Post: #16

Tak jak narzędzia kupowane na złomie. Najlepsze na świecie .

Post: #17

Za moich czasów w wojsku - mówili - "masz łeb i ch*j to kombinuj" wystarczył młotek i przecinak

Post: #18

Post: #19

Tak jak mówi njemietki xd
zielony honiton najlepszy u mnie używany zarobkowo (auto części) i nic się nie sypie chyba że jakiś idiota grzechotke przegwalci

Post: #20

Ja tam kupiłem grzechotke stanleya samą, tą droższa, kosztowała coś koło 120 zł i nasadki dokupuję takie jak mi są potrzebne. Można brać wtedy te z górnej półki i się tak nie odczuwa po kieszeniach. A z małych grzechotników kupiłem zestaw Neo po promocji za 69 zł i jestem zadowolony. O taki:
http://neo-tools.com/grupy/klucze-nasado...-5169.html

Duża grzechotką ukręcałem na przedłużce z rury śruby w pajero i nawet nie jęknęła. Więc również godna polecenia. Bo teraz te stanleje jakoś tak chińszczyzna zalatują, a ten egzemplarz mi się trafil niezly. Tylko gumowa rękojeść sie obluzowała delikatnie, ale po takich nadwyrężeniach to miała prawo

Post: #21

Co do dożywotniej gwarancji Covala to jest to tylko chwyt marketingowy. Yato używałem u kumpla kupił w selgrosie za około 70zł grzechotka 3/4 cala plus nasadki pierwszy minus schodząca gumowa rękojeść, drugi kolega go nie prawie nie używał(góra raz w miesiącu) tylko ja głównie jak mu coś z autem robiłem grzechotka padła bardzo szybko. Grzechotkę Covala 3/4 cala mam około 5 lat można po niej młotkiem walić i tak jej nic nie ruszy. Jeśli chodzi o zestawy z małą grzechotką polecam ten http://allegro.pl/zestaw-narzedzi-makita...99810.html prócz niewygodnego śrubokręta reszta jest nie do zajechania, a nie oszczędzam tego zestawu
Z Covala mam ten http://allegro.pl/coval-zestaw-kluczy-na...75831.html i też jestem zadowolony.

Post: #22

Te "no name" kupiłem za 130zł z wysyłką () i jak tylko do robienia komarów to nawet ok. Jeżeli mają starczyć na dłużej i do grzebania przy samochodach to stanowczo odradzam. Co prawda mój zestaw jeszcze trzyma, wytrzymał "remont" silnika w polonezie ale treszczotka potrafi się rozkręcać, nasadki przy mocniejszym dokręcaniu się obrabiają i nadają się do wywalenia. Na małej treszczotce nie wszystkie nasadki się trzymają.

Jeżeli kupować to lepiej dołożyć 100zł i kupić yato ale oryginalne. Co do dożywotniej gwarancji to kumpel ma "grene" (chyba tak to się pisze) i mu wymieniają na nowe jak coś się zepsuje, oni nie ściemniają. W dodatku jak kupisz na allegro z tymi gwarancjami to nie wiem, czy przez internet to w ogóle działa. Lepiej kupić w miejscowym sklepie, zawsze to pewniej i można się pokłócić jakby co.

Post: #23

http://allegro.pl/zestaw-kluczy-nasadowy...47926.html Ten zestaw też całkiem spoko jak coś. Tata kupił sobie taki i nawet robi robotę, nie jest to jakieś mega cudowne, ale też nie szajs.

Post: #24

Teraz każdy będzie się chwalił jakimi narzędziami rometa składa

Nie będę gorszy

Używam już 2 rok nasadek Yato, padła jedynie grzechotka (wyrobiła się - nasada przeskakuje). Co do reszty to na prawdę spoko, nie mam żadnych zastrzeżeń.

Z Topexa mam komplet imbusów i tutaj sytuacja trochę się pogarsza, nie polecam odkręcać tymi kluczami śrub wkręconych na klej, czy zapieczonych - strata czasu.

Z Covalem miałem styczność, i to dokładnie z takim samym kompletem jak w pierwszym poście. Ogólnie spoko, ale irytująca jest przejściówka, dokładnie ta która umożliwia kręcenie grzechotką śrub np. na płaski śrubokręt. Nasada wypada, no chyba że kolega miał jakiś niekompletny zestaw.

Post: #25

Ja zaufałem firmie Proxxon i jestem zadowolony

Post: #26

Czyli do 200zł, hiniton i yato do 70 zł topex , dzięki wielkie

---

http://allegro.pl/klucze-nasadowe-nasadk...27848.html czy warto dopłacać? czy porównywalna jakość z tymi
http://allegro.pl/38d652-topex-klucze-na...84801.html

Post: #27

ja tak jak wojtekr35 kupiłem zestaw kluczy proxxon za 320zł z małą i dużą grzechotką ,małym śrubokrętem nasadkami od 4mm do 32mm i podstawowymi końcówkami torx ,płaski,kżyżak w ładnej metalowej walizce i zawsze daje radę czego bym nie chciał odkręcić .

Post: #28

Yato to jest tylko zestaw bitów dodawany do walizki, zawartość walizki Cóż, liczy się nazwa aukcji

---

(21-04-2015 20:27:02)Pompek napisał(a):  http://allegro.pl/zestaw-kluczy-nasadowy...47926.html Ten zestaw też całkiem spoko jak coś. Tata kupił sobie taki i nawet robi robotę, nie jest to jakieś mega cudowne, ale też nie szajs.

Post: #29

Ja robię przeważnie na warsztacie narzędziami Yato i powiem tak. Firma dobra, ale cena wygórowana i nie wszystko jest takie fajnie jak to inni mówią
Bity są kruche, już kilkanaście razy mi pękł imbus przy odkręcaniu zacisku i oczywiście bez użycia pneumata, z pneumatem to przeważnie torxy pękają jak łapę od silników odkręcam Jak bity to tylko z jonnesway są twarde i nie pękają
Poza tym klucze płaskie drogie jak cholera a po roku intensywnego użytkowania wyglądają jak by były z plasteliny zrobione (mogę w sobotę podrzucić kilka fotek kluczyka 10 i 13) to kluczyk z covala już lepiej wygląda
Największy + dla yato jest za śrubokręty które są twarde i dobrze trzymają śrubkę, oraz za nasadki które nie pękają nawet przy użyciu pneumata.
Grzechotki też są ok, ale po dłuższym użytkowaniu pojawiają się luzy które są bardzo denerwujące jak się odkręca śrubkę w trudno dostępnym miejscu
Podsumowując, wyroby yato są ok do domu ale cena i tak mocno zawyżona.
Wole kupić coś z covala, albo zestaw kluczy proxxon które posłużą długoooo

Post: #30

tylko że prokson jest drooooooooooooooogi.