Post: #1

Witajcie koledzy i koleżanki. Kupiłem sobie nowy cylinder, głowice, tłok, pierścienie, sworzeń. No i złożyłem sobie te moje s38 cylek ładnie wszedł, nałożyłem głowicę przykręciłem staje na kopniak a tu dupa dochodzi jakoś w okolice GMP i stoi śrubokrętem przez otwór na świecę przepchałem go w dół kopie i znowu tak samo. rozkręciłem śruby zdjąłem głowice cylek trochę odszedł od karterów w górę kopie i wszystko pięknie lata pizdeczka malineczka. Skręciłem z powrotem i dalej dupa blada. Jako że od razu po tym musiałem iść do domu to nic dalej nie próbowałem. Powie mi ktoś co może być przyczyną? Jutro jak rano wstanę i pójdę robić to przynajmniej będę wiedział co jest prawdopodobne. Z góry dzięki