![]() |
Ogar 200 Romka '84 - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Ogar 200 Romka '84 (/showthread.php?tid=54347) |
RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 05-03-2024 15:33:45 (05-03-2024 15:00:00)Piotrekdriver1 napisał(a): Marcinie pamiętasz jaka średnica i długość tych nitów? Dokładnie takie, stąd brałem: https://allegro.pl/oferta/nit-skrecany-nity-srubka-5mm-srebrny-10szt-9799250391 Głowy nie dam ale chyba od środka dawałem podkładkę, średnica główki jest odrobinę mniejsza niż w Ori, ale w błotnik pasuje idealnie A te biegi to w ogóle są upośledzone, całe życie na dezamecie, stoisz na światłach wbijasz jedynkę, chcesz ruszyć dynamicznie a tu gaśnie bo to dwójka, jedziesz na dwójce chcesz wrzucić trójkę a tu ŁUTUTUTUTUTU bo to jednyka XD Aż mi się przypomniało jak jeździłem w PKS był taki Autosan z silnikiem Cumminsa i jakaś dziwna skrzynią gdzie biegi były mniej więcej tak 5 3 1 4 2 R To był kosmos, mieliśmy też holownik zbudowany na bazie Jelcza ogórka ale tuningowany częściami które były i tam na przykład biegi były obrócone o 90 stopni. Potem stał, bo emeryt który nim umiał jeździć nie dał rady odnowić badań do prawka ![]() Takie tam ciekawostki RE: Ogar 200 Romka '84 - siwy1958 - 05-03-2024 17:46:32 Witam ! Do tej zmiany biegow , jak troche pojezdzisz to sie przyzwyczaisz i wszystko bedzie OK. To jednak TRZY biegi a nie dwa , gdzie nie ma problemu. Ale z tym wyskakiwaniem CZASAMI dwojki , musze Ciebie zmartwic . Jak skladales skrzynie biegow to , zauwazyles ze DWOJKA jest realizowana inaczej jaj 1 czy 2. W DWOJCE musi byc idwalny ten frezowany wielowpust i nie stepione rogi w otworze przesuwajacego sie biegu. Niestety dystansowaniem lub ostrzeniem otworow niewiele da sie zrobic ! ( na krotko). Tylko wymiana na idealne lub nowe. Jezeli wyskakuje Ci DWOJKA lub nie wchodzi 1 na 10 juz rozgladaj sie za czesciami i rozpolawianiem silnia. Tryby szybosciomierz kup na znanym portalu metalowe zebatki sa ok, tylko lekko je dopracuj i kup do kola 17 cali , aby licznik i drogomierz w miare wskazywal. Pozdrawiam i szrokosci Marek Z. Ps Ladnie zrobiony motorower,,,, szcun... RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 05-03-2024 18:34:10 Ja tego silnika nie składałem, robił to mechanik który ma o tym pojęcie.. zobaczymy, mam nadzieję że to wina tego że za płytko wbijam. W ogóle to zdarzało się to bardziej na pierwszych kilometrach, później coraz rzadziej. Ale z ciekawości pokaż zdjęcie o jakie elementy Ci chodzi bo ja nie znam tego silnika ![]() A ślimak kupię używany ![]() RE: Ogar 200 Romka '84 - tramwajarz - 05-03-2024 19:47:42 Pięknie zrobiony ogar,kolorek super RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 05-03-2024 21:59:10 Zamówiłem ślimak używany i tu ciekawostka, sprzedający miał dwa identyczne i różniły się głębokością od środka w sensie jeden miał na nakrętkę przewidziane 7mm a drugi 9mm. Taka ciekawostka, może to ma jakiś związek z tym co kiedyś dyskutowaliśmy, czy nakrętka w środku ślimaka czy na zewnątrz ? RE: Ogar 200 Romka '84 - Debesta - 06-03-2024 07:46:30 Mnie to już głowa boli od tych rometowskich ciekawostek... Za gnoja było lepiej, się żyło się z błogim przekonaniem że wszystko jest to samo i człowieka nie bolało że montował coś z komara do motorynki xD RE: Ogar 200 Romka '84 - Piotrekdriver1 - 06-03-2024 17:06:32 (06-03-2024 07:46:30)Debesta napisał(a): Mnie to już głowa boli od tych rometowskich ciekawostek... Za gnoja było lepiej, się żyło się z błogim przekonaniem że wszystko jest to samo i człowieka nie bolało że montował coś z komara do motorynki xDO właśnie.Było tak a nie inaczej. RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 06-03-2024 20:40:51 Dzisiaj poregulowałem trochę, idzie jak przecinak, tam może z 1,5 km przejechałem na próbę ale wrzucałem dwójkę na spokojnie, kilka razy i nie wypadła ani razu a robiłem próby z różnym obciążeniem obrotami, pod górkę itp i tak ogółem to jutro może dojdzie slimak i będzie na tyle, ewentualnie jeszcze pompkę jakaś kupić. Aż szkoda mi go w garażu trzymać RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 11-03-2024 09:16:29 Ślimak wymieniony , co ciekawe mój miał 8mm glebokosci XD trochę podszlifowalem tulejkę ale chyba za mocno, bo musiałem dać cienka podkładkę i wskazówka skacze. Zostało jeszcze tylko odebrać nowy dowód rejestracyjny - kolejna ciekawostka, myślałem że mimo tego że numeru rejestracyjnego nie zmieniałem to