Post: #1

Mam pytanie. Czy nauczyciel ma prawo zabrać uczniowi telefon jeżeli sprawdził tylko godzine i czy musi oddać uczniowi na koniec roku?

Post: #2

Takie tłumaczenie że sprawdził tylko godzinę... W każdej szkole jest chyba w regulaminie , że korzystanie z telefonów komórkowych jest zabronione. Więc jeśli Ci nauczyciel zabrał telefon, to jest to uzasadnione regulaminem. A co do oddania, nie wiem jak jest u Ciebie, ale u mnie oddają na koniec roku, albo jak rodzic po niego przyjdzie. Kiedyś i tak musi oddać, bo zatrzymać sobie nie może, bo to jakby nie patrzył przywłaszczenie by było

Post: #3

Prawo ma ale....
Powinien go odebrać rodzic od dyrektora, nauczyciel nie ma prawa trzymać ci telefon do końca roku!

Post: #4

Hmmm... u mnie w szkole jest taki system, że nauczyciel gdy zabiera telefon oddaje go do sekretariatu szkoły, gdzie ma stawić się rodzic po odbiór telefonu. (U nas w szkole, jak w większości szkół jest bezwzględny zakaz używania przez uczniów telefonów komórkowych zarówno na lekcjach jak i na przerwach) To skutkuje, ponieważ rodzice gdy odbierają telefon z sekretariatu najczęściej dają jakieś kary swoim synalkom, tudzież córkom. Dlatego wydaje się to dziwne, żeby aż pod koniec roku mieli oddać...

Post: #5

Sprawdź w regulaminie szkoły czy jest coś o telefonie. Jak już to powinien być zakaz używania na lekcji a Ty go właśnie użyłes więc się nie dziw.

Post: #6

Jak się nikt po niego nie zgłosi, to oddają uczniowi w dzień zakończenia roku. Bynajmniej u mnie tak jest, wiem bo sam tak odbierałem

Post: #7

U nas w regulaminie sama dyrektorka powiedziała że nie ma zasady o telefonach. Możemy nosić ale nie używać. Nauczyciele spoko więc nawet jakby coś to pod koniec lekcji oddadzą.

Post: #8

jeszcze dodam że u mnie jak jest sie grzecznym to nauczyciel wzróci uwage, a jak zabierze to można go wyprosić by oddał Telefon najczęściej zabierają najgorszym uczniom U nas można używać na przerwie

Post: #9

Jaki koniec roku? Regulamin szkoły w garść a jak nie znajdziesz sensownego punktu to zgłoś dyrektorowi przywłaszczenie mienia przez nauczyciela.

Żeby nie było. Uważam że gimbusy i tak za dużo mogą. Ale nauczyciel nie ma prawa rozporządzać cudzym mieniem.

Post: #10

Przed chwilą przeczytałem i pisze że nie wolno używać nic nie ma o tym czy mi go oddadzą na koniec roku czy przez rodziców.Czyli że mógłbym zgłosić przywłaszczenie jeśli mi go na koniec roku szkolnego nie odda?

Post: #11

Ogólnie to nauczyciel każe schować telefon, nigdy nic nie zabierają bo nie mogą a jeżeli to robią to postaw się i powiedz, że nauczyciel nie może zabrać uczniowi telefonu bo to jest twoja własność.

Post: #12

Może mu zabrać telefon bo nie dostosował sie do regulaminu wewnętrznego szkoly. Nie wiem jak jest w mojej obecnej szkole ale w gimnazjum telefon leciał do sejfu i rodzic mógł przyjść odebrać.

Post: #13

Powiedz że nie używałeś tylko wyciągałeś z kieszeni bo Cię uwierał jak siedziałeś

Post: #14

U mnie jest tak ze jak ci zabiorą na np: 1 lekcji to na przerwie jak powiesz rodzicom to moze tego samego dnia odebrać a prawo ma

Post: #15

Tak ma prawo jeżeli jest zapisane w regulaminie.
Znając życie albo gimnazjum lub podstawówka ? Pójdziesz do szkoły średniej to już oto nie dbają .
U mnie był zakaz używania nawet na przerwie kiedyś była sytuacja że zabrał telefon koledze oddał do sekretariatu i odrazu tel został zaklejony w kopertę
Korzystaj z tłumaczenia że cię uwierał jak ktoś wyżej napisał