Mati napisał:
Zamieszczam kilka archiwalnych zdjęć Z.R. Romet. Jakby ktoś wiedział coś więcej na temat tego co na nich jest niech się dzieli wiedzą
Jak macie jakieś podobne zdjęcia gdzieś tam wygrzebane to dawajcie.
Zagadam z Babcią i dziadkiem , bo obydwaj pracowali w Romecie i może coś przyniosę
Mała aktualizacja:
I oto najbardziej unikatowe zdjęcie w skali światowej, czyli Romet Komar na taśmie montażowej:
I jeszcze sąsiad Rometu, który nie dawno został rozebrany Poznajecie?
Byscie wiedzieli ile czasu spedzalem przy tym budynku Polmozbytu jak bylem mlodszy
no ja tez a nawie bylem w srodku ale tylko na dole
No ja tez tylko na dole, a pamietasz te plotke ze podobno na ostatnim pietrze stal maluch
?
Hah kiedyś mnie tam tata zawiózł
Też słyszałem historie o maluchu
ja tez ale nie ze na ostatnim tylko na przed ostatnim cos tam bylo ze on stoi w jakims pokoju zamknietym na klucz cos takiego ale juz nie pamietam
Pewnie w częściach go tam wnosili
U mnie w szkole na korytarzu też był maluch, którędy wjechali to nie wiem
Taa w czesciach, w PRLu wszystko bylo mozliwe
wcale bym sie nie zdziwil gdyby niedosc ze go tam zlozyli w czesciach to jeszcze by te czesci tam wyprodukowali
Nie no czesci to tam napewno nie wyprodukowali. Polmozbyt to byl taki dzisiejszy salon.
Tornado, z pewnością mieli tam tłocznie, spawalnie i lakiernie xd
przemek ja wiem co to polmozbyt i wlasnie dlatego sie nabijam
a ty mati nigdy nie mow nigdy w tym pomieszczeniu nasi ojcowie i dzidkowie (bynajmniej moj dziadek) byli by do tego zdolni
Moj ojciec chodzil tam grac w bilard bodajże
Szkoda że już tego nie ma , jakby teraz istniał Romet ( tego chińskiego szajsu pod uwagę nie biorę
) to myślę że odniósłby ogromny sukces i może ludzie przestaliby śmigać na suszarkach, chociaż swoją drogą to tylko wybrani (Elita -Chłopcy Rometowcy) mają zaszczyt poruszać się tymi pojazdami
No i byli pracownicy i starzy wyjadacze