Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet Ogar Caffe 125 - walter_g BB
|
Autor |
Wiadomość |
walter_g
Nowy
Liczba postów: 5
Imię: Błażej
Skąd: Bielsko-Biała
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Romet Ogar Caffe 125 - walter_g BB
Odnosząc się do pytanka,
ostatnimi czasy jeździłem na takich motorkach jak: Suzuki Maruder 125, Suzuki Gladius 650 więc można powiedzieć, że nie mam za dużego porównania ale takim moim trochę laickim okiem:
- obudowa akumulatora (z plastiku) w porządku, dokładnie polakierowana, dobrze spasowana, nic nie zostało mi jeszcze w rękach - oczywiście gratis "prasówka" z ChRL,
- bak (oczywiście metalowy) również ok - zamknięcie może trochę toporne, ale uszczelka jeszcze się nie wyrobiła i zapewne z czasem będzie lepiej się zamykać,
- siedzisko ze sztucznego, lekko szorstkiego materiału - obszyte ładną jasną lamówką, sam materiał łatwy w utrzymaniu, a że jest dosyć szorstki to w jeans'ach nie jeżdżę po całym siedzisku przy hamowaniach, czy ostrzejszych startach,
- zegary czytelne, podświetlane, analogowe, jest wskaźnik poziomu paliwa, wskaźnik biegu na którym się jedzie oraz dioda, która ma migać jak ktoś dzwoni na moją komórkę (fajny gadżet ale nie działa zgodnie z przeznaczeniem, pokazuje gdy komórka loguje się do sieci, ale nie jak ktoś dzwoni) - brak obrotomierza, wskaźnika temperatury silnika,
- rama, silnik, wydech - na moje oko dobrze spasowane, poza tym, że na ramie odkryłem małe otarcie, które pokryło się rudą - może na gwarancji mi to oczyszczą i zabezpieczą,
- hamulce - tył bęben, przód tarcza - jak hamuję tylko tylnym to niestety trochę słabo to idzie, dokładając klamką już zdecydowanie odczuwam siłę hamowania:-) przy takiej sile hamowania ciężko zablokować hamulec...
Motor jest w fazie docierania, dzisiaj dopiero stuknęło 100 km więc nie wiem czy silnik jeszcze bardziej się "ułoży" czy nie. Ze świateł potrafię nawet uciec osobówkom, na dwupasie raz goniłem prawie 100 km/h więc zawalidroga to nie jest, chociaż tak napisał kolega V-max niski - zobaczymy czy jak się dotrze, to coś z niego więcej wycisnę;-)
W przyszłym tygodniu będę tankował więc dam znać jak ze spalaniem na mieście - ogólnie robię bardzo krótkie trasy - dom-praca-dom (razem będzie może 15 km na dzień) - dla mnie moc, zrywność, elastyczność wystarczająca - wybierając się w dalszą trasę wskazana odpowiednia doza cierpliwości i uśmiechu dla tych osobówek co nas będą wyprzedzać:-)
|
|
15-08-2014 00:32:42 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Romet Ogar Caffe 125 - walter_g BB - walter_g - 15-08-2014 00:32:42
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|