Post: #46

(17-11-2012 11:14:30)Irek napisał(a):  Ja nie używam kosmetyków i jakoś żyje

---

(17-11-2012 02:04:32)Latos napisał(a):  a nie jakieś rureczki, dżinsy rozdzierane w fabryce, conversy i bluzy z podobizną biebera na środku.

Święte słowa, takich typków mało jest ale co gorsza już pojawiają sie w podstawówkach...

Nic nie poradzisz... Takie czasy !

Post: #47

Ja mam gdzieś co ludzie o mnie mówią, mogą mnie nazwać pedałem, ale ten pedał wyrwie każdą dziewczynę. Mi się te Conversy nigdy nie widziały, ja mam Nike Topcourt, jakieś trampki z Adidasa, mam też buty trekkingowe Salewa MS MTN Trainer kupione po taniości i trochę by mi zleciało żeby wymieniać, bo wszystkie buty mi długo trzymają, przykładowo pierwsze dwie pary butów co wymieniłem mają ponad rok. Mam też Adidas F50 z pierwszej serii i Adidas Predator X czy jakoś tak i te buty mam już ponad dwa lata, a katuję je na hali i orliku.

Post: #48

Ja na szczęście jestem jeszcze z tego rocznika co dobre męskie buty były rozpoznawane po tym że nie były różowe i były wygodne, a teraz? Trochę pedalskie to jest ja ogólnie nie lubię takich ludzi co się jakoś podobnie do dziewczyn ubierają bo po prostu niszczą imię chłopaków... Do innych nic nie mam co np. ubierają się ciemniej lub chodzą w glanach albo w taktycznych butach.

Post: #49

Skoro tak jest twoja logika to ja mając Nike Mercurial Victory III w kolorze mango (o korki mi chodzi), grając na boisku i zakładając siatki pomocnikom i obrońcom jestem piłkarzem pedałem?

Post: #50

Nie, ale ma pedalskie buty

Post: #51

(17-11-2012 11:27:41)skuter007 napisał(a):  Ja mam gdzieś co ludzie o mnie mówią, mogą mnie nazwać pedałem, ale ten pedał wyrwie każdą dziewczynę.

Każdą "dziewczynę". Bo dziewczyny to się nie wyrwie na rurki, konwersy, koszulkę z koniem, okulary bez szkieł i żel...

I nie porównuje się sprzętu sportowego, w którym się króluje na Orlikach do tego w którym co dzień po szkole się łazi...

Post: #52

Takie nie używanie kosmetyków to już bez przesady... To ,ze czuć cię z 10m też dobre nie jest. Chcesz te conversy? to sobie kup. Wygode zapewniają jak każde inne trampki z bazaru za 30zeta. Sprawa wyglądu to juz twoja sprawa. Też twierdze ,ze te buty są pedalskie i ogólnie jest teraz moda na takie robienie z siebie ciot w śród chłopaków. Dbać o wygląd można i to nic złego tylko czy koneiczne do tego jest robienie z siebie pedałka?

Post: #53

No panowie, ja chciałem się tylko spytać, czy Conversy są dobre... a tu 3 strony czystego hate'ingu?

Post: #54

skuter007 A graj sb w czym chcesz byle ci było wygodnie i sb nic nie poobdzierał przez buty.

Post: #55

(17-11-2012 12:57:46)Sołtys napisał(a):  No panowie, ja chciałem się tylko spytać, czy Conversy są dobre... a tu 3 strony czystego hate'ingu?

no to masz swoją odpowiedź...

Post: #56

(17-11-2012 11:31:44)lada97 napisał(a):  Ja na szczęście jestem jeszcze z tego rocznika co dobre męskie buty były rozpoznawane po tym że nie były różowe i były wygodne, a teraz? Trochę pedalskie to jest ja ogólnie nie lubię takich ludzi co się jakoś podobnie do dziewczyn ubierają bo po prostu niszczą imię chłopaków... Do innych nic nie mam co np. ubierają się ciemniej lub chodzą w glanach albo w taktycznych butach.

