Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
[Mińsk] Oryginalne malowanie, materiał dźwigni
|
Autor |
Wiadomość |
Stachu.G
"Dziecko kirca"
Liczba postów: 1,088
Imię: Staszek
Skąd: Podkarpackie
Pojazd: Romet Chart
|
RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni
"U nas" wprowadzali tylko drobne poprawki i to głównie elektryczne stąd stacyjka jak u charta kierunki itd.
Amelinium można piaskować drobnym piaskiem bodajże kolo szkp coś takiego oferuje.
Laga charta podana właśnie takiemu piaskowaniu
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-11-2018 23:23:30 przez seler1500.)
|
|
09-06-2013 00:37:03 |
|
|
Irek
-----
Liczba postów: 1,410
Imię: .
Skąd: .
Pojazd: Inny
|
RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni
Nie u nas. Barwy radzieckich z tamtych lat są takie same
Klamki wyczyść papierem, odtłuść i pomaluj ze 6 warstw dobrym sprayem i też kupe czasu wytrzyma
(09-06-2013 00:37:03)Stachu.G napisał(a): "U nas" wprowadzali tylko drobne poprawki i to głównie elektryczne stąd stacyjka jak u charta kierunki itd.
Wymóg przepisów, u nas moto musiało mieć światło pozycyjne stąd taka elektryka, której wiązka jest oczywiście radziecka (bo i u nich występowały Minski z akumulatorem) tylko w Polsce zastosowano inną stacyjke itd dokładnie jak napisałeś.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-06-2013 10:27:49 przez Irek.)
|
|
09-06-2013 10:22:37 |
|
|
Artur
Zachmurzony
Liczba postów: 2,356
Imię: Artur
Skąd: Poznań
Pojazd: Inny
|
RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni
Ale np. takieg czy takiego Rometa jeszcze nie widziałem.
Co do klamek - taniej i łatwiej wyjdzie to wyszkiełkować/wypiaskować i wymalować proszkowo, jak bawić się szprajami. I żeby to Irek jeszcze takie rozwiązanie proponował, to już koniec świata jest...
|
|
09-06-2013 10:31:14 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości
|
|