Tak na szybko do weryfikacji - zakupiłem taki zestaw:
Wygląda na to, że będzie odpowiedni dla rocznika '74, ale Wasz osąd nie zaszkodzi
No i tanio wyszło - za golenie i sprężyny dałem 80 PLN. Za to widoczna na zdjęciu głowica (która notabene miała być jako "dodatek do paczki") kosztowała niemal dwa razy tyle, bo 130 PLN...
To w sumie troszku zabolało, ale ponieważ ta z "równymi" żeberkami, którą miałem już w posiadaniu, pójdzie do repliki właśnie - potrzebowałem jakiejś do TS-3 - "poliftowa" będzie się idealnie wpisywać w koncepcję
31-12-2020 00:20:08
2 użytkowników postawiło piwo Jorginsson za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Jorginsson za ten post. Szabla (12-31-2020), Szatek (12-31-2020)
To brązowe na lagach to rdza czy brud? A co do głowicy to nie był bym pewien czy z krótkimi bokami jest do końca poliftowa, a już na pewno bym nie był za tym że w pierwszych 3 biegach poprawna jest z równymi żeberkami, a na pewno nie była jedyną stosowaną. Katalog części pokazuje nam taką jak wyżej czyli z krótszymi końcami, choć wiadomo tam są różne ciekawostki, ale moim zdaniem widać to również na kilku zdjęciach pierwszych T 1, oraz w serwisówce - na rysunku silnika, oraz na zdjęciu, a zdjęcie jest bardzo wczesne ponieważ jest na nim jeszcze puszka szmerów w innym kształcie, która chyba tylko wystąpiła w prototypie. Szatek za to twierdzi że raczej powinna być z równymi, czekam na wasze zdanie
31-12-2020 00:30:21
2 użytkowników postawiło piwo Szabla za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Szabla za ten post. Jorginsson (12-31-2020), Szatek (12-31-2020)
Szabla napisał(a):To brązowe na lagach to rdza czy brud?
Trochę powierzchniowej rudej i spoooro syfu... Umyjemy, zobaczymy... I tak będą wymagały chromowania, chociażby dlatego, że muszę wyciąć mocowania wsporników błotnika i to ładnie zeszlifować.
Szabla napisał(a):A co do głowicy to nie był bym pewien czy z krótkimi bokami jest do końca poliftowa [...] widać to również na kilku zdjęciach pierwszych T 1, oraz w serwisówce - na rysunku silnika, oraz na zdjęciu [...]
Kurde, widać to - po szybkiej analizie zgadzam się, że temat nadaje się do zbadania
Może było zupełnie odwrotnie, czyli "poliftowa" to ta z równymi żeberkami? To by też pasowało pod względem zubożania/ uproszczania produkcji. Mogły być też zwyczajnie zamiennie stosowane...
W każdym razie - celne spostrzeżenie - a ja jak zwykle mam szczęście i posiadam obecnie obie
joozek napisał(a):A górne szpilko-slimaki masz?
Tego kurczaki właśnie nie wiem - nie rozbierałem jeszcze tego zawieszenia
joozek napisał(a):Przy okazji, kpl lag, sprezyny, półkę dolna i górną mam.
Co rozumiesz przez komplet lag?
Sprężyny były opisane jako starego typu - mają one długość w spoczynku l = 259 mm (+/- 1 mm) - tyle o nich wiem
Półkę dolną mam nową, a górną masz z dospawanymi gniazdami na śruby kierownicy?
Czołem braci Romeciarzy!
Dawno nie odwiedzałem Forum, praktycznie też od kilku tygodni w ogóle nie myślałem nawet o tym, co w garażu na mnie czeka. Dość wspomnieć, że od grudnia wysyłam Rafiemu silnik, a jeszcze prędko go nie wyślę... Jest zwyczajnie kiepsko ostatnimi czasy, ale powolutku wracam już do życia i na tym ten nudny wstęp zakończę
Nigdy nie jest jednak tak, że totalnie nic nie można zrobić (przynajmniej z takiego wychodzę założenia ) toteż zająłem się w końcu opracowaniem części. Przy okazji pojąłem faktyczne znaczenie pojęcia inżynierii odwrotnej: "narysować" część w programie to jedno, ale "wymyślić ją" tak, żeby to jeszcze było wykonalne to inna sprawa.. Muszę w ogóle przyznać, że dość opornie mi to z początku szło i kilka razy zaczynałem od nowa. A pracowałem już na różnych profesjonalnych programach od inżynierii dźwięku po tworzenie modeli 3D. To ostatnie zasadniczo więcej zrodziło trudności niż pomogło - musiałem dodatkowo oprzeć się starym "nawykom", czy przyzwyczajeniom związanym z pracą w innym środowisku...
