romek
019 rzondzi
![*](http://www.chlopcyrometowcy.pl/images/zawodowiec.png)
Liczba postów: 2,380
Imię: Marcin
Skąd: NOS
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Komarek
Też mi się wydawało to trudne ale tu na forum jest fajny poradnik kolegi Wodnik ![Smile Smile](images/smilies/smile.gif) w skrócie to najpierw zadbaj żeby wszystko było dobrze podłączone i przerywacz żeby miał dobre styki, najpierw ustawiasz tłok na samej górze i w tym momencie przerwa na platynkach ma być 0.35mm, czyli listek szczelinomierza ma wejść pomiędzy styki z lekkim oporem, potem wsadzasz głębokościomierz suwmiarki w otwór świecy i kręcisz silnikiem, suwmiarka ustawi się wtedy na np 22mm, to będzie górny martwy punkt. Dodajesz do tego 3 mm więc masz np. 25mm, ustawiasz tak suwmiarkę i ja blokujesz, wsadzasz w otwór świecy i delikatnie kręcisz silnikiem, w momencie kiedy tłok dotknie suwamorki będzie 3mm przed gmp, i wtedy ma być zapłon. W tym momencie zaznaczasz markerem na kole magnesowym jego położenie, suwmiarka już nie potrzebna. Pomiędzy przerywacz wkładasz pasek z cienkiego paragonu i kręcisz delikatnie kołem w prawo, paragon powinien zaczynać dać się wyciągnąć dokładnie w momencie kiedy magneto będzie w położeniu jakie zaznaczyłeś markerem jeśli daje się wyciągnąć wcześniej to musisz podstawę cewek przekręcić trochę w prawo i na odwrót, jeśli za późno to cewki przestawiasz w lewo i tak do skutku, myślę też że zamiast papierka można podłączyć miernik jedna elektrodę do wyjścia na gaszenie a druga do masy silnika i ustawić na pomiar ciąglosci, wtedy obwód powinien się przerwać właśnie w momencie kiedy koło będzie w zaznaczonej pozycji.
|
|
23-06-2021 22:59:39 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Komarek - romek - 23-06-2021 22:59:39
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości
|
|