Witam wszystkich po dłuższej przerwie, dawno nic nie pisałem co się działo, a że dzisiaj trochę mam więcej czasu i weny na pisanie to opowiem Wam co się działo
Zaczniemy od kwestii silnikowej
Sprawa stukających popychaczy się wyjaśniła, po zdjęciu pokrywy zaworów ujrzałem uszczerbioną krzywkę wałka na 4 cylindrze
Także zacząłem szukać nowego wałka niestety ceny oscylują się od 400-600 więc odpuściłem sobie i poszukałem sobie używany w bdb stanie
Oczywiście wpadły też nowiutkie szklanki firmy INA oraz uszczelka pokrywy zaworów wraz z uszczelniaczem wałka rozrządu
Całość poskładana i wszystko wróciło do normy nastała cisza
Przy takiej naprawie nie mogło zabraknąć wymiany rozrządu, również firmy INA
Jak widać na zdjęciu zakupiłem również olej przekładniowy do skrzyni biegów.
Z rzeczy jeszcze istotnych na ciepłym silniku lubił wypadać zapłon, także wpadły przewody zapłonowe wraz że świecami firmy Bosch oczywiście po wymianie wszystko wróciło do normy
I to tyle dalsza eksploatacja przebiegła bez żadnych problemów i Polo odwdzięcza się swoją bezawaryjnością
Reszta bez zmian wpadły tylko chińskie głośniki oryginalne 21 letnie się spaliły
Myślę że wszystko opisałem co się działo, ponieważ jest to ostatni mój post o Polo.Miesiąc temu sprzedałem go,posiadałem go prawie dwa lata także sentyment pozostał do pierwszej furki i myślę że jeszcze długo posłuży nowemu właścicielowi .
Jeżeli ktoś chce zobaczyć Polo to zapraszam
https://youtu.be/jrv9iZbahHM
Pozdro