Post: #1

Cześć,
W powitalni napisałem, że od jakiegoś czasu lubię pogrzebać przy rowerach. Zaczęło się od roweru mojego taty (Favorit?) a później wyciągnąłem z piwnicy rodzinnego Universala - Wigry, teraz pojawił się Wagant wraz z Duetem. Na każdy rower miałem i mam nadal inny plan.
1. Stara kolarka miała być odrestaurowana, żeby zachować jak najwięcej części (oprócz kół). Chciałem uratować rower bo jest w rodzinie bardzo długo i zachować łącznie z modyfikacjami zrobionymi przez mojego tatę tyle części ile da radę (nawet jak były nieoryginalne śrubki to też je odnowiłem i zostawiłem). Naklejki i ta paskudna niebieska owijka doszły później jak zacząłem jeździć na rowerze z 10 lat temu. Wszystkie prace przy rowerze, łączenie z malowaniem ramy zrobiłem osobiście.



2. Wagant. Chciałem mieć rower na dojazdy do pracy (20km w jedną stronę). Nie chciałem kupować niczego nowego tylko coś uratować i dostosować, żeby było komfortowo ale też stylowo. Tutaj plan modyfikacji jest obszerniejszy. Rower ma być niezawodny i łatwy w toczeniu. Dlatego weszły inne koła z nowymi oponami, nowa korba na kwadrat + inne mniejsze modyfikacje jeszcze do przeprowadzenia



3. Duet. Tu ma pozostać tak jak jest tylko ma być wszystko naprawione. To rower z historią. Ponoć objechał całą Polskę dookoła. Na razie rower umyłem i wstawiłem do piwnicy i czeka na swoją kolej. Na tą chwilę wiem, że nie działa napinacz bo nie ma sprężynki napinającej więc jak ktoś ma to chętnie kupię.


4. Wigry. To rower na kemping i do jazdy po bułki (do momentu aż Wagant nie ożyje).


W planach są kolejne projekty ale o tym w innym odcinku Na odnowienie jakiegoś roweru w pełnym oryginale też przyjdzie czas. Teraz trochę się bawię remontami bo lubię mieć coś innego, niespotykanego.

Post: #2

Piękna kolekcja, gratuluję

Post: #3

Podoba mi się to; taki rowerowy resto-mod + staranność. Ciekawe podejście i szczerze powiem, że zainspirowałeś mnie do ujezdnienia mojego Waganta, bo te koła [oryginalne] to zmora. Szczyle w sklepach rowerowych robili zeza i patrzyli na mnie jak na idiotę, gdy pytałem o dętki i opony ;]
Twoja koncepcja przekształcenia go w 'daily' wydaje się słuszna.
Fajna kolekcja, fajne podejście

Post: #4

Fajna kolekcja.

Post: #5

Dziękuję za miłe słowa. Jak skończę Waganta to dodam zdjęcia jak wyszło.

Post: #6

A myślałeś żeby swoje Wigry przerobić na Wigry lux i dać dodatkowe wyposażenie.

Post: #7

ZAZ dzięki za pomysł. Universal na serio służy jako transport po kempingu i boję się, że jak zrobię z niego taki unikat to zaraz się komuś za mocno spodoba wersje lux miały metalową osłonę łańcucha i coś jeszcze co je odróżniało?

Post: #8

Osłona była metalowa i plastikowa. A tak się różniły tym że miały przerzutkę w piaście 3 biegowa Shimano i hamulec szczękowy z tyłu z klamka.

Post: #9

To idealnie, bo miałem zamiar wrzucić tu Nexusa 3 to może zerknę jak z dostępnością oryginału. Fajny pomysł, dzięki!

Post: #10

Wiem kto ma taka przerzutkę, manetkę z linka oraz hamulec z klamka. Napisz do mnie na priv to dam kontakt.