Post: #1

Cześć. Dzisiaj rozwiązała się zagadka, dlaczego czasem blokowało się przednie koło. Otoż jakimś cudem wianek zaczął się obracać i wyrobił gniazdo. Nie wiem jakim cudem. Miałem pomysł, aby roztoczyć gniazdo u tokarza i żeby wstawił tuleję stalową naprawczą. Ale nie wiem czy jest na to miejsca. Czy może szykuje się kupno nowej piasty?
Tutaj to widać:
https://www.youtube.com/watch?v=u9E9jGnk...WL&index=1

Post: #2

Zamień na łożyska i zaklej klejem do łożysk

powinno trzymać

Post: #3

Idź do tokarza, niech oceni. Nikt lepiej Ci nie powie czy potrafi to zrobić niż człowiek, który ma to wykonać.

Post: #4

Chyba tak zrobię. Dodam, że wybiłem miskę wianka z drugiej strony, która siedziała bardzo ciasno, pomimo że grzałem opalarką. "Zdrowa" miska nie wejdzie za nic w wyjechany otwór. Tak samo wyrobiona miska wejdzie palcem w ciasne gniazdo drugiej miski. Można by było więc po prostu wsadzić nową miskę, tylko gdzie taką dostać. Ale chyba rzeczywiście jak już coś robić to porządnie i zapytam się znajomego tokarza czy da radę naprawić otwór. Ale ciekawi mnie dlaczego tak się stało.
PS. Norweski Zomowcu, myślałem nad osadzeniem łożysk maszynowych, ale widzę, że trochę z tym roboty jest. Póki co zostanę chyba przy wiankach i może w przyszłości zmienię na łożyska.

Post: #5

Zapłacisz więcej za naprawę od zakupienia używanego, ale sprawnego koła

Post: #6

Tak myślisz? jak patrzyłem to sprawne piasty oryginalne potrafią ponad 200zł kosztować. Musiałbym się zapytać tokarza o wycenę takiej robocizny.

Post: #7

Ale co roboty... Ja kupiłem nową ośkę, tuleje dystansowe wykroiłem z rury od wody, wkleiłem łożyska na klei i śmiga aż aż.

Jak chcesz miskę używaną to Ci mogę wybić i podesłać. Trochę tych kół mam a i tak będę przerabiał na łożyska zamiast bawić się z tymi kulkami.

Post: #8

No dobra to jeszcze się zastanowię nad zmianą na łożyska maszynowe. Bo chyba nawet bezpieczniejsze to niż wianki bo mniejsze szanse, że się rozsypie

Post: #9

A gdzie Ty widział piastę do komara za 200zl? XD Aż tak infacja zapier... po prostu idzie?

Post: #10

Panie, wystarczy wpisać w google: Piasta Romet Ogar i zaraz wyskoczy

Post: #11

No ale to nowa ze złota chyba. Ładne całe te koło da się za 100-150zl kupić.

Post: #12

Może to komuś pomoże, lub nie. Ale w Rometowskiej piaście na wianki, oryginalnie powinno być 11 kulek na jedną miskę i każda jedna ma średnicę 6mm. Współczesne zamienniki z koszykiem mają 6,3mm i mieści się ich tylko 10 na miskę, przy czym powstaje luz między nimi ok. 4mm. Dlatego jak ktoś regeneruje wianki to powinien zakupić kulki o średnicy 6mm i mieści się ich 11 w jednej misce. Taka ciekawostka.

Post: #13

Dobrze że to przednie koło bo łatwiej trafić dobrą używaną miskę i konus.
Jak szukałem używanych na tył to wszystkie miały wżery. Podałem się i kupiłem współczesny produkt, który niestety jest do d.. miski są o 0,3 większe niż oryginalne a konusy krótsze i mają bieżnie tak zrypane, że nie da się tego ustawić

Post: #14

W tylnym kole na szczęście mam łożyska maszynowe, więc chociaż tyle hehe