Post: #1021

99 % obstawiam

http://retroromet.blogspot.com/2013/04/r...s-lux.html

Post: #1022

Wiele elementów wskazuje na Rometa, drugie tyle niestety nie. Nie mam pojęcia co to jest, może to być jakaś ewolucja lub przeróbka Motocrossa, jest to całkiem prawdopodobne

Post: #1023

Lampki wskazują na coś o wiele wcześniejszego jakby zzr motocross albo coś w tym stylu.


EDIT: wnusio mnie wyprzedził

Post: #1024

Kiedys czytakem o takim tworze Rometu z amortyzatorami co wysylano na eksport m.in. do Grecji ale czy to prawda...

Post: #1025

Moto cross miał lagi z motorynki jak dobrze pamiętam i amory tylne też chyba

Post: #1026

(18-07-2014 10:41:57)xsaman napisał(a):  http://allegro.pl/stary-rower-zabytkowy-...28281.html

ROMET MOTOCROSS brać i remontować żeby tylko ktoś z forum kupił

(18-07-2014 15:24:51)wnusiu94 napisał(a):  Wiele elementów wskazuje na Rometa, drugie tyle niestety nie. Nie mam pojęcia co to jest, może to być jakaś ewolucja lub przeróbka Motocrossa, jest to całkiem prawdopodobne

Na początku wydawało mi się, że to jakiś spawo-glut, ale po dokładnym zbadaniu zdjęć okazuje się, że to faktycznie jest Motocross, jedynie bez numeru bocznego, ze zmienionym siodłem, amortyzatorami, korbami i paroma innymi rzeczami.
Spójrzcie na tego: Jednego z nielicznych zachowanych do dziś egzemplarzy, który jakiś czas temu pojawił się na Tablicy:

Gdy dokładniej się przyjrzymy, zobaczymy, że kształt ramy jest identyczny. Są w ramie nawet dziurki, w których zamocowany był kiedyś numer boczny, oraz stelaż starego siodła będący częścią ramy.
To jest Motocross.
Ależ ja bym chciał zobaczyć jego numery ramy!

Post: #1027

Jak pomyślę, że mój wujek miał takiego jak miał tyle lat co ja to aż mnie w środku ściska Tych rowerów było dużo jak wynika z opowieści wujka tylko dzieciaki łamały te rowery niemiłosiernie i wywalano je na złom :/

Post: #1028

Mój Tata również mówi, że pamięta jak dzieci na takich śmigały
i aż taka rzadkość to nie była...
Ciekawe, czemu ich tak ubyło...
W końcu składaki też się łamały...

Post: #1029

Ale składaków było więcej dużo dużo więcej. Mój tato wspomina, że te rowery były dbane przez pierwsze 3-4 miesiące potem zaczęli skakać nimi na górkach, jeździć po lasach a ramy nie były wytrzymałe

Post: #1030

Ciekawe czy jest szansa skompletować części do tego Motocrossa?

Post: #1031

A czemu nie? Największym problemem jest rama. Lagi z pony, amortyzatory od komara koła chociażby od BMX'a i masz dobra bazę do kminienia szczegółów

Post: #1032

Szansa jest zawsze.
Pytanie tylko w jakiej cenie i jak z dostępnością.
Osobiście, gdybym miał go remontować, posiłkowałbym
się częściami od amerykańskich cruiserów i częściami motocyklowymi.
Oraz własną fantazją!

Post: #1033

http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthrea...=motocross tu mamy trochę podpowiedzi

Post: #1034

Dzięki. Wiemy już wiele.

Post: #1035

Największy problem byłby z tym pseudobakiem. Resztę elementów da się dokupić, czy choćby dorobić.
Remont tego byłby nieopłacalny. Kiedyś się pojawi na allegro jeszcze lepszy, zobaczycie.