[Mińsk] Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21) +---- Dział: Romet Mińsk (/forumdisplay.php?fid=149) +---- Wątek: [Mińsk] Oryginalne malowanie, materiał dźwigni (/showthread.php?tid=15321) Strony: 1 2 |
Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Artur - 08-06-2013 13:17:37 Proste pytanie: w jakich kolorach Romety Miński oryginalnie wychodziły? Druga sprawa - dźwignie (sprzęgła i hamulca przedniego) - one są aluminiowe? Jeśli tak, to jak je pomalować? Trysnąć normalnie, proszkowo czy jak? RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - simon1998 - 08-06-2013 13:32:12 Wiem że na pewno wychodziły w w takim ciemno niebieskim, granatowym i jeszcze w czerwonym RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Artur - 08-06-2013 13:34:03 Niebieskie (tu z dwa odcienie widziałem), czerwone - to wiadomo. Ale tylko w tych wychodziły? Czy może jak reszta Rometów - były malowane z palety Fiata? RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - arasszymaras - 08-06-2013 13:49:41 Jeszcze żółte chyba były, ale mogę się mylić . RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Irek - 08-06-2013 13:49:52 Dźwignie z jakiegoś dość delikatnego stopu, malowane proszkowo na czarno Lakier to prędzej z palety Łady czy innych radzieckich producentów Występował : błękit, biały, czerwony, żółty i ciemno niebieski. RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Norbi96 - 08-06-2013 13:50:04 Jeżeli dźwignie są aluminiowe to weź przepoleruj i tyle. Pomalujesz to zaraz się zetrze RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Artur - 08-06-2013 13:52:46 Norbi, te dźwignie są malowane, także jakoś nie widzę tu zastosowania polerki. Irku, a do proszkowego malowania to jak to przygotować? Przecież nie wypiaskuję... Wyszkiełkować? Cytat:Lakier to prędzej z palety Łady czy innych radzieckich producentówA Romety Miński były malowane u ruskich czy u nas? RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Stachu.G - 09-06-2013 00:37:03 "U nas" wprowadzali tylko drobne poprawki i to głównie elektryczne stąd stacyjka jak u charta kierunki itd. Amelinium można piaskować drobnym piaskiem bodajże kolo szkp coś takiego oferuje. Laga charta podana właśnie takiemu piaskowaniu RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Artur - 09-06-2013 10:17:32 Czyli u nas nie malowali tego, tak? To dlaczego barwy ruskich i naszych Mińsków są różne? Co do aluminium - a szkiełkować nie można, tylko bawić się w jakieś drobne piaski? Skoro wszystko, co jest aluminiowe (silnik, koła itp...) się szkiełkuje, to czemu nie dźwignie? RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Irek - 09-06-2013 10:22:37 Nie u nas. Barwy radzieckich z tamtych lat są takie same Klamki wyczyść papierem, odtłuść i pomaluj ze 6 warstw dobrym sprayem i też kupe czasu wytrzyma (09-06-2013 00:37:03)Stachu.G napisał(a): "U nas" wprowadzali tylko drobne poprawki i to głównie elektryczne stąd stacyjka jak u charta kierunki itd. Wymóg przepisów, u nas moto musiało mieć światło pozycyjne stąd taka elektryka, której wiązka jest oczywiście radziecka (bo i u nich występowały Minski z akumulatorem) tylko w Polsce zastosowano inną stacyjke itd dokładnie jak napisałeś. RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Artur - 09-06-2013 10:31:14 Ale np. takieg czy takiego Rometa jeszcze nie widziałem. Co do klamek - taniej i łatwiej wyjdzie to wyszkiełkować/wypiaskować i wymalować proszkowo, jak bawić się szprajami. I żeby to Irek jeszcze takie rozwiązanie proponował, to już koniec świata jest... RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Irek - 09-06-2013 10:36:12 To zrób jak uważasz z tym malowaniem. A ja proponuje jeszcze nowe czarne klamki kupić i bedzie najlepiej. Te Minski co pokazałeś to już lata 90, i nieco inny model. RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Artur - 09-06-2013 10:38:01 Teraz już nie wiem, czy mówisz poważnie, czy kpisz... RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Irek - 09-06-2013 10:54:10 Chyba jednak najtaniej i najprościej wyjdzie nowe kupić http://allegro.pl/wsk125-wsk175-minsk-dzwignia-hamulca-klamka-i3292524100.html Odpowiedz sobie czy warto szukać piaskowania, malowania czy za 50zł mieć całe nowiutkie dźwignie Pytałeś sie jak były malowane , stwierdziłem że proszkiem ale nie proponowałem takiej opcji bo można to zrobić inaczej i też nie będzie źle. RE: Oryginalne malowanie, materiał dźwigni - Artur - 09-06-2013 10:57:20 Nowe wyjdą nieco ponad 50 zł, i wyglądają inaczej jak te moje. Proszkowe malowanie stopki centralnej do Ogara kosztuje 10 zł (więc i za darmo to zrobili), więc malowanie tych klameczek... Wiadomo. A przygotować samemu sobie mogę. |