Od razu zaznaczę ze nie jest to ogar robiony pod oryginał, tylko tak żeby fajnie jeździł i dobrze wyglądał. Oczywiście nie ma to być wieś tuning. Rzecz jasna nie każdemu może się on podobać ale będę się starał to wszystko robić żeby było "dobrze"
Ogara 200 kupiłem 2 lata temu za 600 zł z dokumentami oczywiście. Jedynym mankamentem miał być półksiężyc kopniaka który załapywał dopiero na samym końcu. Trochę pojeździłem, ale mocniejszy od tego to był dezamet. Zaskoczony byłem bo wymarzony 3biegowy silnik jawki okazał się słaby. Podczas rozbiórki silnika wszystko wyszło na jaw. POtrzeba generalny remont. Tłok miał 0.30mm luzu w cylku a pierścienia jednego była połowa, a drugi miał luz 3mm na zamku, mimo to ten silnik jakoś jechał na 3b. Zrobiłem remont i wtedy dowiedziałem się dlaczego każdy woli 223 od dezameta. Silniczek miał sporo mocy. W miedzy czasie założyłem
gaznik pz 16 i zapłon cdi i wtedy ogar zaczął chodził tak jak powinien, czyli trzymał stabilnie obroty i nie "psuł" świecy. Po pewnym czasie Zacząłem bawić się w tuning i zrobiłem cylinder 50/3m. Na spawaku rezo było spoko ale przed rezem to to nie jechało, (cylinder był już bardzo zajechany). Obecnie siedzi cylek almot na innym spawaku i podróbce delorto 21 którą niedawno zakupiłem. Na 11z całkiem fajnie to jeździ, czuć rezo. V max 60km/h i 7100obr. W planach jest porting cylindra.
Teraz "wizualka", od początku to właściwie nic z nią nie zrobiłem,wiec ogarynka wygląda, jak wygląda, dlatego właśnie zaczynam się nią zajmować. Po kupnie założyłem licznikiem rowerowym, a ostatnio nabyłem obrotomierz uniwersalny. Stare amortyzatory wyglądały tak ) [attachment=19658] akurat trafiła się okazja i za 50zl kupiłem używane amorki do simsona JMP 360mm. [attachment=19659] Ogar zrobił się wysoki z tyłu, dlatego postanowiłem założyć inne, dłuższe lagi, bo te oryginale to każdy wie jakie są. Początkowo myślałem nad lagami od loncina razem z kołem, ale to jest ogar i według mnie nie pasowało by to za bardzo. Wybór padł na lagi od charta, kupno okazało się trudniejsze niż myślałem. Niedawno jednak udało mi się kupić od charta lagi lampę ośkę i mocowania. Koło zostanie ogarowe. Dobra, starczy tego pisania. Czas na sesję zdjęciową:
Świeca BOSCH, Ogara pchosz
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2020 23:27:20 przez TheKocur.)
Dobra, wszystko fajnie, pewnie lepiej się to zbiera i tak dalej, ale tyle zachodu, jakichś spawaków, przeróbek, gaźników, a ostatecznie idzie to jak zwykła 200? Ja na normalnym silniku jechałem max 64km/h
PS:
Cytat:Tłok miał 0.30mm luzu w cylku a pierścienia jednego była połowa, a drugi miał luz 3mm na zamku, mimo to ten silnik jakoś jechał na 3b.
Nie żebym prowokował dezłomeciarzy, ale żaden ZMD by w takim stanie z miejsca nie ruszył
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
64km/h to pewnie 13z, na takiej zębatce moj ogar na 3b to by zwalniał
Wiadomo ,że na oryginalnym cyklu by było lepiej a nie jakiś tam almot.
60km/h na 11z i to fajnie przyspiesza. Tak naprawdę to wystarczy tylko sam spawak, na jikovie tez mysle ze byloby to samo jak na tym delorto
Amortyzator JMP 360mm
A tu co się ze starym stało:
Świeca BOSCH, Ogara pchosz
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2020 23:52:41 przez TheKocur.)