Niemniej w końcu coś zaczęło wychodzić. Rzecz jasna są na pewno na Forum szpece, którzy narysowali by to w pół godziny, ale piszę to z perspektywy osoby (a także dla takich osób), która ze środowiskiem CAD nigdy wcześniej nie miała styczności. I z takim wydźwiękiem, że powolutku do wszystkiego można dojść.
Zatem na ten moment opracowałem makietę dolnego wspornika wydechu. Jak widać nie jest to jeszcze kompletny element; brak zagięć w odpowiednich miejscach, nie ma też fragmentu - przylgni "wywiniętej" na wydech. Tu kłania się właśnie wspomniane wymyślanie, jak najsensowniej to wykonać - uznałem, że najlepiej będzie taką właśnie makietę wydrukować na początek na zwyczajnej drukarce 3D. Wtedy można ją przypasować, ustalić miejsca zagięć, nanieść ewentualne korekty...
W każdym razie - tak na ten moment to wygląda na ekranie komputera. Obmiaru dokonali Szabla oraz Szatek, rysunki to moja działka:
Póki co nie renderowałem modelu, bo muszę znaleźć jakiś odpowiedni silnik. Ten wbudowany w CMS IntelliCAD'zie przyprawił mnie o ból głowy i tylko zmarnowałem czas... Z resztą - nie render jest ważny - trzeba to teraz po prostu wydrukować i będzie można myśleć dalej. Oby!
P.S. Przepraszam za zaniedbania w Waszych Wątkach - jak tylko okoliczności pozwolą to obiecuję, że ponadrabiam zaległości, tymczasem z tego miejsca - zbiorowo Wszystkim Wam życzę powodzenia i zapału! Trzymajcie się
Pozdro600
07-03-2021 15:34:39
3 użytkowników postawiło piwo Jorginsson za ten post:3 użytkowników postawiło piwo Jorginsson za ten post. joozek (03-07-2021), Szabla (03-11-2021), Szatek (03-09-2021)
Przerzucić na dobrą stronę nie problem Jakby było trzeba mogę druknąć element do przymiarek, dla dobra projektu mogę zrobić charytatywnie z jakichś resztek, próbek, wala mi się tego sporo.
Serwis ACO pod wezwaniem świętego nikasilu
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-03-2021 02:53:20 przez seler1500.)
11-03-2021 02:52:42
1 osoba postawiła piwo seler1500 za ten post:1 osoba postawiła piwo seler1500 za ten post. Jorginsson (03-11-2021)
Seler jak powiedział, tak zrobił i makietę wyprodukował, także dzisiaj wypada chyba Forumowy Dzień Wydruków 3D
A oto jego dzieło, oczywiście mój babol z lustrzanym odbiciem skorygowany:
13-03-2021 22:04:46
2 użytkowników postawiło piwo Jorginsson za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Jorginsson za ten post. Blizzard (03-15-2021), Szatek (03-14-2021)
Jorginsson - zwróć uwagę, że łuk wygenerował Ci się jako szereg prostych. To wynik konwersji pliku do formatu STL, poszukaj u siebie w opcjach opcji możliwości wygładzenia łuku jak np. tu https://zapodaj.net/e2c3df50a9983.png.html
To akurat moja wina, bo faktycznie ziemniak mi o tym mówił, a tego nie zrobiłem. Niemniej świadomie, bo to tylko makieta, podobnie jak i sam projekt cyfrowy - w pewnym sensie to prototyp, bo to dosłownie pierwsza część/ rzecz jaką zaprojektowałem w 3D, także takie uwagi od ludzi, którzy mają o tym pojęcie i już jakieś doświadczenie są dla mnie bardzo cenne
Pisz, punktuj, doradzaj śmiało!
Cześć!
Planowałem kolejną aktualizację tym razem w wątku o Prototypiku, ale proza życia i inne korona-psikusy znów pozmieniały "plany".
A że jest się czym pochwalić i tym samym - dać jakiś znak, że projekty nie stoją - jeszcze tutaj. Głównym powodem jest zakup, który nieco przeszedł moje oczekiwania - błotnik przedni chromowany - do T-1, prawdopodobnie z 75-go roku. Metryka z resztą nie jest ważna - ważne, że będzie pasował do Repliki.
No i oczywiście jego stan. Sami z resztą zobaczcie:
Naprawdę ładny chrom, biorąc pod uwagę rzecz jasna, że błotnik liczy sobie niemal pół wieku.
Jakiś czas temu zainspirowały mnie słowa, jakie joozek napisał w wątku o DKW - oldtimerze, ze znakiem zapytania - że musi być baza, dusza...
