Post: #1

Witam, posiada ogarka 200 i od pewnego czasu mam problem z odpaleniem silnika jak się zagrzeje jak jest zimny odpala od strzała co może być problemem?

Post: #2

Jesli ciepły zapali po jakichś 6 kopnięciach dopiero, to nie ma powodów do obaw (chyba że jest ogólny problem z pracą silnika na ciepłym). Ja mam Ogara 200 od czterech lat i zawsze miał problem odpalić na ciepło, ale przekopie go z 5 razy i już działa. Wielu twierdzi że dzieje sie tak z powodu przegrzewania się kondensatora, bo jest umiejscowiony dość niefortunnie, ale nawet jak go wyjąłem na zewnątrz to i tak problem pozostał. Moim zdaniem to jest kwestia poziomo ustawionego cylindra i kiedy się jedzie, a potem zgasi to dużo paliwa zostaje w cylindrze i ma problem żeby zapalić naraz taką ilość, ale to tylko moja teoria. Próbowałem montować nowy gaźnik, zmieniać dyszę wolnych obrotów, a teraz mam nawet zupełnie inny typ gaźnika i dalej nie che palić ciepły od kopa.

Post: #3

(Wczoraj 22:27:33)Bob_Harley napisał(a):  Jesli ciepły zapali po jakichś 6 kopnięciach dopiero, to nie ma powodów do obaw (chyba że jest ogólny problem z pracą silnika na ciepłym). Ja mam Ogara 200 od czterech lat i zawsze miał problem odpalić na ciepło, ale przekopie go z 5 razy i już działa. Wielu twierdzi że dzieje sie tak z powodu przegrzewania się kondensatora, bo jest umiejscowiony dość niefortunnie, ale nawet jak go wyjąłem na zewnątrz to i tak problem pozostał. Moim zdaniem to jest kwestia poziomo ustawionego cylindra i kiedy się jedzie, a potem zgasi to dużo paliwa zostaje w cylindrze i ma problem żeby zapalić naraz taką ilość, ale to tylko moja teoria. Próbowałem montować nowy gaźnik, zmieniać dyszę wolnych obrotów, a teraz mam nawet zupełnie inny typ gaźnika i dalej nie che palić ciepły od kopa.

---

Tu jest właśnie problem że w ogóle nie chce zapalić jedynie jak to jak go na pych wezmę

Post: #4

Hmm no to trzebaby sprawdzić na początek czy kranik dobrze puszcza paliwo, potem czy gaźnik gdzieś nie przytkany i czy poziom paliwa odpowiedni (powinien być tak ustawiony, że jak sie zdejmie pokrywke to pływak po dociśnięciu palcem do dna komory, ma być zatopiony na równo z poziomem paliwa). A następnie no to zapłon, świeca, czy przerywacz gdzieś nie ma za dużej przerwy, takie standardowe sprawy bym powiedział. Chyba że to grubszy temat, np. simmering popuszcza na wale korbowym ale nie mam pewności czy takie by były objawy. No i jeśli jest zamontowany filtr paliwa to trzeba sprawdzić czy w odpowiednią stronę - na obudowie powinna być strzałka przepływu paliwa, kuzyn u siebie w Ogarze 200 zamontował odwrotnie i po prostu nie leciało paliwo wtedy
Ewentualnie może jeszcze kompresje ma słabą? Chociaż w moim na 4 barach i dalej odpalał z kopa nieźle na ciepłym nawet