13-05-2020 23:49:16
1 osoba postawiła piwo TheKocur za ten post:1 osoba postawiła piwo TheKocur za ten post. RometFIlip (05-28-2020)
(13-05-2020 23:49:16)TheKocur napisał(a): 64km/h to pewnie 13z, na takiej zębatce moj ogar na 3b to by zwalniał
Wiadomo ,że na oryginalnym cyklu by było lepiej a nie jakiś tam almot.
60km/h na 11z i to fajnie przyspiesza. Tak naprawdę to wystarczy tylko sam spawak, na jikovie tez mysle ze byloby to samo jak na tym delorto
Amortyzator JMP 360mm
A tu co się ze starym stało:
Dobrze że przyłożyłeś ten płaskownik Nikt by nie zauważył wygiętego amorka
1: Junak 121 (bliźniak Romet Softchopper)
2: Orkan (a raczej custom na bazie orkana)
3: Małe niebieskie 16" z logo fsm = FSM Orlik
4: Romet Jubilat 1976
5: Romet Zenit 1990
6: Parę innych wynalazków nierometowskich starszych i nowszych
Cytat:Tłok miał 0.30mm luzu w cylku a pierścienia jednego była połowa, a drugi miał luz 3mm na zamku, mimo to ten silnik jakoś jechał na 3b.
Nie żebym prowokował dezłomeciarzy, ale żaden ZMD by w takim stanie z miejsca nie ruszył
Cytat:Póki co to sypie mi się co chwilę (mam na myśli pękanie pierścieni, zacieranie, brak kompresji, nie trzyma wolnych, problem z odpalaniem) gdyż cylinder ma przejechane na prawdę dużo, a jest to nominał i na nowych pierścieniach luz jest już 1,1mm jak nie lepiej, oczywiście jajko też niezłe jest, 2 głębokie rysy od sworznia i 1 taka średnio mała którą zrobiłem przypadkowo robiąc kąt wpadania mieszanki, próg wielki Pierścienie ZMD już do mnie idą, tłok ZMD 39mm zamówiony, kasa na szlif jest więc jak tylko będzie tłok będzie szlif który na prawdę jest już konieczny od bardzo dawna.
[quote]I pomimo tak zużytego cyla to i tak jak się wkręci na 3b to 70km/h leci bez problemu czasem i lepiej, ostatnio jak jechałem do szkoły to bujnął się 76km/h (oczywiście prędkość realna, śmieszy mnie jak ktoś mówi, ze chartem na seryjnym silniku śmiga 75km/h czy nawet więcej, a nawet ciężko jest 70 osiągnąć wiem jak u mnie było, chociaż podobno się zdarza, że leci te 7 dych na serii w co mi się wierzyć nie chce, nie na takich maluśkich płukach.
Cytat:No po tych wszystkich przeżyciach jestem już bardzo ostrożny. Póki co nic nie dzwoni i na prawdę dostał buta po tym jak się przyzwyczaiłem do zjechanej tulei. Ale niby tuleja była tak wyrąbana, a dość tak jeździł był próg, jajko przez co ciągle się zacierał, luz taki że nominalny cylinder miał ponad 38,20 bo gościu mierzył lokurva i 3 ryski dość grube i jeździł te 60km/h, po przeróbce 70km/h co jakiś czas udawało się do tych 75km/h ale od razu wtedy się przycierał że już jechał 50km/h <rotfl> Tylko był tak słaby, że się ledwo ruszyć na 1b dało przy pełnych obrotach xD
Myślisz?
Jajowata tuleja - pierścień nie przylega do końca - gwarantowane przedmuchy i brak kompresji. Luz w sam raz dla tłoka 38,25, porysowana tuleja z progiem a mimo to był w stanie zamknąć licznik a po tuningu na tej samej jeździł szybciej jak ten ogar .
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-05-2020 15:09:16 przez damian94.)
