Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Zatarty S38
|
Autor |
Wiadomość |
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 128
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Zatarty S38
Po prostu - 'nikt' juz dzisiaj nie pamieta, jak te motorowery z silniczkami o sprezaniu 6 - 6,5 : 1 / jezdzily na benzynie 'niebieskiej 78 Oktan', a ja akurat pamietam - ze 'Komar Sport' szedl pode mna 'na kolo' na takim paliwie...
A jeszcze dalej idac - nikt nie pamieta juz dzisiaj, jak one jezdzily w latach 50 / 60-tych na benzynach 'spirytusowych BA 70 / 75 Oktan', szczegolnie 'Rysie - Zaki', ale charakterystyczne jest to - ze w instrukcji 'Rysia' jest podane wyprzedzenie zaplonu jako '4 - 4,5mm przed GMP' i to wlasnie na benzynie 'BA 70 / 72 - 75 Oktan' i ze osiagal na takim paliwie predkosc maksymalna 52 - 55 km/h, bez zadnego 'rasowania', po prostu - zwykly seryjny egzemplarz / mial na takiej benzynie moc 1,6 - 1,7 KM i to pozwalalo nim jezdzic z predkoscia 55 km/h, a spotkalem kiedys jakas 'prasowa reklame Rysia' i w niej bylo to okreslone nawet jako : 'moc 1,8 KM i szybkosc maksymalna 60 km/h'...
Pozdrawiam.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-05-2025 00:41:29 przez Dinozaur.)
|
|
27-05-2025 00:39:15 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 128
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Zatarty S38
Czesc, co ciekawe - to w przypadku 'Zaka' tez podaja jego moc jako : '1,8 KM / 5000 obr.' i to juz w silniczku 'S -38' [ czyli jakby 'Komarkowym' ? ], a szybkosc maksymalna - tez 55 km/h jak najbardziej..?
Tylko nie znalazlem w opisie - ile mu podawali w instrukcji wyprzedzenia zaplonu [ na dedykowanej do nich benzynie 'BA 70 - 75 Okt.' ] w latach 50/60-tych..?
Trzeba by jednak wyprobowac w silniczku 'S - 38' takie paliwo 'BA 70 - 75 Oktan' i regulowac wyprzedzenie od 3 - do 4,5 mm przed GMP tak precyzyjnie, np. co '0,1 mm', zeby trafic 'idealnie w punkt' i zbadac maksymalne osiagi na drodze.  
A jednak znalazlem - takie samo, jak w 'Rysiu' / 4,5 mm przed GMP i podali nawet moc '2 KM' na tej stronie...?
Pozdrawiam.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-05-2025 11:21:31 przez Dinozaur.)
|
|
31-05-2025 11:07:01 |
|
|
wojakrob
Uczeń

Liczba postów: 262
Imię: Robert
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet Komar
|
Zatarty S38
Kto pyta nie błądzi, kto pyta za dużo może oberwać - Julian Staniszewski, nauczyciel rysunku technicznego w LZN Wrocław
|
|
03-06-2025 23:12:05 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 128
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Zatarty S38
Czesc, po prostu : Rysie - Zaki, Komary, Sokol 125, SHL M 03 - 04, WFM, WSK 125, Junak 350, Osa i wiele owczesnych motorowerow i motocykli z lat 40 / 50 / 60 - tych [ bo nawet tzw. 'zachodnie' takze ], byly skonstruowane na nisko i sredniooktanowe benzyny 70 / 75 Oktan', ktore przy tak niskich stopniach sprezania silnikow 5 - 7 : 1 / najefektywniej sie spalaly, czyli dawaly im najwiekszy moment obrotowy i moc.
Wtedy i w latach 70 / 80-tych jeszcze, praktycznie 'kazdy wiedzial' - ze tylko benzyna 'niebieska 78 Oktan' / nadaje sie jeszcze do takich silnikow, ale juz wymaga korekty zaplonu ' w prawo - w lewo' o 'kilka - kilkanascie stopni' i nazywalo sie to 'strojeniem zaplonu / do LO benzyny'...
I specjalnie zlikwidowano produkcje tego paliwa [ 'niebieskiej 78 Okt.' ] w 1989 / 90r., bo ludzie mieli od 1990r. kupowac i eksploatowac tylko 'nowoczesne pojazdy z silnikami o wysokich stopniach sprezania : 9 - 10 - 11 : 1 [ bo podobno 'wszyscy o takich ciagle marzyli' ], zeby 'wydzwignac kraj z 55 / 70 - letniego zapoznienia cywilizacyjno - technologicznego' za krajami 'Zachodu Europy' - 'trabili' o tym ciagle przez kilka lat rozni 'eksperci nowoczesnych technologii' w TV, zeby ludzie jak najszybciej pozbywali sie wszelkich 'zabytkow motoryzacji', zebysmy nie byli wrecz 'motoryzacyjnym skansenem w Europie'...
