Post: #1

Hej!
Czy ten rower za 200zł w pełni sprawny podobnoż, warto jest kupić?
Potrzebuję roweru rekreacyjnie z córcią na foteliku tylnym jeździć weekendami. Głównie utwardzone trakty rekreacyjne:-)
   
   
   

Warto to kupić? Sprawdzi się do moich i córci potrzeb?

Post: #2

Ciężko Ci będzie na to wsiąść jak fotelik zamontujesz. Wysoki rower

Post: #3

Nie jestem ekspertem ale jeśli szczęki hamulców
mocowane są w jednej osi to daruj sobie ten rower.
Mam taki typ roweru i hamulce te są o wiele gorsze
od v-break lub tych w piaście.

Post: #4

naczy ten nie ma vbrake i takich lepiej nie brać tak??

Post: #5

Mam takie mocowane z 1 punkcie w swoim Romecie Orkanie, i nie hamują zbyt dobrze, trudno ustawić je dobrze, i często się przestawiają na bok.

Post: #6

Szczeki hamulców jedna i druga mocowane są w osi
czyli tzw. u-brake są dla mnie za słabe w porównaniu
z v-brake. Najlepiej przejedź się tym rowerem i porównaj
jakość hamulca.
Ja osobiście bym sobie odpuścił bo jak mówię mam jeden taki rower
i jazda nim w mieście to dla mnie tragedia.

Post: #7

Czyli jak szukam sobie roweru w miare taniego ale bezawaryjnego to przerzutki w torpedo lepsze jak zwykle i hamulce w pedalach albo v-brake??

A w holenderskich niektorych widuje bebny.... bezpieczne to rozwiazanie do roweru i naprawialne??

Idzie w ogole kupic rower bez bajerow ale sprawny do 300 zl na rekreacje po osidlu i okolicach??

Bo juz mnie tak cos korci kupic marketowy miejski za 700-800 zl tylko kasy zal takiej...

Post: #8

(13-04-2016 19:57:45)hvil napisał(a):  Czyli jak szukam sobie roweru w miare taniego ale bezawaryjnego to przerzutki w torpedo lepsze jak zwykle i hamulce w pedalach albo v-brake??

A w holenderskich niektorych widuje bebny.... bezpieczne to rozwiazanie do roweru i naprawialne??

Hvil to czy przerzutki mają być w piaście czy na zewnątrz to indywidualny wybór każdego rowerzysty.
Jedno i drugie ma plusy jak i minusy.
Wracając do hamulców powiem tylko tyle iż wszystkie typy poza u-brake
będą hamowały o niebo lepiej jak wspomniane u-brake.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Hamulec_szcz%C4%99kowy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rowerowe_h...C4%99bnowe
To tak pokrótce

Post: #9

A jakie sa plusy i minusy przezutek i piascie czy nie bo ja to w kategoriach estetycznych postrzegalem bardziej...

Post: #10

Przerzutki w piaście pozwalają na hamulec nożny (w pedałach), którego w przerzutkach zewnętrznych nie może być. Żeby je przełączyć musisz przestać pedałować, ale trwa to krótką chwilę, więc nie przeszkadza. Można je zmieniać stojąc w miejscu (np. na krzyżówce). Są cichsze niż zwykłe. Jak dla mnie lepsze. Minusem jest to, że jak się posypią to trzeba zaglądać do środka piasty (o ile chcesz sam podjąć się naprawy, czasem warto, ja Sachsa Dreigang składam sam).

Post: #11

Dokładnie tak jak Dawdzio napisał.
Jak dla mnie osobiście biegi w piaście są bardzo dobrym
rozwiązaniem. Zmieniasz biegi bez pedałowania i są odporne
na czynniki zewnętrzne.