Czerwone Ferrari (T25)
|
Autor |
Wiadomość |
Boszu
Bo na gumie, latać umie!
Liczba postów: 604
Imię: Jacek
Skąd: Kozłówek - Podkarpacie
Pojazd: Inny
|
RE: Czerwone Ferrari (T25)
(24-04-2014 18:51:15)bartoszek5k napisał(a): Boszu , mój tata jak po kilkunastu latach sprawdził filtry od oleju to aż poskręcały się
Od oleju, czy od paliwa?? Bo od oleju to wiem że tylko trzeba patykiem/kawałkiem drewna wyczyścić przy zmianie oleju to cuś takie co się kręci I tylo. (przynajmniej, tyle pamiętam jak ostatnio z 6 lat temu olej zmieniałem)
(24-04-2014 17:58:53)motorex napisał(a): Widzę, że jesteście obcykani w temacie Władka to możecie mi pomóc.(chyba autor tematu się nie obrazi). Chodzi o to, że też mam ruska, a właściwie dziadek i mamy problem. W zeszłym tygodniu jak siałem łubin to zaczęły mi ciągnąć oba koła i nie dało się skręcać, i przy skręcie w lewo coś stuka/przeskakuje. Jak wjeżdżałem do garażu to dziadek widział jak cała pochwa skacze przy lewym kole. Pomożecie? I sorry że się wtrąciłem.
Nie obrażę się heh.
I powiem ci tak, u nas też raz blokada się "zablokowała" i brat to hardkorowym sposobem odblokował. Czyli zrywanie, przód, tył, przód, tył. Tylko koła muszą być prosto. I wiem że wyskoczyła.
A i jak wciśniesz i skręcasz, to nawet jak puścisz to może nie wyskoczyć. Przynajmniej u mnie szczególnie w lewo jak się skręca, to trzeba najpierw prosto kawałek jechać (0,5-2m), i dopiero odskoczy i można skręcać.
Ale pewnie zablokowała ci się tak jak kiedyś u nas...
China is POWER!!!
|
|
24-04-2014 21:54:06 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Czerwone Ferrari (T25) - Boszu - 24-04-2014 21:54:06
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości
|
|