Post: #1

Witam. Ostatnimi czasy postanowilem odrestaurowac komara 3 z 1977 ktorego jako nowy kupil moj tata. Nie bede ukrywal ze byl w dosyc zlym stanie. Silnik juz wyremontowalem uruchomilem i pieknie chodzi. Teraz czas na karoserie. Wszystko rozebralem i oddalem do piaskowania bo malowany byl pedzlem i w ogole masakra. Takze wszystkie elementy zostaly wypiaskowane i zabezpieczone podkladem aby nie zardzewialy. i tu pojawia sie moje pytanie. Ponizej dodaje zdjecia z poszczegolnymi grupami elementow do lakierowania. Kazda z grup ma byc pomalowana na inny kolor. Chcialbym dowiedziec sie ile potrzeba bedzie mi lakieru akrylowego(takim zamierzam malowac poniewaz baza i klar nie jest mozliwa do wykonania w moich warunkach).

Te elementy polakierowane beda na kolor wisniowy jeszcze nie wiem dokladnie jaki.

Ta grupa pomalowana zosatnie na kolor czarny

A te elementy beda w kolorze srebrnym. Do nich dojda tez 2x obrecz kola
Bardzo prosil bym was o pomoc. Pomozcie i napiszcie mi ile potrzeba ktorego lakieru. Nie zbyt mam pieniadze na lakiernika a tak na pewno wyjdzie taniej a jakies pojecie o tym mam. Z gory dziekuje za pomoc

Post: #2

Czeka Cię jeszcze trochę pracy, ale najgorsze masz za sobą
Do polakierowania ramy, widełek, błotników, baku i wahacza potrzebowałem 0,5l bazy+0,250l utwardzacza (co daje łącznie 750ml).
Tobie radziłbym zaopatrzyć się w trochę większą ilość, u mnie wyszło na styk.

Post: #3

Dzięki wielkie za pomoc. Przynajmniej będę wiedział ile kupić a na resztę to zobaczę ile tutaj zuzyje. A powiedz mi jeśli możesz to malowales akrylem? Jeśli tak to jakiej metody uzyles? Mokre na mokre czy ze szlifowaniem?

Post: #4

wybrałem perłę, żeby lakier mienił się w słońcu i cieszył oko
Na gołą blachę kładłem podkład, później szlifowanko i baza+klar

Post: #5

Trudno jest pomalowac widelec? Bo szczerze wydaje mi sie trudny duzo zakamarkow i miejsc gdzie nie ma dobrego dostepu

Post: #6

kwestia przygotowania do malowania i położenia podkładu.
Najlepiej oczywiście wypiaskować, wtedy raczej żadnej trudności nie ma.

Post: #7

No ja całość mam po piaskowaniu A powie mi ktoś czy malował korpusy od manetek zmiany biegów i gazu? Bo musiałem je wypiaskowac i nie wiem czy jeśli położę na nich lakier to będzie trwały

Post: #8

(15-06-2017 13:09:44)mastek89 napisał(a):  No ja całość mam po piaskowaniu A powie mi ktoś czy malował korpusy od manetek zmiany biegów i gazu? Bo musiałem je wypiaskowac i nie wiem czy jeśli położę na nich lakier to będzie trwały

Uważam, że powinien być, jeżeli będzie to zrobione ze sztuką, ale pamiętaj, że wewnętrznych części nie można malować(pasowanie)

Jak bym poszedł w takie coś to tylko w kolor nadwozia, srebrny odpada - wali lipą (już lepiej wypolerować)

Post: #9

Kolor nadwozia odpada. Muszą być srebrne bo w tym samym kolorze będzie też kierownica amortyzatory i obręcze kół a to dlatego że wszystko musiało zostać wypiaskowane a niestety nie da się tego wypolerowac nawet fachowiec próbowałem i nic. Dlatego właśnie będą srebrne a dokładniej to w kolorze lekko polerowanego aluminium więc powinno wyglądać dobrze.