Dlatego przez cale lata 90-te / 'zlomowiska' byly wrecz zasypywane : Warszawami, Syrenami, Zukami, Wartburgami, Zaporozcami, Trabantami, Skodami - Spartak, Starami 25 - 28, itp., SHL-kami, WFM-kami, Junakami, WSK-ami, Rysiami - Zakami - Komarami, itp., itd...
Chodzilo o to glownie, zeby 'pamiec o benzynie niebieskiej 78 Oktan' - calkowicie wyrugowac ze swiadomosci spolecznej, ze taka w ogole istniala i ze na niej zabytkowe silniki najlepiej jeszcze jezdzily - z pelnymi osiagami z instrukcji z epoki...
Pozdrawiam.
|
|
05-06-2025 10:40:07 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 128
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Zatarty S38
Do benzyny 'etyliny zoltej 94 Okt.' w przeszlosci i dzisiejszej 95 / 98 Okt. - idealnymi stopniami sprezania sa te powyzej 9 : 1, a najlepiej 9,5 - 10 - 11 : 1, bo tylko wowczas caly zassany swiezy ladunek / spali sie jedynie w obrebie komory spalania glowicy / zakonczenie jego spalania nastapi do pozycji tloka w cylindrze 8 - 10 stopni po GMP i wtedy kazdy silnik osiaga moc konstrukcyjna, czasem nawet nieco wyzsza od katalogowej - z instrukcji.
Dlatego jak zmienily sie przepisy dotyczace motorowerow [ moc silnika i szybkosc maksymalna ] na przelomie lat 50 / 60-tych, to Komary zostaly zdlawione w stosunku do wczesniejszych 'Rysiow - Zakow' o 0,4 - 0,6 KM nawet, zeby pod zadnym pozorem nie byly w stanie przekroczyc 45 km/h - stad to slynne '3 mm przed GMP' / na benzynie 'BA 75' i 'etylinie 76 - 78 Oktan'.
Chodzilo o to - zeby maksymalnie 'sztywno trzymac sie tych 3 mm przed GMP', zeby ludzie byli wrecz 'zastraszeni - wystraszeni', ze moga cos samodzielnie poprawic w silniku i zwiekszyc osiagi motoroweru...
Skoro taki 'Rys' czy 'Zak' - byly w stanie osiagnac na benzynie 70 / 75 Oktan i wyprzedzeniu zaplonu 4,5 mm przed GMP moc 'az 1,8 - 2 KM' i szybkosci 55 - 60 km/h, to w przypadku 'Komarow' - starano sie to za wszelka cene w latach 60-tych 'wbic ludziom do glowy', ze motorower moze osiagac jedynie 1,4 / 1,5 KM i predkosc 40 - 45 km/h...
Dopiero na poczatku lat 70-tych - 'Mlody Technik' zaczal wprowadzac porady 'motoryzacyjne', ze z takiego 'zwyklego Komara - to mozna w zasadzie wycisnac nawet 4 - 5 KM', po niewielkich przerobkach seryjnych czesci - stosujac np. 'wypelniacze walu korbowego' / zwiekszajac cisnienie wstepne w skrzyni korbowej, podpilowujac denko tloka, poszerzajac iglakami kanaly dolotowe i wylotowe, itp...
Pozdrawiam.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2025 13:34:28 przez Dinozaur.)
|
|
05-06-2025 13:26:56 |
|
|
Norweski Zomowiec
Mechanik

Liczba postów: 1,858
Imię: Marcin
Skąd: Zamośc
Pojazd: Inny
|
RE: Zatarty S38
Sprawdź wartość szczeliny squish.
Jeśli jest zbyt duża, rozważ zmniejszenie jej do około 0,7 mm - czyli sfazowanie głowicy - jednak nie schodź poniżej unikając ryzyka uderzenia tłoka o głowicę (oraz spalania stukowego)
Dodatkowo, możesz przeprowadzić modyfikacje tłoka:
Sfazowanie i zaokrąglenie krawędzi denka tłoka umożliwia dalsze zmniejszenie szczeliny squish (jest na to miejsce w głowicy, aby tłok wyżej poszedł)
Po takiej modyfikacji tłoka, zalecam ponownie zrobienie squisha i sfazowanie głowicy do 0,7mm oraz poprawki w zapłonie
(05-06-2025 19:13:53)Norweski Zomowiec napisał(a): Sprawdź wartość szczeliny squish.