Tam ten znak zapytania jest nie bez przyczyny, jak i pojęcie duszy będzie nieco inne - tu natomiast, przy Replice sprawy mają się inaczej:
Ciężko, aby motocykl miał duszę, skoro de facto jest to... ulep. Może nie taki zwyczajny, niemniej - "przez wielu ojców" tworzony. Dlatego właśnie walczę o części z epoki, w jak najlepszym stanie, które jak najmniej chciałbym "ruszać", aby chociaż oddać "ducha" tamtych czasów. Tyczy się to w sposób specyficzny właśnie tego projektu - widzieliśmy bowiem raptem kilka zdjęć TS'a, czy może jego konceptu z podniesionym błotnikiem - tak bardzo niepotrzebnego, że już w "seryjnych" modelach dopuszczono się unifikacji z T-1, a potem to wiemy - szybkie "wygaszenie" oraz konsekwentne obdzieranie ze wszystkiego, co "lux" całej linii "turystycznego, typu pierwszego"...
Takimi "luxami" były między innymi wszelkie "zbędne" chromy, tak jak ten błotnik. I nie ma sprawy - mogę dobrać jakiś z Komara, przygotować go i pochromować na nowo, myślałem o tym. Ale jednocześnie polowałem na oryginalny, w dobrym stanie. Podobnie jak obserwuję aukcję z licznikami wyglądającymi jak "nówki" - tu z resztą fajny przykład, może ktoś nawet się skusi: https://allegrolokalnie.pl/oferta/nowy-o...mar-75-rok
Sęk w tym, że nie mam pojęcia, jak mógł on przetrwać w takim stanie. Raczej mimo wszystko by pożółkł, to 45 lat... Dlatego w moim prototypie znajdzie się taki "autentyczny", dzięki Szatkowi - z kubkiem "tylko" oznaczonym jako 74. rok - sam "zegar" jest rok młodszy...
Może to głupie, może na wyrost, ale bez takich elementów to byłby w zasadzie niemal "nowy" motorower. Takim ma być - może być - wspomniany Prototypik 50-TS-3...
Ten jednak nie ma tyle, co "powstać na podstawie zdjęć" - chciałbym, aby trochę z nich "wyszedł". Dlatego też drążę jego historię - ta cała detektywistyczna debata o naklejkach i samych okolicznościach powstawania również mnie do tego zachęciły - znów się przez to rozpisałem, ale to ważne
Wracając do błotnika jeszcze, po tym całym wywodzie - kosztował "jedyne" 159 PLN - choć na zewnątrz na prawdę niczego sobie, to jednak czas odcisnął piętno:
Tak się prezentuje wewnętrzna strona. I tak uważam, że nieźle jak na szmat czasu, ale coś trzeba z tym zrobić: zahamować korozję, zabezpieczyć... Tu proszę Was o pomoc, najlepsze sprawdzone sposoby. polskahonda - czytałem temat o Rysiu i Twoim patencie na chromy - masz jakieś sugestie? Macie - bo zapraszam wszystkich do dyskusji!
Zakupiłem jeszcze zestaw tulejek do zawieszenia właśnie "starego typu" - na wszelki wypadek, bo dalej nie wiem co mi pokaże moje po rozebraniu... Są tam także nówki gumki - mocowania zbiornika - jeszcze dostępne u Nova_Motors - z resztą wszystko u nich nabyłem. Listę kończy biała nakrętka schowka narzędziowego - to akurat detal do Jubilata - on jest jako jedyny aktualnie "pod ręką" i może się za niego na dniach wezmę
I jeszcze jedno.
Odpukać - po licznych wysłanych zapytaniach (bez odpowiedzi) odnośnie wykonania elementów wydechu (których makiety wykonał seler1500) - znalazłem fachowca i to w Szczecinie, co więcej - rozumie istotę sprawy i jak się okazało - zna [z Instagrama] mniej więcej moje poczynania. Jesteśmy umówieni na rozmowę na żywo odnośnie budowy wydechów - trzymajcie kciuki
Pozdro600!
01-04-2021 19:38:03
1 osoba postawiła piwo Jorginsson za ten post:1 osoba postawiła piwo Jorginsson za ten post. Szatek (04-02-2021)
Nie drogi nlotnik do rometa za 159zl Kon by sie usmial, no ale takie realia na dzien dzisiejszy niestety. I jeszcze bedziesz cial ten blotnik?! Serce boleane...
Nie wiem czy i tak go bedzies chromowal, strasznie go szkoda.
"Ludzie, nie wierzcie w to że Ja jestem. Może i jestem, nie powiem że nie"
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.