Post: #1

Witam.Chce kupic jakiegos starego rometa kolarzówke i odrestaurowac.Mialam swiatna okazje na nabycie Waganta z tym ze potem zaczelam sie zastanawiac po przeczytaniu wielu postow ze to slaba podstawa do budowy.Szukalam jakis ifnormacji, porownan kolarzowek rometa ale nic nie znalazlam co by mnie w pelni zadowolilo.Natknelam sie na te strone i stwierdzilam ze jedyna szansa na uzyskanie jakis wiadomosci to zapytanie na forum.Chcialabym wiedziec ktora rama nadaje sie najbardziej i dlaczego.Jakie kryteria sa waze przy wyborze.Jakie wymiary ram maja poszczególne modele.Glównie zastanawialam sie nad takimi jak Wagant Mistral Jaguar Huragan Pasat Sport Universal.Jak radzicie, jakie sa roznice miedzy tymi rowerami?Widzialam ladnie odrestaurowane wszystkie te modele prezentowaly sie cudnie ale trafilam tez na nieprzychylne opinie ze nie warto inwestowac w niektore ramy i teraz mam mnowtwo watpliwosci.

Post: #2

radze ci kupic jakiegoś sporta- są dość tanie i dobre, ramy wytrzymale i duża dostępność części. Chyba że masz troszkę wiecej czasu i pieniędzy to zastanów sie nad jaguarem lub huraganem
pozdrawiam
zobacz moją galerie, może cię natchnie

Post: #3

Jeżeli chcesz szosę to Jaguar, Huragan, Sport (który ma najlepszą geometrię), reszta to turystyki, będą rozlazłe i brzydkie bez błotników i na dodatek są robione z rur kanalizacyjnych.

Post: #4

Na początek podaj swój wzrost. To jest podstawa przy doborze ramy.
Chcesz budować kolarke czy singla. Ile masz do wydania? Ile bedziesz jeździła?
Ramy:
wagant/pasat/mistral to rozmiar 56 cm (na wzrost 175-180). orkan 59 cm (powyzej 180). Oba typy strasznie cięzkie i rozlazłe.
Najlepsza opcja to Romet Sport. Zwarta geometria (małe prześwity) . Rozmiary różne od 53 do 59 chyba. Za 100 zł ogarniesz ładną ramkę ze sterami i suportem.

Spytam z ciekawości, dlaczego akurat romet? Osobiście mogę polecić ramy francuskie i włoskie. W cenie 350 możesz kupić przyzwoitego Peugeota i jeździć

Post: #5

Dlaczego Romet?Pewnie z sentymenty mam straszne zamiłowanie do starych rzeczy a raczej starych roczników.Kiedys tata miał pieknego rometa gazele byłam oczarowana tym rowerem a miala ze 6 lat.Tato go wydal i zostało tylko takie zamazane wspomnienie o fantastycznym rowerze.:)Mam roewr w domku od komuni jeszcze wersja meska na 180 wzrostu.hehe tata tez miał małego fioła na punkcie rowerów i stwierdził ze zadnych gorali nie dostane tylko duzy rower na kolach 28 3 zebatki z przodu i 7 z tyłu.Podobał mi sie strasznie zwłaszcza ze miał wysoką rure a wtedy bylam jedyna z takim rowerem.

Mam 175 wzrostu.Mieszkam w Poznaniu a u siebie w rodzinnym miescie mam tek komunijny rower nie chciałam go tu sprowadzac bo potem tam bym nie miała wiec postanowaiłam ze cos sobie tu załatwie.Nie jakis nowy tylko używany.A potem jak juz sie wkreciłam to mowie a co tam kupie uzywany i go sobie sama odpicuje to bedzie moja wlasna perełka bo zadną sztuką jest isc do sklepu kupic gotowca i jezdzic chce zeby ten rower miał serce.I romet własnie najbardziej wpadł mi w oko.Stary rower z historią.

Ile mam do wydania narazie sie nie ograniczam z wydatkiem.Nie mówie ze od razu na raz wydam 500-600 czy wiecej.Chce na poczatek kolarke taka zeby była w sam raz na miasto.Moze potem jak zabrne dalej postaram sie o ostre koło(podoba mi sie w nim minimalizm dodatków)

Wszystko by ułatwiło sprawe gdyby był gdzieś prosty rozrys wymiarów ram tych modeli.Myslałam ze znajde cos takiego a tu nic.

Własnie najbardziej przypadł mi Jaguar lub Huragan.Chce tylko zasiegnąc troche wiecej wiedzy zanim podejme jakies kroki bo jak juz na [powaznie to nie chce wszystkiego z marszu robic.

A galerie chetnie przejrze.Chociaż przez ostatni tydzien przejrzałam tyle rowerów ze snia mi sie po nocach a oczy swiecą jak na widok miliona dolarów

Post: #6

Przy Twoim wzroście rama w rozmiarze 53-56 będzie ok.
Ramy Sportów, Jaguarów i Huraganów jakie będą dobre to 53, 55 i ewentualnie 57mm.
Są to najpopularniejsze rozmiary, nie bedzie z tym problemu.
http://allegro.pl/rower-szosowy-jaguar-1...59179.html
http://allegro.pl/stary-rower-kolarzowka...67849.html
Myślę, ze kupno komplenego roweru w srednim stanie to dobre rozwiazanie jeżeli nie masz do dyspozycji garażu, warsztatu i doświadczenia w naprawie. Od podstaw bardziej opłaca się składać ostre.
Co do malowania to nie ma lepszego i tańszego rozwiazania w Poznaniu. Za 80 zł zawozisz rozkreconą ramę, oni piaskuja i malują proszkowo na dowolny kolor w RAL. Polecam. http://malowanieproszkowe.com/

Post: #7

(15-08-2013 21:39:47)ula666devil napisał(a):  A potem jak juz sie wkreciłam to mowie a co tam kupie uzywany i go sobie sama odpicuje to bedzie moja wlasna perełka bo zadną sztuką jest isc do sklepu kupic gotowca i jezdzic chce zeby ten rower miał serce.

