Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet - cała prawda...
|
Autor |
Wiadomość |
Walet
Jak popsuje to naprawi...
Liczba postów: 239
Imię: Denis
Skąd: Staniszcze Wielkie
Pojazd: Inny
|
RE: Romet - cała prawda...
Z jakością bywało różnie, tu np. ślad po wtryskarce na osłonie od Narcyza:
Dzisiaj by takie coś nie przeszło.
Jednak Romet i ogólnie stare rowery mają taką jakby "duszę". Często ich prosta konstrukcja i surowe wyposażenie to ich atut. Taki Narcyz, czarny lakier, biała osłona łańcucha, pancerzyk linki hamulca, lampki i ameliniowe błotniki, prosty a elegancki. Jeśli coś się zepsuje, wystarczą dwa klucze (młotek !!111!1!oneone) i wolny czas, a można samemu zreperować. Nie to co dzisiejsze chińskie pseudo-rowerki gdzie każda śruba ma inny rozmiar, klucze płaskie, imbusy, noże (w ostateczności) i nadmiar plastiku pękającego od przetarcia ścierką.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-05-2015 21:01:45 przez Walet.)
|
|
08-05-2015 20:59:42 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Romet - cała prawda... - Walet - 08-05-2015 20:59:42
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|