Jeśli jest zbyt duża, rozważ zmniejszenie jej do około 0,7 mm - czyli sfazowanie głowicy - jednak nie schodź poniżej unikając ryzyka uderzenia tłoka o głowicę (oraz spalania stukowego)
Dodatkowo, możesz przeprowadzić modyfikacje tłoka:
Sfazowanie i zaokrąglenie krawędzi denka tłoka umożliwia dalsze zmniejszenie komory spalania (jest na to miejsce, aby tłok jeszcze wyżej poszedł)
Po takiej modyfikacji tłoka, zalecam ponownie zrobienie squisha i sfazowanie głowicy do 0,7mm oraz poprawki w zapłonie
|
|
05-06-2025 19:13:53 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 128
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Zatarty S38
Ok., to jeszcze raz o moim 'Zaku - Komarze', bo silnik mam raczej od 'Komara - pedalowca' [ uratowany ze 'zlomu' z 7 - 8 lat wstecz ] wlasnie : silnik rozwija dosc duza moc z zaplonem ustawionym na 'srodek fasolek' regulacyjnych, ale tylko na benzynie 3,5 - 4 letniej, mocno zwietrzalej - podejrzewam, ze 'Oktany' spadly w niej do poziomu ok. 60 - 65 max przez kilka lat i jezdzi na takiej 55 km/h...
Z takim samym ustawieniem zaplonu / na 'srodek fasolek' i na swiezej benzynie 95 Okt. / jezdzi max 25 - 26 km/h, po prostu 'wkreca' sie na polowe obrotow zaledwie.
Dopiero wyprzedzenie zaplonu / do 'konca fasolek' - powoduje wkrecanie sie silnika maksymalne i jazde 53 - 55 km/h na swiezej benzynie 95 Oktan..?
Podejrzewam nawet - ze i tak 'fasolki' regulacyjne na plytce przerywacza sa przedluzone przez kogos wele lat temu / do ok. 16,5 - 17 mm dlugosci, wlasnie do jazdy na wysokooktanowej owczesnie benzynie 'etylinie zoltej 94'...?
A z tego, co widzialem na aukcjach np. zaplonow 'CDI' / do 'Komarow - Rometow', itp. - to maja te 'fasolki' o dlugosci nawet 22 - 25mm 'na oko' lub jeszcze dluzsze..?
Pozdrawiam.
|
|
Wczoraj 09:37:42 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 128
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Zatarty S38
W czasach 'kartek na benzyne 94' dolewalismy do niej benzyne 'ekstrakcyjna 52 Oktan', bo byl do niej osobny dystrybutor na stacji 'CPN' przy ul. Jednosci Narodowej...
Stosowana byla np. do silnikow stacjonarnych o stopniach sprezania 3 - 4,5 : 1, ktore napedzaly rozne maszyny rolnicze stad byla calkowicie 'bez kartek', a z kolei przed wojna / byly na taka benzyne [ ktora wowczas nazywala sie : 'czysta 45 - 58 Oktan'], wszelkie motocykle i samochody z silnikami 'IOE - SV' i archaiczne dwusuwy - wlasnie o sprezaniu 3 - 4,8 : 1.
Benzyna 'ekstrakcyjna' ma zakres Oktanow od 40 - do 73, ale przyjmuje sie na ogol srednia wartosc : 50 / 52 - 58 Oktan, dlatego wlasnie mogly na niej pracowac i jezdzic przed wojna najnizej sprezone silniki benzynowe, bo ponizej stopnia sprezania 5 : 1 - nie wystepuje nigdy zjawisko spalania stukowego.
Dlatego nawet w przedwojennych czasopsmach motoryzacyjnych - polecano taka benzyne : 'czysta 45 - 58 Oktan' do wszelkich archaicznych silnikow, o stopniach sprezania ponizej 5 : 1 i 'lapaly' sie na takie paliwo praktycznie wszelkie uzytkowe pojazdy z lat - nastych / 20-tych i 30-tych, bo nawet w polowie lat 30 / produkowano jeszcze silniki tzw. 'slepe IOE - SV', ktore mialy sprezanie zaledwie 3,5 - 4,8 : 1 / 500 - 600 cc, a czesto nawet dosc duze pojemnosci, jak np. juz z odkrecanymi glowicami : Sokol 1000, Harley VL 1000 - 1200 czy Indian Chief 1000 - 1200, itp....
Wszystkie te silniki byly skonstruowane wlasnie jeszcze na benzyny 'czyste 45 - 58 Oktan', ale dzisiaj malo kto o tym w ogole wie, niestety...
Mieszajac te 'ekstrakcyjna 52 Oktan' z benzyna 'kartkowa 94 Oktan' / otrzymywalismy 'srednio 72 - 73 - 74 Oktan', ktora byla idealnie dopasowana np. do silnikow Junaka M 07 / M 10, NSU OS - OSL, DKW SB 350 - 500, Nortona SV 500 - 600, Standarda 500 IOE, Triumpha 500 IOE czy Opla 600 SV, itp. zabytkow wowczas - Zundappa K - 500, KS 600, itd.
Pozdrawiam.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Dzisiaj 01:47:57 przez Dinozaur.)
|
|
Dzisiaj 01:43:18 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: Maciek8028 , usertm , 2 gości
|
|