Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Ukraina - sprowadzona ze strychu
|
Autor |
Wiadomość |
Lukasch
Nowy
Liczba postów: 6
Imię: Łukasz
Skąd: Okolice Ciechanowa
Pojazd: Inny Romet
|
Ukraina - sprowadzona ze strychu
O tej Ukrainie napisałem już na powitalni, ale tu przejdę do szczegółów.
Została wyciągnięta ze strychu garażu po wielu latach (nie wiem, ile mogła tam siedzieć). Tak wyglądała po ujrzeniu światła dziennego:
Jak widać, wymaga porządnej reanimacji. Po wyciągnięciu ją umyłem i spróbowałem napompować tylne koło (niestety okazało się, że dętka dziurawa):
Na "sucho" sprawdziłem układ napędowy. Póki co chodzi ładnie jak na Ukrainę, ale pedał ociera o ramę. Muszę zobaczyć co jest tego przyczyną.
Do wymiany na pierwszy rzut oka:
-przednia felga z dętką i oponą (nieźle zjedzona, poza tym w jednym miejscu wygięta)
-opona i dętka z tyłu (uszkodzone)
-siodło (brak)
-prawy pedał (nie jest w całości)
-przedni błotnik (do remontu lub wymiany)
Jestem ciekawy co do tylnego błotnika. Takie Ukrainy wchodziły czy to jakiś wiejski tuning, że jest krótszy niż na zdjęciach z internetów?
Przydadzą mi się wasze rady
Notatka od Dawdzio, 22-08-2020 16:07:09
Poprawiłem zdjęcia. Wrzucaj linki bezpośrednio do zdjęcia, nie do strony ze zdjęciem.
|
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-08-2020 16:05:51 przez Lukasch.)
|
|
22-08-2020 15:57:53 |
|
|
Lukasch
Nowy
Liczba postów: 6
Imię: Łukasz
Skąd: Okolice Ciechanowa
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Ukraina - sprowadzona ze strychu
Wczoraj była niedziela, dzień święty więc nic nie zrobiłem przy rowerku. Dziś wziąłem się za robienie Torpedo.
Torpedo po wyjęciu:
Wyczyszczone łożyska:
Tu koło po złożeniu:
Mechanizm wyczyściłem i na nowo posmarowałem tam, gdzie trzeba. Ale tragedii nie było.
|
|
24-08-2020 17:14:02 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|