Dawno nic tu nie pisałem, ale udało sie zregenerować lagi i założyć je do ogara, z kołem ogara oczywiście Może powiem Co z tym kołem, nie zrobiłem jeszcze blokady bedna, ale mam już pomysł. Oryginalnie w kołach siedziały wianki, zastąpiłem je łożyskami 32x12x10
i między nie dorobiłem tulejkę. Między koło i lagę z dwóch stron dalem stare łożyska( oczywiste jest że zastąpię to jakimiś tulejkami ) A i ten błotnik to tylko leży na kole https://zapodaj.net/d067650070da0.jpg.html
Te lagi to zapomniałem napisać od charta są
Świeca BOSCH, Ogara pchosz
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-05-2020 11:03:05 przez TheKocur.)
28-05-2020 10:24:54
1 osoba postawiła piwo TheKocur za ten post:1 osoba postawiła piwo TheKocur za ten post. Jorginsson (06-20-2020)
Wczoraj zrobiłem i pomalowałem blokadę bębna. Założyłem nowe szczęki hamulcowe na przód. Między sprężyny w teleskopach dałem tulejkę 2cm przez co lagi są trochę twardsze i nie siadają tak bardzo gdy się usiądzie na ogarze
Zaraz sprawdze czy ktoś tu zagląda mam takie pytanko. Mam założona lampę od charta w której jest brak jakiegokolwiek przełącznika. A jednak muszę jakoś włączać i wyłączać światła i gasić silnik. Nie chciałbym montować na kierownicy żadnych przełączników, chciałbym z pewnych względów mieć także stacyjkę na kluczyk. Wpadłem więc na pomysł żeby założyć stacyjkę 3 pozycjna którą by pozwoliła włączać światła i gasić silnik. Na internecie udało sie takowa znaleźć https://a.allegroimg.com/s1024/0c1bd7/8e...2433b7c9bc zastanawiam się czy będzie ona pasować i gdzie ja założyć i myślę że kierowca raczej odpada. Może w narzędziowce? https://zapodaj.net/77bcd02a3dba3.jpg.html . Napiszcie co myślicie o takiej stacyjce i gdzie ja założyć.
Zapomniałem o przełączniku od zmiany świateł i klaksonu, on oczywiście będzie normalnie na kierownicy w sumie mógłbym założyć jakiś przełącznik do włączania świateł, tylko jaki? Bo te od tych chińskich pojazdów według mnie średnio pasują
Kupiłem stacyjkę o której wspominałem w jednym z poprzednich postów. Stacyjkę jest jak najbardziej w porządku. Jeżeli komuś ma się to przydać to ma ona 3 pozycje:
1. Odcina iskrę i zapłon
2. Jest iskra xd i zaplon
3. Jest iskra i zapłon +światła.
Z tym ,że ja nie użyłem przewodów od zapłonu ,gdyż zwyczajnie nie mam akumulatora. Całą instalacje wraz z bratem wykonaliśmy na nowo
Świeca BOSCH, Ogara pchosz
20-06-2020 15:42:14
1 osoba postawiła piwo TheKocur za ten post:1 osoba postawiła piwo TheKocur za ten post. Jorginsson (06-20-2020)
Podoba mi się kierunek który obrałeś, jak oceniasz to zawieszenie w tym motocyklu?
Ale skorzystam też z okazji żeby się czegoś nauczyć możesz załączyć zdjęcia bardziej 'know how' uwzględniające przeróbki i dorobione części do montażu koła z dwusety w tych lagach? Podać wymiary? Blokada bębna zdała egzamin? Rozumiem, że oś jest oryginalna Chart?
Sam stoję przez podobnym zagadnieniem, ale cały czas rozważam włożenie goleni w półki od TJ - tyle, że na 95% trzeba by podtoczyć szklanki, a raczej płaszczyzny mocowań (ośki) - dyskusyjna sprawa
Kibicuję!
A - jeszcze jedno - obniżałeś zawias od 210? Tył masz podniesiony o ok. 45 mm a jednak sylwetka motocykla wydaje się być "pozioma" (i dość poprawna).
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-06-2020 16:07:34 przez Jorginsson.)
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.