nie dostałem miękkiego dowodu tylko do starego (wydanego w innym powiecie) dostałem odpowiednie pieczątki. Jak wydrukują twardy to mam go oddać i dostać nowy, już z moimi danymi więc przynajmniej parę groszy zaoszczędzone i w wydziale zostawiłem ledwie 66,50 zł ![]() RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 29-03-2024 20:56:16 Miałem problemy techniczne, gaźnik ustawiłem za radą Spacemana tak żeby poziom paliwa był na równi z kołnierzem. Iskry też nie było, ale już jest, winny był brak jednej podkładki izolacyjnej przy śrubie na kowadełku. Podczas jazdy próbnej okazało się że przy dawaniu gazu na 2 i 3 dławi się. No chyba że przytkam dolot palcem, to jedzie. O dziwo nie gasł wtedy. Regulacja iglicą nic nie dawała i spróbowałem wstawić stary brudny filtr powietrza. No i od razu inna jazda.. ![]() ![]() Wracając do tematu zastanawia mnie, że przed wymianą filtra na stary (jedynie odmuchany) nie gasł po nawet całkowitym zatkaniu rurki w puszce. I się zastanawiam czy na pewno problemem był filtr, czy może jakaś nieszczelność. Słonia to bez problemu kupię nowego, bo już jest delikatnie sparciały, ale chętnie bym też kupił gumę która łączy obie części puszki ale nigdzie czegoś takiego nie mogę znaleźć... na chwilę obecną jest to sklejone taśmą ale raczej nie zdaje to rozwiązanie egzaminu (odkleja się). Myślę czy to mogło być przyczyną, w sensie że zaciągał powietrze między częściami obudowy i było go za dużo. Kilka zdjęć w tym porównanie z T1. Według mnie to jednak T1 jest lepszy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() RE: Ogar 200 Romka '84 - łogór 200 - 29-03-2024 23:03:23 Mój ogar większość swojego przebiegu który u mnie zrobił jeździł Całkowicie bez filtra sama rura gumowa i puszka z rurką,bez uszczelnienia puszki,jak założyłem filtr chyba z gmoto albo Innego badziewia,to wielkiej różnicy na plus czy minus nie było może tylko było trochę ciszej,iglica ustawiona tak jak ma być po dotarciu,poziom paliwa ustawiany na oko bo na początku mu brakowało, a objawiało się to mułem dopiero Jak podczas jazdy,zatopiłem pływak,to tak jakbyś nitro wcisnął.zapłon też metodą prób i błędów,najczęściej jak coś go dusiło to albo gdzieś iskrę gubił albo była za słaba,lub gaźnik albo kranik zapchał Się syfem RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 17-04-2024 19:31:11 ![]() Musiałem wymienić gaźnik na używanego Jikova, po złożeniu jednego z trzech i regulacji pracuje w miarę. Na Duelsie nie miał wolnych obrotów i krztusił się na pełnym gazie. RE: Ogar 200 Romka '84 - Spaceman164 - 18-04-2024 08:24:48 Piękny ten Ogar. I to jeszcze z długą główką ramy ![]() RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 29-04-2024 21:37:57 Ostatnio nawet za bardzo nie miałem czasu i chęci na jazdy, ale dzisiaj postanowiłem nawinąć zielonym kilkadziesiąt kilometrów (ok. 45 km), spisuje się super choć ma jeszcze problem z wolnymi obrotami ale da się z tym żyć. Jedynie odkręciła się dziś śrubka od klamki sprzęgła (na szczęście tylko nakrętka się zgubiła) i pękł oring mocowania zbiornika (w trasie musiałem podłożyć kartonik bo wypadła też guma spod zbiornika i rezonował). Nie sprawdzałem v-max bo jeszcze powiedzmy że go oszczędzam (fakt że dostał już swoje przy róznych próbach), wg licznika jest to tylko 50 km/h (ale jeszcze by poszedł) a na GPS nie sprawdzałem, ale ten licznik raczej zaniża bo z górki pokazuje to samo. Zapewne ma to związek z moim wsadzaniem łap do tego licznika. ![]() ![]() ![]() ![]() Jak już kiedyś pisałem, one najlepiej chodzą na wiejskim powietrzu pachnącym obornikiem i rzepakiem i to się sprawdza. RE: Ogar 200 Romka '84 - romek - 15-06-2024 20:07:16 Choć kosztował mnie łącznie ponad 7000 zł, to w takich chwilach nie żałuję, zwłaszcza kiedy kopnięcie ma jak satelita ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Co tu można napisać, ja nim nie jeżdżę dużo (jak w sumie każdym), ale jest stosunkowo niezawodny tzn nie zawiódł mnie jeszcze w drodze, wczoraj wymieniłem szczęki z przodu, teraz coś mi się zatyka kranik to trzeba będzie ogarnąć. Na GPS dziś go testowałem, na prostej 56,3 km/h to jak na moją masę (właściwie to jak dwie osoby) jest jak najbardziej satysfakcjonujące. Wczoraj miał tylko jakieś fochy, pod górki nie chciał jechać za bardzo, ale dziś już było pięknie choć nic nie robiłem (tylko paliwo się zaczęło kończyć to dziś na R miałem) więc o to mi chodzi z kranikiem że może tu jest problem. A tak to bajka. |