji wymiany ich (co prawda są tabliczki zastępcze, ale czy w przypadku Jawy wybicie na niej numeru ramy jest możliwe?). A jak już zrobisz drugi oryginał to jest on oryginalny i zamontowany jest fabrycznie na niej, choćby cię torturowali
|
|
18-07-2016 23:50:45 |
|
|
lupas
Nowy
Liczba postów: 18
Imię: Wojtek
Skąd: -
Pojazd: Inny
|
RE: Kupno jawki, pytania!
Wiec tak,mam umowe K/S ale w sumie to i tak jej nie ma... Nie ma ciaglosci umow.
Mam POTWIERDZENIE ZGLOSZENIA DO REJESTRU, z tego wynika tylko kiedy bylo wpisane i tablica,ktora sie zgadza.
z tylu mam "zwolniony z oplat" i KARTA CPN x 5...
Jeden wielki ch*j .
Co to za umowa, z kim ja niby zawarl i na jakich warunkach skoro nie mial ciaglosci... co za idiotyzm...
Ktos ma jakas rade? Pojscie na policje cos zmieni? Chcialbym skontaktowac sie z osoba z POTWIERDZENIA, o ile zyje :>, szkoda bo moto w git stanie, no prawie, wymaga dopieszczenia
Osoba z POTWIERDZENIA, nie zyje. Wiec co,kradzione? IDzie cos zrobic?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-07-2016 20:31:06 przez lupas.)
|
|
22-07-2016 20:21:05 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|