Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89 - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89 (/showthread.php?tid=22661)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


RE: Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89 - Debesta - 18-07-2023 12:57:26

Z tym autobusem to bardzo oryginalny pomysł. A pół litra za motorynkę? Toż to okazyja. Jeśli żona nie grymasi że udało Ci się odkupić sprzeta to jest dobrze :F Najlepszego.


RE: Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89 - romek - 17-09-2023 18:05:31

Czytałem na forach lakierniczych to te skazy na lakierze to rzeczywiście może być wina jakiejś wady podkładu, że wodę w sobie związał czy coś i to wychodzi. Drapalem trochę lakieru na spodzie osłony tłumika jak i pod błotnikiem tylnym i wygląda to tak że mikroskopijne ogniska korozji owszem, są ale nie wszędzie - wychodzi więc że rdza jest tu skutkiem, nie przyczyną. Na razie nie widzę żeby to jakoś postępowało, ale i tak w dalszej perspektywie będzie ponowne lakierowanie i przy okazji myślę np. wymienić podnóżki. Ostatnio kupiłem nową oryginalną lampę tylna (leżak) za 20 zł to przełożyłem z niej odblask, bo mój miał wyszczerbienie od dołu. A poza tym no to jest koniec sezonu prawie i oprócz krótkich rundek koło garażu na przepalenie, sprowadzenia do garażu po weselu i jednej przejażdżki na miasto w zasadzie nie była jeżdżona Wink Bo i po co. A tymczasem jeszcze jedno zdjęcie, tym razem od fotografa.




RE: Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89 - romek - 30-03-2024 23:22:08

Co prawda była już odpalana w tym roku, ale dzisiaj przejechałem się nią trochę po mieście, działa... poprawnie Smile




RE: Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89 - romek - 27-05-2025 22:50:13

Dziś rozpocząłem druga renowacje mojej motorynki. Jeżdżę nią bardzo rzadko toteż stwierdziłem że po tej renowacji nie będzie stała w garażu tylko w ,,zimnym pokoju" jak to się mówi. Przejade się nią tylko na próbę i wstawię. Dziś rozebrałem ja w mak co zajęło aż 2 godziny, zawiozłem do piaskowania a także przygotowałem i wysłałem elementy do ocynku a także zamówiłem części które wymagają wymiany. Przy okazji remontu zrobię kilka rzeczy o których wtedy nie pomyślałem np wspomniane ocynki. Mimo że wyglądała bardzo ladnie musiałem się za nią wziąć ponieważ z uwagi na popełnione błędy (pozostawienie wypiaskowanych elementów na 2 tygodnie i malowanie podkładem akrylowym) pokryła się cała drobną korozją. Tym razem od razu po piaskowaniu zostanie pokryta proszkowo podkładem epoksydowymi a malowanie oczywiście na mokro w ten sam kolor. Tak się da, Ogara już tak robiliśmy.

16 czerwca minie 18 lat jak ją mam.





RE: Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89 - Piotrekdriver1 - 29-05-2025 09:11:12

Jednak kadet nie wykończył nerwów dla jegoBig Grin
Żebym miał gdzie też bym swoją wprowadził na salony.


RE: Moja Pierwsza - Romet Pony 301'89 - romek - 29-05-2025 11:57:37

Taki był od początku plan po ogarnięciu Kadeta zrobić motorynke, no jak widać nie była to fanaberia tylko koniecznośc. Jeszcze z czasem chce odrestaurować sztywniaka ale kupować już nic nie będę bo to nie ma sensu. Kadet został zrobiony (choć jeszcze trzeba mu chwilkę poświęcić) ale schowałem go najgłębiej, w sumie to dlatego że wcześniej tam motorynka stała Smile