Post: #1

Witam. Kolejny problem z moim ogarem. Zauważyłem, że siedzenie jest pochylone w lewą stronę, do tego osłona łańcucha jest przesunięta i koło względem błotnika o jakieś 1cm. Największy problem polega na tym, że ogar jest zarejestrowany. Czy są jakieś sposoby aby to uratować?    

Post: #2

Sposób jest taki że bierzesz dwie deski długie i proste, kładziesz na płaskim równym podłożu, i podjezdzasz rometem tak żeby deska była z jego prawej strony, potem dosuwasz druga deskę z lewej i będziesz widział czy rama jest prosta. Jak masz poziomice laserowa to można też nią sprawdzić. Albo prościej jeszcze, jeśli Romet jedzie prosto, jak puścisz kierownicę nie ściąga go, a przy okazji patrząc od góry silnik jest prosto w ramie to nie ma się czym martwić. Generalnie romety były spawane często krzywo w fabryce. Najczęstsza usterka jest krzywo wspawana tuleja w której mocuje się wahacz tylny, trzeba to wyciąć i wspawać od nowa (najlepiej wytoczyć nowa i ja wspawać). Druga usterka jest zwichrowanie (skrzywienie) ramy ale myślę że problem leży w tej tulei. Jeśli chcesz to zrobić to musisz oddać komuś ramę kto się na tym zna. Nie wiem czy joozek oprócz zawieszeń robi takie coś wysyłkowo. A jeszcze się upewnię , jak zakładałeś te koło upewniłes się że jest prosto wsadzone? Ja mam taki sposób (mało dokładny) że między felgę a oponę dotykam płaskim śrubokrętem , dosuwam paznokieć do wahacza, trzymam go nieruchomo i z drugiej strony patrzę czy jest tyle samo, obracam kołem , powtarzam procedurę , i po dokręceniu to samo.

Post: #3

Silnik jest prosto, czy ściąga tego jeszcze nie wiem, kupiłem w stanie do remontu i dopiero planuję go uruchomić. Zdjąłem siedzenie i gołym okiem widać, że ta blacha do której jest przymocowane jest pochylona lekko w prawo. Koło jest dobrze złożone, z obu stron taka sama odległość.

Post: #4

To jeszcze jak masz dobre oko sprawdź czy łańcuch idzie prosto od zębatki do zębatki. Najlepiej zdjąć osłonę i w sumie ja bym to zmierzył poziomnica laserowa jak masz, bo na oko ja tego nie widzę albo najprosciej pokrec kołem czy łańcuch dobrze idzie, nie strzela, nie przeskakuje chyba że masz nowe zębatki.

Post: #5

Kręcąc kołem jest co jakiś czas dźwięk taki jakby łańcuch o coś przytarł. Łańcuch nowy i zębatka tylna równie, przednia stara bo z nową łańcuch nie chciał się zgrać.

Post: #6

Silnik jednak jest przechylony w stronę łańcucha. Kurde długo szukałem czegoś z dokumentami w normalnej cenie, teraz takie problemy...

Post: #7

Szczerze to pisałem o tym silniku mając na uwadze ramę Komara, potem skumalem że to ogar 200. Prawde mówiąc nie wiem jak to możliwe w tym modelu, tutaj silnik raz że ma trzecie mocowanie, a dwa to uszy są spawane od góry do rury głównej. W jaki sposób to stwierdziles ?

Post: #8

Kolega mi opowiadał, że raz mu się schowek odkręcił, wypadł śrubokręt i wpadł prosto w łańcuch i go rozerwało przy czym skrzywiły się uchwyty silnika. Ale jeśli u Ciebie łańcuch równi się kręci i nic nie chrupie to raczej powinno być dobrze bo w Rometach wiadomo jak to było wszystko łączone

Post: #9

Stwierdziłem to w bardzo prymitywny sposób patrząc na motorower z różnych stron. Pochylenie silnika nie jest duże. Wykonałem również test z dwoma równymi profilami i wychodzi na to, że oba koła są w jednej osi i ślady będą się pokrywały. Zastanawia mnie cały czas dlaczego blacha, do której przymocowane jest siedzenie jest przekrzywiona.

Post: #10

Bo on zapewne został już tak zespawany w fabryce, pewnie też nie do końca na trzeźwo. Jak nie jest duże te przechylenie silnika (najlepiej chyba sprawdzać od góry po demontażu baku) to w zasadzie można to olać, najwyżej częściej trzeba będzie wymieniać łańcuch/zębatki. Jeśli chcesz coś z tym zrobić, to sposobem partyzanckim jest rozpiłowanie otworów silnika na fasolki, ustawienie silnika we właściwej pozycji i mocne skręcenie śrub z dużymi podkładkami, tylko tu może być problem z przednim mocowaniem jeszcze. Gdyby to był polski silnik to wskazałbym na zużycie tulei metalowo-gumowych mocujących silnik, ale w czeskim silniku to chyba te elementy w ogóle nie występują. W Komarze z kolei był też ten problem tylko że tam to już było bardzo mocno przekrzywione i trzeba było z tym coś zrobić, i mam zrobione właśnie z tym rozpiłowaniem otworów, 3 sezony przejeździł i wszystko z tym dobrze.

Post: #11

Jednak jest jakiś problem. Wczoraj wymieniając wianki w główce ramy, zauważyłem że aby przednie koło stało prosto to kierownica musi być skręcona lekko w lewo. Efekt jest taki, że aby jechać prosto kierownica i lampa są skierowane lekko w lewo. Miał ktoś taki przypadek?

---

Dodam, że przednie koło jest na pewno proste.

Post: #12

Stawiam na wybite tuleje w lagach. Zdejmij koło i poruszaj jednym i drugim goleniem czy ma luz.

Ale generalnie nie można powiedzieć że to jest nienormalne

Post: #13

Przy montażu widełek zauważyłem, że były tak jakby miękkie. Można je było dość lekko wyginać.

Post: #14

Bo są miękkie i nic z tym nie zrobisz , znaczy zrobisz ale wątpię czy chcesz robić tuning i wzmocnienia po montażu sie trochę usztywniają górna półka. Jeszcze część rometow nawet nie miała wspornika za tylną lampa to w ogóle.