![]() |
Awaryjność jawy - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174) +--- Dział: Inne - Problemy techniczne (/forumdisplay.php?fid=194) +--- Wątek: Awaryjność jawy (/showthread.php?tid=4479) |
Awaryjność jawy - AndcRew - 23-04-2012 17:53:35 Witam. Mam pytanie dotyczące awaryjności jaw. Mam na oku jawę 50 typ20 (kaczka) za 900 zł (trochę dużo ale jest to piękny zabytek) i szczerze nie wiem czy się za nią brać gdyż słyszałem iż są one bardzo awaryjne. A raczej nie kręci mnie stałe naprawianie mojego nowego nabytku. W legendach prl Patryk Mikiciuk posunął się do stwierdzenia że jeszcze nie udało mu się sfilmować sprawnej jawy... I nie chcę jej co chwilę naprawiać gdyż tata by mnie obśmiał i zrujnował mój zapał do pracy...ehh ojca się nie wybiera a mi się trafił nieczuły skurwiel ![]() Błagam użytkowników pomocy! RE: Awaryjność jawy - zbydrze - 23-04-2012 18:19:12 Za to co napisałeś, powinieneś zostać zbanowany na dzień dobry ![]() (Za Avatar raczej też ![]() Osobiście nie mam Jawki, ale wiem, że mają one swoje kaprysy. Dobrze zrobiona Jawka, czy Ogar 200 są praktycznie bezawaryjne, tylko na czas regulować platynki, czyścić gaźnik i zmieniać olej. No i podstawa jest niekatowanie Motóra ![]() RE: Awaryjność jawy - Marvin2010 - 23-04-2012 18:49:17 Ja mam ogara 200 i jestem z niego Bardzo bardzo zadowolony mało się narazie psuje i myśle że tak zostanie. RE: Awaryjność jawy - | rav | - 23-04-2012 20:46:04 ja mam jawke mustanga i jestem z niej bardzo zadowolony i choć czasami ma swoje kaprysy, to jeżeli będziesz odpowiednio o nią dbał to nigdy cię nie zawiedzie ![]() a co do programu legendy prl i mikiciuka to się nie wypowiem, bo pewnie większość widziała odcinek o rometach i ma już swoje zdanie na temat tego............... ![]() RE: Awaryjność jawy - Irek - 23-04-2012 20:47:40 Miałem w sumie 2 szt tego i ogara 200.... niby sprzęt prosty ale jednak wredny . Choć wszystko do ogarnięcia . Jawki są brzydkie i pełne głupawych rozwiązań niestety (np zmiana biegów, kopniak) . 900zł za kaczke to kosmiczna cena . Wg mnie nie warto sie w to pchać RE: Awaryjność jawy - Marvin2010 - 23-04-2012 21:10:22 Jak dbasz tak masz ![]() RE: Awaryjność jawy - kosa - 23-04-2012 21:34:54 Mój od 4 lat nie miał nic czyszczone ni nic i śmiga jak nowy zero awaryjności (ogar 200) RE: Awaryjność jawy - Błażej - 23-04-2012 21:37:44 Jawki są dobre wg. mnie Może "gubią" paliwo i sporo spalają jak na taki silniczek, ale dobrze zrobiona jawka jest bezawaryjna. Często mają problemy z odpaleniem z kopa jak są bardzo rozgrzane, ale przepchniesz 3 metry i chodzi. Mają lipne chlodzenie ogólnie. Kaczki nie są brzydkie o ile to sprzęt do kolekcji. Do jazdy co jak co, ale ja bym się wstydził trochę RE: Awaryjność jawy - barcelxxl - 23-04-2012 21:52:16 Mój kolega ma ogara 200 z silnikiem Jawy i dłubie w nim cały czas. Dłubie w nim bo słabo dokręca śruby od zapłonu i co chwile się przestawia. RE: Awaryjność jawy - MichalSR50 - 23-04-2012 22:56:59 Rany gościa, jestem w szoku... jak Ty nazwałeś swojego ojca?! Sorki, ale takie coś widziałem chyba tylko w W11 i Sędzi Annie Marii Wesołowskiej ![]() Co do tematu, nie mam doświadczenia z Jawkami, ale raczej od Rometów są zdecydowanie trwalsze i