Romet Ogar 200 by Legwan
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Romet Ogar 200 by Legwan
(19-04-2014 23:09:52)Marwerick napisał(a): orginalne platyny mają na podstawce wytłoczone napis jawa a na kowadełku ma czasami wybite napis pal
O właśnie miałem o to pytać Bo u siebie mam oryginalne platyny, ale właśnie na kowadełku jest JAWA a na młoteczku PAL i byłem ciekaw czy tak być powinno
(20-04-2014 00:08:29)Legwan1989 napisał(a): (19-04-2014 23:47:59)Marwerick napisał(a): teraz tak zajrzałem ale w sumie to nie robi ja też mam chiński przerywacz i daje rade
co "w sumie to nie robi'? platynki od dawna juz miałem kupione, jakies tam wspólczesnej produkcji. Składam sobie iskrownik na nowych czeskich czesciach który nie bedzie raczej uzywany. Wiec tak, to dla mnie robi ogromną różnice. Szczególnie gdy sprzedawca zapewnia nawet w opisie ze platynki są oryginalne i mają wybite znaki firmowe Jawy
Tak z ciekawości zajrzałem w jego negatywy. We wrześniu opchnął komuś ten sam syf, też pisząc, że oryginał, więc nie byłeś pierwszy Wątpię, że byś się teraz z nim dogadał, bo z komentarzy wynika, że to raczej ciężki typ.
(20-04-2014 00:36:36)Marwerick napisał(a): no super ja też kupiłem niby czeskie a przysłali te współczesne i co mam się rozczulać nad kilkoma złotymi na nędznym przerywaczu
Tu nawet nie chodzi o te kilka złotych, ale o uczciwość i oryginalność. Ja rozumiem postawę Legwana, bo jakby nie patrzeć, to zamawiał oryginał. Jakbym ja zamówił np. czeski tłok i też dostał bym ten sam współczesny wyrób, który mogę kupić w lokalnym sklepie to bym się co najmniej oburzył.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
20-04-2014 01:18:59 |
|
|
Legwan1989
Uczeń
Liczba postów: 218
Imię: Arkadiusz
Skąd: Słupsk
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Romet Ogar 200 by Legwan
Prace nad Ogarem troche straciły na tempie, ale to nic. Zdecydowałem że nie będę spieszył sie z tym projektem na żadne spoty, zloty i inne spotkania. Po prostu będę dalej skrupulatnie robił to co trzeba, beż żadnej presji trwającego sezonu. Wyjedzie z pokoju dopiero gdy będzie skończony, nawet jeśli to będzie na przyszły rok.
Cytując z tematu o Ogarze Bliźniaku:
(29-04-2014 22:49:16)stqc napisał(a): A opony ?
Opony od Maćka ( stqc już u mnie, póki co muszą leżeć i czekać na montaż
Komplet naklejek także juz czeka u mnie:
W międzyczasie nowy cylinder Almotu poszedł pod korektę kanałow do Lagoona.
Udało mi się odrestaurować drugie lusterko, niestety z kolejnym bublem - gdy chciałem je założyć okazało się że jest zerwany gwint, na co wcześniej nie zwróciłem uwagi. Na zdjęciu lusterko juz z ucietym starym gwintem i przygotowany do pospawania nowy. Więc lusterko pójdzie znowu w rozbiórkę i wysięgnik kolejny raz pod chrom.
W silniku wciąz kompletuje i dorabiam śruby. Cały komplet będzie składał się tylko ze śrub na płaski śrubokręt. W pózniejszym czasie komplet śrub + kilka zapasowych również pójdą pod chrom.
Przy okazji dobrałem odpowiednie oring na śrube wlewu i spustu oleju, a także na uszczelnienie wałka kopki.
Prace nad automatem zmiany biegów już niemalże ukończone. Pozostało tylko pochromować podkładkę i seger ale to juz w swoim czasie. Ogólnie poszczególne, zewnętrzne elementy automatu zostały pochromowane.
Sam automat w dużym stopniu został wzmocniony. Do trybów przyspawany został taki sam tryb przez co jezyczek który po nim przeskakuje juz nie ma możlwości by zeskoczył poza ząbki.
Reszta poprawek to właściwie standardowa procedura - dałem seger pod sprezyne jezyczka co w duzym stopniu wyelimnowało luz na "jezyczku". Co ciekawe na tzry automaty które miałem w zadnym nie było tej blokady. Dodatkowo bardziej zakleszczyłem ogranicznik/prowadnice ktory trzyma owy jezyczek - przez co tez nie lata on tak luźno góra-dół.
Następnie dałem bardzo cieniutką podkładkę pod głowny seger. Sama podkładke musiałem szlifować do momentu aź zmieściła się pod seger.
Ten zabieg z kolei wyeliminował luz pomiedzy 6-zębnym trybem a całym automatem.
Ogolnie cały automat nie ma w tym momencie luzów, nawet gdy próbuje zrobić gdzieś przestrzeń, a przede wszystkim nie powstają luzy pomiedzy trybami co jest najistotniejsze. Sam automat z kolei działa prawidłowo.
Na koniec wpadło nowe gumowe uszczelnienie:
_____________________________________________________
Co nieco o moim Ogarze 200:
http://chlopcyrometowcy.pl/showthread.ph...025&page=1
|
|
29-04-2014 23:29:15 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości
|
|