Post: #16

Zostaw tą ramę w spokoju, albo cię znajdziemy i komisyjnie skonfiskujemy ramę w celu jej ochrony

Post: #17

W jakiej wersji wyposażenia będziesz składał?

W takiej:
http://olx.pl/oferta/rower-konsul-CID767...0b4fa038fc

błotniki nowego typu, bagażnik na wzór tego w Jubilacie 2

Czy w takiej?:
http://olx.pl/oferta/damka-rower-konsul-...0b4fa038fc

błotniki starego typu "trapezowe", bagażnik na wzór tego we Wagancie

Post: #18

W '88 był już bagażnik z Oriona i błotniki nowego typu, czyli konfiguracja taka, jak w niebieskim.

Post: #19

Piękna sprawa!
Moim zdaniem, ponieważ mamy do czynienia
"tylko" z ramą, grzechem nie będzie,
jeśli złoży się go do jazdy.

Post: #20

(15-03-2015 12:22:57)Sołtys napisał(a):  Poza tym, weź dostań takie części, jak np. konsulowska osłona łańcucha. Toż to graniczy z cudem!

Jeśli dobrze widzę, osłona na łańcuch taka sama jak w Marsie. Jeśli tak to mam taką, została mi i sobie odpoczywa.

Rama zbyt ładna żeby leżała zawinięta w papier gdzieś w koncie, składaj i jedź po to to jest. Porób zdjęcia napisu i do motonaklejek z nimi.

Post: #21

Muran, w sumie to nie wiem, chyba zrobię miks błotników starego typu z bagażnikiem ala Jubilata. Tak będzie najprościej, chyba że będę miał szczęście
Walet, faktycznie ta sama. Ozłocę za nią!

Post: #22

Czy Konsul miał biegi?

Post: #23

Nie, konsul nie miał biegów.

Post: #24

Najważniejsze części już są, teraz już z górki. Dziękuję Waletowi za osłonę łańcucha! O pieniądzach nie zapomniałem, ale mam problem z przesłaniem. Gdy się z tym uporam bądź nie, dam Ci znać
Pozostało tylko:
- przemalować bagażnik i widelec
- przełożyć suport z Narcyza
- nabyć trapezowe błotniki z babcinej Malwy i je wypolerować
- zakupić nowe koła + opony z białym paskiem
- złożyć
- jeździć
Za równo miesiąc mam urodziny. Może prezentem będzie pierwsza przejażdżka

Post: #25

Czemu chcesz przemalować bagażnik i widelec?
Od jakiego roweru są elementy?
Dlaczego nie bierzesz błotników od Narcyza?

Po za tym kibicuję Ci w złożeniu Konsula.

Post: #26

No bo jak będzie to wyglądać w bi-colorze? Wystarczy spojrzeć
Elementy są od Konsula, z tym że bagażnik i osłona łańcucha występowały również w innych modelach (bagażnik w Wagancie, osłona w Marsie).
Narcyz ma współczesne błotniki, które nijak by wyglądały.

Post: #27

Mi się podoba, taki dwukolorowy!

Post: #28

(11-05-2015 23:45:29)MichalSR50 napisał(a):  No bo jak będzie to wyglądać w bi-colorze? Wystarczy spojrzeć

Ja też uważam, że malowanie jest konieczne, choć zapewne trudno będzie dobrać odcień. Gdyby miał być dwukolorowy, należałoby dołożyć z przodu hipsterski koszyczek i koniecznie wstążeczki do kierownicy . Romet jest Romet !!!

No i życzę powodzenia, żebyś zdążył na urodziny.

Post: #29

Taki dwukolorowy Konsul - zupełnie jak Romety z lat '90
Również kibicuję abyś się wyrobił na urodziny, będzie prezent jak znalazł.

Post: #30

Oczywiście na urodziny się nie wyrobiłem, ale od wczoraj ruszyłem z tematem bo mi się wakacje skończą. Kupiłem dwa nowiutkie koła czeskiej firmy Velosteel + dętki oraz nowy suport. Opony z białym paskiem odbieram i zakładam jutro.

Dzisiejsze robótki.

Znalazłem u siebie w zapasach fabrycznie nowy pedał, którego od razu założyłem. Szukam drugiego, a gdzieś mi się obił...


Tak wygląda nowy suport. Dziadek podarował mi też nigdy nie używany łańcuch ze starych zapasów. Mam nadzieję, że nie będę musiał go skracać...


Rama powoli się uzupełnia...

... bowiem jutro wpadnie to!

Pomalowane elementy wyglądają tak pięknie, że naprawdę rozważam odnowienie całej ramy, na której nie brakuje lekkich odprysków i rysek. Od tego momentu odliczam do pierwszego hejtu
Malując czy nie, ten rower będzie laleczką. Wydaję w niego kupę hajsu, ale nie żałuję mu bo przerdzewiałe elementy z Narcyza zwyczajnie by go szpeciły. Jutro śmigam po błotniki z Malwy i rozpoczynam żmudne polerowanie. Ten element jak mało który musi pozostać oryginalny