Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet Wagant i parę pytań
|
Autor |
Wiadomość |
manfred18
Nowy
Liczba postów: 7
Imię: Łukasz
Skąd: Mielec
Pojazd: Inny Romet
|
Romet Wagant i parę pytań
Witajcie
No i stało się, w ciągu tygodnia od pierwszego zobaczenia "Orkana" czy innego Waganta gdzieś na forum, zachorowałem na taki rower i sam stałem się posiadaczem Rometa.
Bardzo ciężko je znaleźć. Potrzebowałem czegoś na miasto, czegoś co nie padnie łatwym łupem przeciętnego złodzieja, a MTB zostawiam na trasy.
Rowerek jest po amatorskim malowaniu przez poprzedniego właściciela, nie jest to żadne proszkowe szaleństwo. Sprzęt kupiłem już po przeglądzie, przesmarowany.
Liczyłem na rower całkowicie w oryginale, ale znikają z ogłoszeń w ekspresowym tempie, a nie mam czasu jeździć po złomowiskach.
Rowerek wymagał wstawienia szprychy z tyłu, centrowania, czeka go wymiana klocków. Oponki są w super stanie, oryginalne.
Po zdjęciu bagażnika nabiera charakteru.
Moje pytania są takie:
1. Czy ten system korbowy jest szczególnie narażony na działanie deszczu/śniegu? Gdzieś czytałem, że jazda w deszczu = smarowanie okolic suportu od nowa. Czy to prawda? Oprócz tego ta korba ma podobno mieć minimalny luz, tak mam u siebie.
2. Co muszę kupić, gdybym chciał wstawić inny mostek i inną kierownicę? Rower i tak nie jest w oryginale więc nie ma co się stresować, a ta bardzo średnio wygląda, siedzę zbyt prosto (wiem, że to turystyk).
3. Myślę co z hamulcami, na razie można nazwać je "spowalniaczami". Coś tam szumi, ale rower jedzie jak chce.
Pozdrawiam.
|
|
18-03-2013 01:29:26 |
|
|
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Romet Wagant i parę pytań
(18-03-2013 01:29:26)manfred18 napisał(a): 1. Czy ten system korbowy jest szczególnie narażony na działanie deszczu/śniegu? Gdzieś czytałem, że jazda w deszczu = smarowanie okolic suportu od nowa. Czy to prawda? Oprócz tego ta korba ma podobno mieć minimalny luz, tak mam u siebie.
Nie mam pojęcia, czym smarujesz swoje rowery, ale z reguły smar ciężko jest spłukać samą wodą.
(18-03-2013 01:29:26)manfred18 napisał(a): 2. Co muszę kupić, gdybym chciał wstawić inny mostek i inną kierownicę?
Zapewne będziesz musiał zainwestować w jakieś przejściówki (ewentualnie sam je wykonać), bo wątpię, żebyś znalazł mostek na idealnie taką średnicę. Wszystko zależy od tego, jaką chcesz mieć tą kierownicę (a więc i mostek) - zawsze możesz zamontować Rometowską np. z Jaguara, czy innej kolarzówki i wtedy być może będzie pasować.
(18-03-2013 01:29:26)manfred18 napisał(a): 3. Myślę co z hamulcami, na razie można nazwać je "spowalniaczami". Coś tam szumi, ale rower jedzie jak chce.
Hamulce reguluje się poprzez rozkręcenie śruby, która dociska linkę do szczęk. Następnie same szczęki dociska się ręcznie maksymalnie do koła i cały czas je trzymając ponownie skręca się rozkręconą wcześniej śrubę.
Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-03-2013 08:24:46 przez wnusiu94.)
|
|
18-03-2013 08:15:21 |
|
1 osoba postawiła piwo wnusiu94 za ten post:1 osoba postawiła piwo wnusiu94 za ten post.
manfred (03-19-2013)
|
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Romet Wagant i parę pytań
(19-03-2013 00:44:53)manfred napisał(a): dzięki wszystkim za porady, szczególnie wnusiu94
(19-03-2013 00:44:53)manfred napisał(a): Wiem, że wodą nie wypłuka, ale gdzieś przeczytałem jak to się użytkownik Rometa strasznie męczył z tym po deszczu.
Mogła to być wina aluminiowych "pokryw" osłaniających łożyska. W Rometach z lat '80 są one ruchome - obracają się wraz z korbą i kiedy ulegną uszkodzeniu, do środka faktycznie może dostawać się woda. W ZZR'ach było to lepiej rozwiązane - pokrywa była po prostu wkręcana w ramę, dzięki czemu była nieruchoma. Posiadam zarówno Flaminga, jak i kilka Wigry i porównując je ze sobą widać naprawdę sporo "oszczędnościowych" różnic - np. rama ma mniejszą średnicę. Widzieliście kiedyś połamanego Flaminga? Ale my nie o tym.
(19-03-2013 00:44:53)manfred napisał(a): Ps. Naklejki do tego roweru nie do dostania, prócz tych brzydkich z allegro (wolałbym same litery).
Popytaj po znajomych, być może ktoś ma takiego Waganta. Wykonałbyś sobie wtedy przy pomocy kalki szablon napisu, naniósł go na sztywną tekturkę, wyciął, przyłożył do roweru i przejechał pędzlem, sprayem, czy czym chcesz. Efekt mógłby być ciekawy.
Fajny ten Twój Wagant. Który to rocznik? Numer ramy powinien być wybity na główce ramy - pierwsze 2 cyferki to końcówka rocznika. Mam nadzieję, że zmienisz to wstrętne siodło.
Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-03-2013 08:36:10 przez wnusiu94.)
|
|
19-03-2013 08:32:07 |
|
|
manfred
Nowy
Liczba postów: 6
Imię: Łukasz
Skąd: Kraków
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Romet Wagant i parę pytań
Rower w piwnicy u rodzinki, bo śnieg sypie.
Jak po niego pójdę w przyszłym tygodniu pewnie, to sprawdzę. Jest on raczej z lat 80, opony są z '79. Nieużywane.
Siodło do wymiany, nie wiem na jakie zmienić tylko Myślę cały czas.
|
|
19-03-2013 16:20:33 |
|
|
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
|
19-03-2013 17:10:56 |
|
|
Wojtek3362
Mechanik
Liczba postów: 1,901
Imię: Wojciech
Skąd: Szwajcariq
Pojazd: Romet Chart
|
RE: Romet Wagant i parę pytań
|
|
05-04-2013 10:03:16 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|