Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet Universal '84 - powrót do świata żywych
|
Autor |
Wiadomość |
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Romet Universal '84 - powrót do świata żywych
(02-04-2014 23:25:06)kamilzsb napisał(a): Odpowiadając na twoje pytanie: rozmiar opon to 27x1 1/4.
No więc Twój rower to eksportowa wersja modelu Wagant.
(02-04-2014 23:25:06)kamilzsb napisał(a): Próbując sklasyfikować ten rower znalazłem informację że romet universal to były rowery różnego typu przygotowane m.in. na eksport bądź te które nie przeszły kontroli jakości.
Owszem, zgadza się.
(02-04-2014 23:25:06)kamilzsb napisał(a): Jeżeli prawdą byłoby to drugie to czy mogło być możliwe składanie rowerów z ZZR z tego, co było pod ręką, tym samym tworząc rowery nie w pełni seryjne i powtarzalne??
Rowery Romet były składane z tego, co akurat było dostępne na magazynie. Często części charakteryzujące dany model były montowane do innego. Miałem też kiedyś Wigry z elementem ZZR.
(02-04-2014 23:25:06)kamilzsb napisał(a): Czy jest jakaś inna bardziej szczegółowa nazwa tego roweru??
Nazwa to po prostu Romet Universal. Tyle. Tak jak już pisałem, jego krajowym odpowiednikiem był Wagant.
(02-04-2014 23:25:06)kamilzsb napisał(a): Bagażnik wygląda mi na oryginał, malowanie również
Tak, ale nie do końca. Owszem, malowanie jest oryginalne. Waganta charakteryzował inny typ bagażnika, ten zamontowany w Twoim rowerze stosowany był np. w Orionach. Rozwiązanie zapewne jak najbardziej fabryczne.
W pierwszym poście pytałeś odnośnie oryginalności roweru. Wszystko jest właściwie w jak najlepszym porządku, ale jest kilka "ale". Pojazd powinien posiadać z tyłu przerzutkę "Favorit". Twój jej nie ma, w dodatku prawdopodobnie jakiś zbrodniarz skrócił łańcuch. Oczywiście mogło tak być, że w epoce PRL-u, czyli epoce niedoboru absolutnie wszystkiego na magazynie zabrakło przerzutek i na drogi wypuszczony został taki "golas", jednak wydaje mi się to mało prawdopodobne. Jeżeli siodełko ma nabity z tyłu napis "Romet" i tak jest nowsze od reszty (chociaż niekoniecznie, wszystko zależy od rocznika roweru). Po Twoich zdjęciach nie sposób poznać, czy opony są oryginalne. Pedały są produkcji radzieckiej i raczej (zaznaczam tutaj słówko "raczej", w pewnym okresie montowano radzieckie elementy do Rometów) nie powinno ich tu być. Cała reszta - oryginalna i w jak najlepszym porządku.
Po warstwie mchu widzę, że Twój rower długo stał w jakiejś szopie. Jest to sprzęt dość delikatny (nie to co np. Wigry) i na pewno wymaga troski. Do wymiany na 100% są dętki. Rower musisz rozebrać do najmniejszej śrubki, wyczyścić, przesmarować, wymienić co trzeba (być może łożyska, łańcuch i skombinować przerzutkę) i założyć od nowa. Odwdzięczy Ci się wieloletnią, bezawaryjną eksploatacją.
W którym roku został wyprodukowany rower? Nie wiem, czy dobrze widzę, ale chyba nie ma nabitego rocznika? Numer ramy zaczyna się od "70", wcześniej nic nie ma?
Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-04-2014 23:46:47 przez wnusiu94.)
|
|
02-04-2014 23:44:40 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Romet Universal '84 - powrót do świata żywych - wnusiu94 - 02-04-2014 23:44:40
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|