chińskie kaski
|
Autor |
Wiadomość |
Semmao
Podszeptywacz
Liczba postów: 4,470
Imię: Tom
Skąd: Elbląg - Gorzów
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: chińskie kaski
(12-07-2014 22:21:14)skuter007 napisał(a): Miałem, ani tochę nie chronią przy wypadku... Po zderzeniu z czymkolwiek możesz liczyć na wstrząs mózgu albo i gorzej. Wiem to z doświadczenia...
No bez jaj! strzelając piłką do bramki możesz doznać wstrząs mózgu! Żaden kask nie chroni przed wstrząsem mózgu, bo nie ma czegokolwiek co by ochroniło przed wstrząsem/wstrzęśnieniem mózgownicy nic Cie nie uchroni przed tym co dzieje się w środku czachy hehehehehehehehehe kask ma chłonąć energię uderzenia i ją rozpraszać na siebie, chroni przed ewentualnymi złamaniami kości, które mogą się zapaść i uszkodzić tkankę mózgową + ewentualnie chroni przed otarciami, ale nic więcej.
Quake96 - 18-06-2013 22:49 -Cóż chciałeś Rometa to musisz się liczyć z wydatkami
kamil97 - 22-10-2014 10:02 -Ano ,,Chciales rysia, musisz się liczyć z wydatkami"
jurek_j - 25-04-2016 19:28 -chciałeś rometa, musisz się liczyć z problemami
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-07-2014 02:04:22 przez Semmao.)
|
|
13-07-2014 01:34:07 |
|
|
Błażej
Zawodowiec
Liczba postów: 2,532
Imię: Błażej
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Pojazd: Inny
|
RE: chińskie kaski
(13-07-2014 00:03:54)skuter007 napisał(a): (12-07-2014 23:40:22)Błażej napisał(a): Dawniej się jeździło w orzechu i człowiek żyje do dziś. Takie czasy były jak sku.terów jeszcze nie było. A teraz dzieciarnia patrzy na kolor kasku i przyciemnianą szybkę...
Co ty k**wa człowieku porównujesz? Popatrz ile dawniej było samochodów, a ile jest teraz. Chcesz to zakładaj nawet hełm Boba budowniczego, ale przez własną glupotę sam będziesz płakał.
Kiedyś miałem podobną zabawkę, bo kaskiem tego nie nazwę, to jak przywaliłem przez jakiegoś dziadka o krawężnik, to w szpitalu z tydzień leżałem.
Zabawny jesteś chłopaczku. I jak łatwo Cię zdenerwować
Czemu zakładasz, że chcąc przejechać się na komarku będziesz miał WYPADEK i przez dziadka przywalisz w krawężnik i w szpitalu będziesz leżał tydzień ?
W 2000 roku też było bardzo dużo aut na drogach, ale mimo to ludzie jeździli na komarkach dla zabawy... no i przez głupotę nikt nie płakał.
Poważnie Ci piszę, wyluzuj zwieracze
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-07-2014 01:42:39 przez Błażej.)
|
|
13-07-2014 01:39:42 |
|
1 osoba postawiła piwo Błażej za ten post:1 osoba postawiła piwo Błażej za ten post.
Semmao (07-13-2014)
|
skuter007
Uczeń
Liczba postów: 326
Imię: Patryk
Skąd: Leszno/Przemyśl
Pojazd: Inny
|
|
13-07-2014 10:41:28 |
|
|
krzysiu1505
Technik
Liczba postów: 952
Imię: .
Skąd: okolice Bochni
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: chińskie kaski
Jeśli chodzi o kaski, to Awina nie są zbyt dobre, niezbyt wygodne, szybko parują. Lepiej kupić polskiego Tigera, mam taki, kosztował w sklepie z częściami do piździków równe 99zł, lepszy od kosztujących tyle samo kasków Awina. A co do bezpieczeństwa, to można kupić i kask kosztujący tyle, że za taką sumę można kupić nawet nie rometa, ale dwa lub trzy simsony, ale przy zawrotnych prędkościach osiąganych przez motorower w razie wypadku różnicy to wielkiej nie czyni: kolega ogarem wjechał w tablicę z prędkością 60km/h, przód ogara skasowany, ale chiński kask który miał na głowie nawet nie pęknął, tylko się porysował. A co do czepiania się przez policję: są tacy co i w hełmach wojskowych jeżdżą, a policja się nie czepia.
Skład złomu w moim garażu:
- Simson S51B1-4 1983r
- Simson S51N/Electronic/Comfort(składak z 3 różnych) 1989r.
- Romet Ogar 200(motorower jutra: może jutro odpali) 1989r: sprzedany, oby trafił w dobre ręce
|
|
13-07-2014 11:02:29 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|