Chyba od 3 lat w mieście nie byłeś -.-
Ty jesteś z tego rocznika który ma skarpety na głowach, grzyweczki, rureczki, torbeczki i trampaje za 300zł i w ogóle słitaśnie <33 ***


Sołtys miałem Conversy i jakoś zadowolony nie byłem, to tak jakbys kupił w CeCeCe czy Dajszmanie tak samo "wygodne" podeszwa grubości paznokcia może dwóch.

Post: #57

Tomek wystarczy że się potrafi rozśmieszyć dziewczynę, dobrze się ubrać ( w moim przypadku jak zwykle koszule, zwykłe jeansy a nie jakieś rurki i białe Nike Topcourt), no i wiadomo że dziewczyna nie poleci na gościa którego czuć na całym mieście

Post: #58

(17-11-2012 16:18:36)skuter007 napisał(a):  Tomek wystarczy że się potrafi rozśmieszyć dziewczynę, dobrze się ubrać ( w moim przypadku jak zwykle koszule, zwykłe jeansy a nie jakieś rurki i białe Nike Topcourt), no i wiadomo że dziewczyna nie poleci na gościa którego czuć na całym mieście

Jeżeli wyrywasz dziewczyny na to co masz na sobie, a nie w sobie - to Ci gratuluję. k:

Dla mnie sweterek to sweterek, buty to albo kapcie, trampki, adidasy - jak facet zna dokładny model bucika który nosi do szkoły to coś z nim jest nie tak... można znać model i markę samochodu, nie wiem komórki... ale ubrań? Koszulka to koszulka i koniec. Jak wybieracie w sklepie GACIE to też patrzycie czy są w paski, kropki czy mikołaje? Co za różnica na czym kleksa robicie? Przecież i tak to jest pod spodniami... jak czytam te niektóre teksty to zaczynam wierzyć, że homoseksualizm jest coraz powszechniejszym zjawiskiem, bo zachowujecie się jak geje z którymi pracowałem w NL co jak wchodzą do jednego sklepu to znają wszystkie marki modele i przymierzają wszystko zeby zobaczyć czy pasuje i co do czego... Kremik pod oczy, pod paszki i na brzuszek też kupujecie? Kosmetyki dla PRAWDZIWEGO faceta to żel do kąpieli i pasta do zębów. hehehe facet ma być uosobnieniem męskości, a nie zniewieściałym dziwolągiem, który płacze w dajśmanie bo nie ma 'konwersów' w jego rozmiarze... ja pier***...

Post: #59

Dobrze, że przynajmniej na tym forum są jeszcze jacyś normalni ludzie, bo w mojej szkole to czasami na prawdę ciężko wytrzymać psychicznie. Lans, vans i covers. Na szczęście jest jeden kolega z którym można porozmawiać o samochodach. A tak w ogóle to jak facet może się ubrać w rurki ?! Jak by kogoś takiego zobazcyli na moim osiedlu to zaraz dostałby wpie*dol.

Post: #60

Cytat:Dla mnie sweterek to sweterek, buty to albo kapcie, trampki, adidasy - jak facet zna dokładny model bucika który nosi do szkoły to coś z nim jest nie tak... można znać model i markę samochodu, nie wiem komórki... ale ubrań? Koszulka to koszulka i koniec. Jak wybieracie w sklepie GACIE to też patrzycie czy są w paski, kropki czy mikołaje? Co za różnica na czym kleksa robicie? Przecież i tak to jest pod spodniami... jak czytam te niektóre teksty to zaczynam wierzyć, że homoseksualizm jest coraz powszechniejszym zjawiskiem, bo zachowujecie się jak geje z którymi pracowałem w NL co jak wchodzą do jednego sklepu to znają wszystkie marki modele i przymierzają wszystko zeby zobaczyć czy pasuje i co do czego... Kremik pod oczy, pod paszki i na brzuszek też kupujecie? Kosmetyki dla PRAWDZIWEGO faceta to żel do kąpieli i pasta do zębów. hehehe facet ma być uosobnieniem męskości, a nie zniewieściałym dziwolągiem, który płacze w dajśmanie bo nie ma 'konwersów' w jego rozmiarze... ja pier***...

Ja patrze! Bo nie chciał by ,zeby mi różowe majty ze spodni wystawały... Z tą pasta do zębów już bez przesady... Dezodorant jeszcze nikomu nie zaszkodził