O krok od wypadku
|
Autor |
Wiadomość |
komarinho
długodystansowiec

Liczba postów: 552
Imię: Paweł
Skąd: Sanok/Kraków
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: O krok od wypadku
(03-04-2016 21:43:22)Odrestaurator napisał(a): Ale ta motoryna idzie . Kiedyś też miałem niezłą sytuacje. Jechałem za taksówką, po drodze na której mieszczą się na ciasno dwa auta. Droga była na początku szeroka, i gościu z taksówki zjechał maksymalnie na lewo, uznałem więc że dał mi miejsce do wyprzedzenia go żebym się za nim nie ślimaczył. No to redukcja na 4 i gaz do oporu, jestem już z boku jego auta, a ten gościu nagle przyśpiesza i zaczyna się do mnie dociskać z prawej był już tylko rów. Zamiast zdjąć z gazu to ten idiota jeszcze bardziej docisnął. Na szczęście udało mi się go wyprzedzić po trawie obok rowu, ale dalej mogło być już źle - ostry zakręt i drzewa, ewentualnie płot.
To tylko pogratulować wyprzedzania po prawej stronie, Twój błąd wyłącznie, nawet jeśli chciałby "zrobić Ci miejsce". A po prostu Cie nie widział, i zjechał sobie na lewo od tak. Po prawej sie nigdy nie wyprzedza
Mój Romet 100
Mój Romet Ogar 200
Moja MZ ETZ 150
|
|
03-04-2016 22:13:40 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: O krok od wypadku - komarinho - 03-04-2016 22:13:40
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|