Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Uporajmy się z zapłonem!
|
Autor |
Wiadomość |
Artur
Zachmurzony

Liczba postów: 2,356
Imię: Artur
Skąd: Poznań
Pojazd: Inny
|
Uporajmy się z zapłonem!
Temat przewija się bardzo często. Tak często, jak problemy z oryginalnymi zapłonami rometowskimi (023, S38, 017, 019 itd.). Co prawda aż takiej tragedii z nimi nie ma, aczkolwiek wzorem do naśladowania nie są.
Przeróbek jest mnóstwo - wsadzanie zapłonów z Charta, kupowanie "dedykowanych hiper-super-ekstra CDI do Rometa Komara każdy typ" za zawrotne pieniądze, rzeźbienie własnymi siłami na komponentach od chińczyków, tworzenie karkołomnych konstrukcji przez geeków...
Ale do rzeczy: chciałbym podsumować wszystkie alternatywy.
Każdy, kto wyrzucił oryginalny zapłon, a na jego miejsce wstawił cokolwiek innego - niech się podzieli swoimi doświadczeniami, wykonaniem, poniesionymi kosztami, efektami pracy. Jak ktoś ma, może wrzucić zdjęcia.
Byle konkretnie.
1. Zapłon z Charta - wrzucałem do 023, pasował do silnika bez jakichkolwiek przeróbek. Jedynie instalacja elektryczna do zmiany.
Koszt: zależy, jak się trafi. Zwykle 80-200 zł przy używanych wszystkich częściach.
Efekt: o wiele łagodniejsza praca silnika, mocniejszy dół, chętniejsze wkręcanie się na obroty.
Wady: relatywnie wysoka awaryjność ( jak to przy używanych częściach; mi padła najpierw cewka zasilająca, później moduł, butelkową też musiałem dać nową; koniec końców wróciłem do oryginału - taki pech egzemplarza).
Gdyby wykonać to na pewnych, sprawdzonych częściach - jest szansa na sukces. W końcu Charty jakoś jeżdżą.
Zapraszam dalej! Liczę na większe zaangażowanie, jak moje.
|
|
07-02-2018 00:33:05 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
Uporajmy się z zapłonem! - Artur - 07-02-2018 00:33:05
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|