[Poradnik] Udoskonalenie kranika w Romecie :D
|
Autor |
Wiadomość |
stqc
Moderator
Liczba postów: 3,745
Imię: Maciek
Skąd: Mikołajki NMR
Pojazd: Romet Chart
|
[Poradnik] Udoskonalenie kranika w Romecie :D
Siemaka pisze ten poradnik z powodu takiego że wiele osób narzeka na to że gaźnik dostaje za mało paliwa, braknie paliwa na wyższych biegach Itp, Itd
No więc chodzi o to aby kranik podawał więcej paliwa niż oryginał i wężyk był stale pełny
No dobra do roboty pierwsze co to sprawdzamy czy wszystko mamy a potrzeba:
-Wiertło 5mm, 7mm
-Wiertarka
-Kranik
-Klucz 17
-Śrubokręt
-Woda (do chłodzenia kranika)
-Chęci
Dobra zabieramy się do pracy
1. Bierzemy kranik i odkręcamy go od Rometa
2. Gdy mamy już kranik w dłoni to rozkręcamy go na części pierwsze.
http://imageshack.us/a/img839/2407/20130429006.jpg
3. OK następnie bierzemy wiertarkę i wiertło 5mm i wiercimy "wylotu paliwa" na początku wiertłem 5mm a później 7mm
Przed http://imageshack.us/a/img27/3589/20130429007.jpg
Po http://desmond.imageshack.us/Himg585/sca...es=landing
4.Nie obijamy się i rozwiercamy kolejne otwory, tym razem samym wierłem 5mm http://imageshack.us/a/img442/7775/20130429015.jpg
5. Dobra jeszcze tylko ten jeden otwór (można dwa, ale można i jeden kto jak chce obojętni czy "normalny" czy rezerwę )
http://imageshack.us/a/img600/2905/20130429016.jpg
Uwaga pamiętajcie aby kranik ciągle chłodzić wodą !
6. Nie pozostało nam nic innego jak przemyć kranik i skręcić w jedną całość
Trochę mało zdjęć, ale jest to prosta rzecz i chyba nie trzeba tego mocno tłumaczyć Myślę że skończą się problemy z brakiem paliwa podczas jazdy
Komentujcie, krytykujcie, oceniajcie !
Tylko nie komentujcie zdjęć bo jest to robione telefonem ;F
xyz
|
|
30-04-2013 12:03:09 |
|
|
Boszu
Bo na gumie, latać umie!
Liczba postów: 604
Imię: Jacek
Skąd: Kozłówek - Podkarpacie
Pojazd: Inny
|
RE: [Poradnik] Udoskonalenie kranika w Romecie :D
Hym, szczerze to moim zdaniem zbędny zabieg... I jak się kranik zapycha, to ja nw. Mnie jedynie odstojnik czasem się załaduje, ale to wtedy śmieci lecą do gaźnika... A tak to nigdy nie miałem problemów żeby się często zatykał mi kranik, a jak się zatkał, to wystarczyło dmuchnąć dobrze do wężyka i jadę dalej... No i takie rozwiercanie skraca żywotność kranika... A do tego może cieknąć tam, gdzie idzie uszczelka... I jedyny zabieg który stosowałem w kraniku gdy już naprawdę paliwo ledwo leciało, to przebijanie uszczelki... Bo w nowych gaźnikach lubi szybko puchnąć, w starszych już podcinanych, albo nie puchnie, albo lubi z kolei cieknąć... I szczerze nie wiem po co te modyfikacje, skoro WSK 175 czy CZ 175 a nawet Jawa 350 radzi sobie na tym kraniku z dostawą paliwa... To komar by sobie nie poradził?? I jeżeli brakuje wam paliwa w gaźniku, to nie koniecznie z powodu małego przelotu kranika, tylko prędzej zbyt niskiego poziomu paliwa w gaźniku, lub innym problemem... Bo też kiedyś miałem przypadek że w 205 ciągle brakowało mi paliwa, i przetkałem kranik, było ok. 2 dni później to samo, znów przeczyściłem kranik, ok przez 3 dni i znów siadło... W końcu znajomy doradził mi żeby pod wyżyć poziom paliwa.... Od tego czasu problem znikł, nawet gdy z kranika paliwo lało się o połowę mniej niż jak po przeczyszczeniu było...
|
|
02-05-2013 14:52:16 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|