Witam. Dziś zaprezentuje jak wykonać moduł zapłonowy do motocykla/samochodu z zapłonem opartym na przerywaczu czyli tak zwanych "platynkach". Moduł ten możemy zastosować w każdym motocyklu/samochodzie z zapłonem bateryjnym. Jeśli chcemy taki moduł zamontować np w Jawie 350 potrzebne będą nam dwa takie urządzenia, po jednym na każdy przerywacz. Ja zaprezentuję jak zaadaptowałem ten moduł do mojej 
MZ ETZ 150.
Główne zalety tego modułu:
1. Poprawia kulturę pracy silnika i zwiększa moment obrotowy(w dolnym zakresie obrotów). 
2. Poprawia rozruch.
3. Oszczędza nam przerywacz (prąd płynie tylko kilkadziesiąt mA a nie ponad 4A) No i "platynki" z elementu wykonawczego stają się tylko tak jakby "czujnikiem".
4. Poprawia ładowanie cewki (brak iskrzenia na przerywaczu), co daje nam mocniejszą iskrę. 
Schemat:

Do dzieła 

Potrzebne nam będą:
-Płytka laminowana miedzią(PCB)
-Dobry wodoodporny flamaster
-Kwas do wytrawiania w/w plytek
-Silikon/żywica epoksydowa do zalania układu.
-Lutownica i cyna
-Trochę oporników, kondensatorów itp(wykaz elementów niżej)
-Radiator
-Trochę kabli
-Wiertarka i małe wiertło
-Trochę cierpliwości i chęci 

Najpierw rysujemy flamastrem ścieżki i rozplanowywujemy jak maja być rozmieszczone elementy.
Potem wycinamy płytkę na odpowiadający nam wymiar i wrzucamy do trawienia a na końcu wiercimy otwory.
Powstaje coś takiego:
 
Następnie lutujemy elementy zgodnie ze schematem:
 
Teraz wiercimy w radiatorze otwór do przykręcenia tranzystora T3 (IRF840):
 
Ja zamontowałem go na takiej podkładce:
 
I takiej tulejce:
 
Odizolowywuje to tranzystor od radiatora co zapobiega ewentualnym zwarciom z masą pojazdu. Nie  musimy tego robić ale dla bezpieczeństwa nie zaszkodzi 

Następnie lutujemy tranzystor do płytki:
 
Wkładamy płytkę między żeberka radiatora:
 
 
Powstaje taki o to gotowy moduł: 
 
 
Dobrze jest przed zalaniem modułu najpierw go przetestować w naszym pojeździe, no chyba ,ze jesteśmy na 100% pewni ,że zadziała 

Gdy upewniliśmy się ,że moduł działa jak powinien zalewamy go żywicą lub silikonem. Zapobiega to drganiom elementów, zawilgoceniem ich itp rzeczami które mogły by uszkodzić moduł.
-C.Z - podłączamy do masowego styku na cewce zapłonowej w naszym pojeździe.
 P -to kabel idący od przerywacza(platynek)
Masa do masy pojazdu i tak samo + do +(gdzie podpiąć to już własna inicjatywa właściciela 

 )
Po podłączeniu modułu należy  pozbyć się kondensatora!!!
Po zalaniu powstaje nam takie cudo :
 
Mój został dopiero co zalany także nie wygląda najpiękniej 

Moja MZ z testów tego modułu:
http://www.youtube.com/watch?v=SsZkl2EjM18
http://www.youtube.com/watch?v=lt01ajasQsQ
Silnik pracuje zauważalnie równiej i stabilniej a iskrzenie na przerywaczu odeszło w niepamięć.
Układ należy wykonać  jak najdokładniej ,żeby nie zawiódł nas w trasie 
 
Wykaz elementów:
Tranzystory: 
BC547 (T1, T2); 
IRF840 (T3); 
Ø Diody: 
1N4007 (D1); 
Ø Kondensatory: 
220nF/63V (C1); 
10nF/63V (C2); 
Ø Rezystory: 
300 ohm/1W (R1); 
1kohm/0,125W (R2, R5); 
470ohm/0,5W (R3); 
15kohm/0,125W (R4); 
560ohm/0,25W (R6); 
100ohm/0,125W (R7);