Dokładnie, satysfakcja jest dopiero jak zrobisz coś samemu.
Tak pozatym witamy koleżankę.

Post: #8

Warto brać Jaga/Hurka. Podobnie mierzę wzrostem, mam rossina o rozmiarze 580 i równie dobrze jeździ mi się jak na jagu o wysokości 550, na którym uwielbia jeździć moja siostra (niższa).

Jak pieniążki nie ważne to tutaj jest spec:
http://allegro.pl/rower-colnago-szosowy-...06731.html

Post: #9

Oh wybaczcie właśnie gdzie moje maniery...

Witam wszystkich obecnych i nieobecnych czytających to i tych nieczytajacych również Mam na imie Ula jak widać z boku i jak na razie zaczynam swoja przygode z rowerkami.Mam nadzieje ze bedzie owocna xD

Dziękuje koledze Szymonowi widze ze jesteś sporo obeznany w temacie.Dobre rady cenie wiec napewno skorzystam.

Dzieki róniez za speca ale pozostane przy swoim i bede szukac tego jedynego Jaguar bądż Huragan.Jak juz bede go miec w garści to sie pochwale.

A tak PS. Dzis w drodze autem zatrzymalismy sie na zajezdzie i gleboko w krzakach w lesie znalazłam rower.Wyglądał na porzucony ale miał nową lampke, dosłownie nówka na baterie.Jeśli jutro jeszcze tam bedzie to go przygarne.Mam wrazenie ze spadł mi z nieba na życzenie chociaz nie do konca o taki rower mi chodziło.No ale jak daja to brac.

Post: #10

Jak chcesz się przymierzyć do Rometa Sport po renowacji, to mój chwilowo odpoczywa w piwnicy. Na mnie rama jest raczej za mała, więc czeka, aż Tymek dorośnie. A koszty są spore, nie ma co ukrywać. Ramę wyciągnąłem ze śmietnika, bo odstawił ją sąsiad - na widelcu w górnej części był zerwany gwint, wystarczyło zmienić stery i już jest OK.
Oto Sport, przed i po. Właściwie drugie zdjęcie mało aktualne, obecnie mam 2 blaty z przodu Shimano Dura Ace i parę innych szczegółów.

pozdrawiam

Marcin

Post: #11

Wasal, to jest znakomity kierunek, brawo. Mam ramę Passata i chyba pójdę w tym kierunku. Na razie leży w garażu i czeka na swoją kolej. Obecnie beachruiseruję
Napisz o kosztach renowacji. Jakie koła zastosowałeś, koszta kół? Jestem bardzo ciekaw. Kolorystykę zastosuję raczej odwrotną Jaskrawe koła, rama spokojna

Ula, może warto wrócić do korzeni? I szukać Gazeli? Chyba najbardzie będzie do Ciebie pasowała Romet sport jest z alu, tez dobry

Post: #12

(18-08-2013 12:58:28)vasal napisał(a):  Jak chcesz się przymierzyć do Rometa Sport po renowacji, to mój chwilowo odpoczywa w piwnicy. Na mnie rama jest raczej za mała, więc czeka, aż Tymek dorośnie. A koszty są spore, nie ma co ukrywać. Ramę wyciągnąłem ze śmietnika, bo odstawił ją sąsiad - na widelcu w górnej części był zerwany gwint, wystarczyło zmienić stery i już jest OK.
Oto Sport, przed i po. Właściwie drugie zdjęcie mało aktualne, obecnie mam 2 blaty z przodu Shimano Dura Ace i parę innych szczegółów.

pozdrawiam

Marcin

.... a taki był ładny "przed"

Post: #13

ula
jagi starszy i hura mają stery w folklorystycznym standarcie pasują same do siebie tego problemu nie ma w poznym jagim i romkach
są jeszcze jagi i romki spece oraz torowe wichry ale to raczej powazne sprzety i powazne ceny
na poczatek serio romek dobra sprawa
zapodaj temat na szosa org moze sie komu wala taki wodociag jak romcio po strychu ale uwaga małe rozmiary sa trodniejsze do zdobycia
w poznaniu mozesz poogladac na targach zabytków ŚLICZNE jagi spece jak szukasz wzoru do nasladowania są tam kompetetni ludzie od zabytkowych rowerów do znalezienia na fejsie pod hasłem zabytkowe rowery poznań

@ van de loro romet sport i alu a idz ty do szkoły zanim palniesz jak chory w kubeł po rycynie

Koleżanka nie zaglądała tu od września ubiegłego roku. Proszę nie uskuteczniać takich odkopów. wnusiu94

Post: #14

Mam plan zrobić to samo co Ula. Myślałem by wykorzystać starego Albatrosa ,ale po przeczytaniu milionów postów i informacji nie podoba mi się jego geometria . Chciałbym mieć kolarkę z krwi i kości w starym stylu ...bardzo starym bo przymierzam się do ostrego koła. Co byłoby lepsze rama Huragana 570 mm czy PEUGEOT Cologne 560mm chyba ,że mielibyście coś lepszego do polecenia. Zapomniałbym dodać , mam wzrost 186 i długość nogi.

Jeszcze jedno warto kupować te koła http://allegro.pl/kola-accent-roadrunner...68872.html ?
Czy też lepiej upolować koło z piastą campagnolo/shimano na obręczy mavic czasem się przewijają po 100 -150 zł