mocniejsze. Ale silnik jest zupełnie odwrotny i nie wiem, czy to oddziałuje jakoś na trudność napraw... tak czy inaczej ja bym poleciłten silniczek ![]() RE: Awaryjność jawy - poloska - 23-04-2012 23:03:39 Wszystko zależy od tego na jaką jawkę trafisz czy humorzastą czy nie, moja już przeżyła swój humory i spisywała się w tym roku dzielnie aczkolwiek dwa lata temu ciągłe awarie. RE: Awaryjność jawy - rowler - 23-04-2012 23:06:50 na przykładzie wujka powiem, że jak jest na chodzie to jest dobrze, zrywny, mocny, średnio wygodny, ale jak się coś popsuje to możesz mieć problemy, z różnymi egzemplarzami bywa różnie, ale jak wujkowi siadła pół roku temu to do tej pory się nie przejechał, mówił że to niby przez gaźnik, dałem mu dobry gaźnik i dalej nie chodzi, pomógłbym mu coś przy naprawie, ale niestety czasu nie mam za bardzo, a on już chęci do naprawy stracił ( jak dłużej bedzie stała jawka to powiem mu żeby mi ją odsprzedał za flaszkę, i nieładnie mówisz na tatę RE: Awaryjność jawy - Tomasso94 - 23-04-2012 23:37:54 Ja powiem tak. Jawkę bierz, nie zawiedziesz się. Owszem w porównaniu do simsonów ble ble ble ble... Jako sama w sobie jest to dobry motorower. Silniki są w porównaniu do Polskich mocne, zrywne i dynamicznie. Jak już są zrobione dobrze - są niezawodne. Jak coś panie - nie oszukujmy się, by się małpę nauczyło to i ona dała by sobie radę to naprawić. Dziwne biegi i kopniak? Do biegów się raz dwa przyzwyczaisz, a i są o wiele bardziej ekonomiczne w porównaniu np do silnika polskiego. Kopniak? Żaden problem. Choć mój ogar pali z ząbka i jak już to odpalam go ręką żeby za daleko nie chodzić, to zwykle wbijam bieg, zeskakuje ze stópek i silnik już chodzi. Reasumując: Jeśli jawka jest warta tej ceny - bierz. RE: Awaryjność jawy - riley2pl - 23-04-2012 23:59:57 Ja zrobiłem mojego mustanga na cacy i przez prawie 1000km nic nie dotknąłem przy nim (nawet świecy) RE: Awaryjność jawy - Mikołaj - 24-04-2012 00:29:24 ja zrobilem ogarem 200 okolo 16 tys. km i zbytni nic nie robilem (nie liczac tego co sam popsulem ![]() a tak pozatym co jeszcze zrobilem to: niepotrzebny remont silnika bo po 10tys nawet pierscienie sie nie zjechaly ![]() ![]() cewke swietlna bo zle podlaczylem ako ![]() i jeszcze pare pierdół tak wiec ja uwazam ze silnik jawki (223) to jest najlepszy silnik produkowany w prl-u owszem moze ktos powiedziec ze simson jest lepszy ale to nie prawda simson byl lepszy ale w prl-u kiedy byl jeszcze w miare nowy... teraz jest juz stary ta jesgo pseudo elektronik juz siada bo jest stara a nowa jest chinska i nie daje rady a predom-dezamet jak to polska mysl techniczna w moich rekach nidgy dobrze nie pracowala zawsze cos sie pierdoli*o... co do jawki to niektorzy mowia ze ma chore rozwiazania ja tak nie uwazam bo np zeby zdjac glupie "magneto" czyli wirnik tystarczy sredniej dlugosci sruba M8 i juz mamy je w rece a nie kombinowanie ze sciagaczami glowne wady jawki to: filtr powietrza wrazliwosc na zaplon wrazliwosc na przerwe na platynach czasami potrafi sie zrobic zwarcie na platynach i wtedy gubi iskre ale to sa takie rzeczy sa do zrobienia na trasie ![]() ja oceniam silniki jawa 223 na jakies 4- sory za bledy ale juz dzisiaj nie widze nawet co pisze ![]() |